30.05.2013
Mecz niewykorzystanych szansW dzisiejszym meczu 28. kolejki trzeciej ligi grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej piłkarze Polonii Środa Wielkopolska przegrali na wyjeździe z Notecianką Pakość 1:2.
Spotkanie rozpoczęło się od strzałów Tomasza Wawrzyniaka, Mateusza Chchuły i Sebastiana Mędlewskiego, które były jednak niecelne. Poloniści na te sytuacje odpowiedzieli w dziesiątej minucie od razu obejmując prowadzenie. Piłkę z boku boiska dośrodkował Dominik Mucha, a w polu karnym najwyżej wyskoczył Michał Wawszczak i strzałem głową w okienko bramki zdobył pierwszego gola. Siedem minut później gospodarze mogli wyrównać, jednak Sebastian Mędlewski z bliskiej odległości posłał futbolówkę głową obok słupka. Po chwili znów ten sam zawodnik uderzał, ale tym razem dobrze bronił Paweł Beser. W 22. minucie wynik meczu zmienić mógł Damian Buczma, lecz strzelał za słabo by zaskoczyć golkipera. Sześć minut później zagotowało się w polu karnym średzian, ale udało się naszym zawodnikom wybronić. Niestety po rzucie rożnym jeden z naszych piłkarzy zagrał piłkę ręką za co sędzia podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem jedenastki był Bartłomiej Delekta, który doprowadził tym samym do wyrównania. W 35. minucie po rzucie rożnym świetnie obronił uderzenie Michała Wawszczaka bramkarz Notecianki. W końcówce pierwszej połowy zaatakowali jeszcze średzianie, ale to miejscowi mogli wyjść na prowadzenie. Świetną interwencją po strzale Mateusza Chcachuły popisał się jednak średzki golkiper.
Druga połowa powinna rozpocząć od gola Damiana Buczmy, który przegrał jednak pojedynek sam na sam. Po chwili trafić powinien Michał Wawszczak, jednak w tym przypadku Noteciankę uratował słupek. W 49. minucie Damian Buczma znów wyprzedził obrońców i tym razem strzelił dobrye ale Ariel Jastrzembski zdążył wybić piłkę z linii bramkowej. W tych czterech minutach średzianie mogli trzykrotnie pokonać Jakuba Kaczmara, a nie uczynili tego ani razu. Następnie spotkanie nabrało szybszego tempa i nieco się zaostrzyło. W 63. minucie trener Czesław Owczarek zdecydował się na przeprowadzenie pierwszej zmiany wprowadzając na boisko Michała Stańczyka, który zastąpił Damiana Buczmą. Niedługo później na boisku zameldował się Mateusz Pluciński, a plac gry opuścił Dominik Mucha. Po chwili Dawid Zdrojewski mógł uszczęśliwić swoich kibiców, ale polonistów uratował słupek. Następnie Dawid Słupski z łatwością przedostał się w pola karne i mocnym strzałem próbował pokonać Pawła Besera. Nasz golkiper wykazał się jednak szybkim refleksem i sparował futbolówkę na róg. W 82. minucie miejscowi już się nie pomylili. Po szybkim ataku Dariusz Słupski wpakował piłkę do pustej bramki Polonii i Notecianka wyszła na prowadzenie. Na sześć minut przed końcem Kamil Krajewski zastąpił Dawida Liska. Wynik nie uległ już jednak zmianie i średzianie doznali porażki 1:2.
Notecianka Pakość - Polonia Środa 2:1 (1:1)
Michał Wawszczak 10 - Sebastian Mędlewski 28 (k), Dariusz Słupski 82
Notecianka: 33. Jakub Kaczmarek, 2. Leszek Polaszewski (64' 19. Roger Babiarz), 15. Bartłomiej Delekta, 20. Ariel Jastrzembski, 13. Rafał Langowski, 6. Karol Fortuna, 8. Tomasz Wawrzyniak (74' 11. Michał Szot), 9. Sebastian Mędlewski, 30. Dawid Zdrojewski, 17. Mateusz Chchuła (64' 3. Mikołaj Bednarek), 19. Dariusz Słupski
rezerwa: 1. Michał Szklarski, 3. Mikołaj Bednarek, 4. Dariusz Swojnóg, 18. Michał Lewandowski, 7. Kamil Kala, 11. Michał Szot, 19. Roger Babiarz
Polonia: 93. Paweł Beser, 3. Krzysztof Wolkiewicz, 7. Paweł Przybyłek, 4. Dawid Lisek (84' 9. Kamil Krajewski), 5. Radosław Barabasz, 10. Marcin Falgier, 13. Maciej Gendek, 8. Łukasz Przybyłek, 11. Michał Wawszczak, 14. Dominik Mucha (69' 17. Mateusz Pluciński), 6. Damian Buczma (63' 77. Michał Stańczyk)
rezerwa: 27. Robert Reszka, 15. Adrian Błaszak, 77. Michał Stańczyk, 17. Mateusz Pluciński, 2. Marek Matysiak, 16. Piotr Leporowski, 9. Kamil Krajewski
Żółte kartki: Ariel Jastrzembski, Bartłomiej Delekta, Tomasz Wawrzyniak (Notecianka) - Marcin Falgier, Łukasz Przybyłek, Maciej Gendek, Dawid Lisek (Polonia)
Widzów: 100
Sędzia: Artur Miloch z Piły
Najnowsze aktualności
-
28.09.2025
Lider poległ w Środzie Wlkp.
W meczu zamykającym zmagania w 10. kolejce trzeciej ligi grupy drugiej piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Zawiszę Bydgoszcz. Mecz ten uważany był za hit kolejki. Obie ekipy przed sezonem deklarowały chęć walki o awans do drugiej ligi i obie przed tym meczem były w czubie ligowej tabeli.
-
27.09.2025
Pewna wygrana z KKP
W sobotnie popołudnie piłkarki Polonii Środa rozegrały kolejne spotkanie ligowe. Tym razem podopieczne Adriana Cioch mierzyły się na własnym boisku z Kobiecym Klubem Piłkarskim z Warszawy.
-
27.09.2025
Remis z SKP Słupca
W sobotnie przedpołudnie drugi zespół seniorów Polonii Środa podejmował na własnym boisku trzecią w tabeli drużynę SKP Słupca.
-
26.09.2025
Weekendowe transmisje PoloniaTV
Zapraszamy Was na kolejne transmisje spotkań zespołów Polonii Środa które zrealizujemy w ten weekend.
Transmisje oczywiście z komentarzem Łukasza Szarzyńskiego. -
26.09.2025
Akademia: Zapowiedź (27/28.09.2025)
Kalendarz meczów ligowych drużyn akademii w dniach 27/28 września 2025.
-
24.09.2025
W niedzielę wracają zmagania ligowe
W najbliższą niedzielę piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe. Tym razem ich rywalem będzie trzecioligowy Zawisza Bydgoszcz – jeden z głównych kandydatów do awansu w tym sezonie do drugiej ligi.
-
24.09.2025
Porażka w Jarocinie (2014)
We wtorek zespół Polonii 2014 rozegrał mecz 1. ligi wojewódzkiej D2 z UKS APR Lampart Jarocin. W pierwszej połowie padło aż sześć bramek - Polonia trzy razy wychodziła na prowadzenie, ale gospodarze za każdym razem wyrównywali. W drugiej części spotkania padł tylko jeden gol i niestety strzelili go gospodarze i mecz zakończył się ich zwycięstwem.
-
23.09.2025
Koniec pucharowej przygody
Po dwóch latach przerwy wróciły na Sportową 12 w Środzie Wlkp. rozgrywki ogólnopolskiego Pucharu Polski. Tym razem piłkarze Polonii Środa zdobywca Wielkopolskiego Pucharu Polski sezonu 2024/25 w pierwszej rundzie tych rozgrywek zmierzyli się z liderem drugiej ligi Olimpią Grudziądz. Obie ekipy znały się bardzo dobrze z wcześniejszych rywalizacji na poziomie trzeciej ligi. Ale w meczu pucharowym stawka była zdecydowanie większa.























































