27.06.2018
Mamy I ligęW minionym tygodniu dziewczęta II-ligowej „Polonii” Środa przystąpiły do rozegrania dwumeczu barażowego o awans do I ligi. Przeciwnikiem średzkiej drużyny był zespół z grupy mazowieckiej- „Loczki” Wyszków, który podobnie jak nasz zespół zajął w rozgrywkach II ligi drugą pozycję.
Pierwszy pojedynek rozegrany został w miniony czwartek. Gospodarzem była drużyna „Polonii”. Ze względu na remont głównej płyty przy ul. Sportowej mecz rozegrany został na boisku lekkoatletycznym przy ul. Kosynierów. Klub dołożył wszelkich starań, aby płytę, która na co dzień służy lekkoatletom, zaadoptować do meczu piłkarskiego.
Przed meczem o przeciwniczkach „Polonii” niewiele było wiadomo, poza tym, że w swoim składzie posiadały niezwykle bramkostrzelną napastniczkę. W minionych rozgrywkach „zaliczyła” ok. 30 trafień do bramki rywalek. O pozostałych zawodniczkach wiedzieliśmy niewiele.
Dlatego do meczu średzianki przystąpiły nieco usztywnione i skoncentrowane. Głównym założeniem było aby wygrać u siebie w jak najwyższym stosunku, jednocześnie unikając utraty gola! Założenia taktyczne nakreślone przez trenera udało się zrealizować niemal w stu procentach. „Polonia” wygrała dość pewnie 5:1 i mogła w miarę spokojnie myśleć o spotkaniu rewanżowym.
Łupem bramkowym podzieliły się Szukalska (2 bramki), Wojtecka (2 bramki) i Ciesiółka. Do przerwy „Polonia” prowadziła 2:1 , jednak rywalki walczyły twardo aby doprowadzić do wyrównania. Udało się im zdobyć jednak tylko jednego gola po niegroźnym uderzeniu piłki z ok. 25 metrów i błędzie bramkarki miejscowych.
Druga połowa przebiegała pod dyktando „Polonii”, która strzeliła jeszcze trzy bramki. Rywalki do samego końca dążyły do zdobycia kolejnego gola, głównie próbując strzałów z dystansu. Jednak ich próby były albo niecelne, albo dobrze spisywała się bramkarka gospodyń wyłapując piłkę.
Polonia grała w składzie: Naierała- Polowczyk, Nowak, Hyża, Ratajczak, Szafran, Krzykos, Wojtecka, Ciesiółka, Nowakowska, Szukalska
Na zmiany wchodziły: Miesiąc, Purgał, Kulig, Gracz, Lehmann, Miłoszyk, Krus
Z kolei w niedzielne, późne popołudnie drużyna „Polonii” Środa przystąpiła do wyjazdowego spotkania rewanżowego o awans do I ligi. Mając na uwadze fakt, że przed kilkoma dniami w pierwszym meczu średzianki wypracowały sobie sporą zaliczkę bramkową, drużyna ze Środy mogła w miarę spokojnie podejść do pojedynku w Wyszkowie.
Założenie było takie, aby nie stracić bramki, zwłaszcza w pierwszych minutach spotkania, a najlepiej wcale! Drużyna średzka miała ograniczać się do gry z kontry małą ilością zawodniczek, aby nie narazić się na szybki kontratak „Loczków”. Zalecenia trenera Gierałki, dziewczęta wypełniły w stu procentach i zwyciężyły ostatecznie w stosunku 0:3!
Wszystkie bramki padły w II połowie, kiedy zdeterminowane gospodynie rozluźniły szyki obronne, a piłkarki „Polonii” skrzętnie ten fakt wykorzystały!
Dwie bramki padły po dobrych, szybkich akcjach zespołu. Na listę strzelczyń wpisały się: Ciesiółka i Szukalska. Trzecią, strzałem głową z rzutu rożnego, zdobyła Nowak (asysta Ratajczak).
Już po utracie pierwszego gola przez Wyszków widać było, że wiara gospodyń w zwycięstwo została poważnie zachwiana. Kolejne trafienia średzianek pozbawiły rywalki resztki nadziei na awans!
Podsumowując oba spotkania barażowe można stwierdzić, że „Polonia” była zespołem lepszym, dojrzalszym i co najważniejsze, była zespołem zdecydowanie skuteczniejszym!
Cały zespół, łącznie z rezerwowymi, które wchodziły na zmiany, zapracował na zwycięstwo swoim zaangażowaniem i walką od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego!
Polonia grała w składzie: Napierała- Polowczyk, Nowak, Hyża, Ratajczak, Szafran, Krzykos, Wojtecka, Ciesiółka, Nowakowska, Szukalska
Na zmiany wchodziły: Miesiąc, Purgał, Kulig, Cichoń S., Lehmann, Forszpaniak, Tomaszewska.
Najnowsze aktualności
-
Doskonałą serię zwycięstw planuje Polonia 2010. Oba zespoły rywalizujące w 1. lidze wojewódzkiej i 1. lidze okręgowej wygrały swoje mecze i obie z kompletem punktów prowadzą w swoich rozgrywkach. Pierwsza drużyna tym razem wygrała na wyjeździe 5:1 (1:0) z AP Reissa Poznań, natomiast druga drużyna pokonała 3:2 (2:1) Błękitnych Owińska.
-
Polonia 2009 w niedzielę odniosła kolejne wysokie zwycięstwo, tym razem pokonując aż 10:1 (7:1) Błękitnych Wronki. Łupem strzeleckim podzielili się Michał Deręgowski (4 gole), Benjamin Wałuszko (3), Franciszek Błaszyk (2) oraz Antoni Łukaszewski. Polonia z kompletem zwycięstw prowadzi w tabeli, a kroku dotrzymuje jej AP Reissa Poznań.
-
Siódme zwycięstwo odniosła drużyna juniorów (rocznik 2008) w swoim ósmym meczu 1. ligi wojewódzkiej B1. W sobotę Poloniści wygrali 4:1 (2:1) ze Stellą Luboń. Nasz zespół prowadzi w ligowej tabeli z przewagą czterech punktów nad KKS 1925 Kalisz.
Również w sobotę rywalizował drugi zespół rocznika 2008/2009 II. Poloniści źle weszli w mecz z AP Grom Plewiska, tracąc gola już w 1. minucie. Do wyrównania doprowadził Miłosz Wójcicki, a spotkanie ostatecznie zakończyło się remisem 1:1.
-
Ostatni weekend września przyniósł wiele meczów i emocji, a także wiele zwycięstw! W piątek nasze juniorki zremisowały ze Spartą Miejska Górka w walce o awans do CLJ, a w sobotę i niedzielę doskonałą serię kontynuowały Polonia 2008, 2009, 2010 oraz 2012. Wszystkie te zespoły plasują się na czele tabeli w swoich rozgrywkach, nie przegrywając dotąd żadnego meczu!
W weekend grali także najmłodsi, rywalizujący w rozgrywkach bezwynikowych Wielkopolskiego ZPN. W sobotę na płycie głównej w Środzie Wielkopolskiej gospodarzem turniejów była Polonia 2016.
-
W spotkaniu kończącym ósmą kolejką V ligi drugi zespół Polonii Środa podejmował na własnym boisku lidera ligowej tabeli Wełnę Skoki. W tym meczu młodzi poloniści mogli liczyć na spore posiłki z pierwszego zespołu. Trener Maciej Rozmarynowski desygnował bowiem na ten mecz zawieszonych w trzeciej lidze za kartki Mikołaja Stangela i Piotra Skrobosińskiego oraz tych graczy którzy nie weszli na boisko w spotkaniu trzeciej ligi z Flotą Świnoujście: Mateusz Pieńczak, Jakub Pawlaczyk, Klaudiusz Milachowski, Ksawery Majsner, Jakub Wawroski i grający tylko dziesięć minut w Świnoujściu Jędrzej Drame.