10.08.2017
M. Molewski: Jesteśmy gotowi, chcemy wygraćJuż w sobotę pierwsze spotkanie ligowe nowego sezonu III ligi. Tuż przed tym meczem o formę polonistów a także o grę przeciwko byłemu klubowi zapytaliśmy nowego gracza Polonii, a w minionym sezonie piłkarza Jaroty Mateusza Molewskiego. O to co powiedział…
Mateusz już w sobotę pierwszy mecz ligowy z Jarotą. Jesteście gotowi na to spotkanie?
Tak. Dobrze przygotowaliśmy się zarówno do tego meczu jak i całego sezonu. Wiadomo, że w zespole jest wielu nowych zawodników, ale przez cały okres przygotowawczy staraliśmy się zrobić wszystko, aby zgranie zespołu wyglądało jak najlepiej. W moim odczuciu jesteśmy przygotowani na spotkanie z Jarotą i zrobimy wszystko, aby go wygrać.
Dla Ciebie będzie to wyjątkowe spotkanie, bo grasz ze swoim byłym zespołem
Zgadza się w poprzednim sezonie reprezentowałem barwy Jaroty Jarocin. Myślę jednak że gra z byłym zespołem pozytywnie wpłynie na mnie i na moją formę. Takie mecze fajnie się gra. Wiadomo, że chce się pokazać przed byłymi kolegami i trenerem i wygrać taki mecz.
Pomagałeś trenerowi rozpracować rywala?
Jeszcze nie. Jeżeli jednak zajdzie taka potrzeba to na pewno jakiś wskazówek udzielę. Liczy się tylko to przede wszystkim, żeby zespół wygrywał i jeżeli trener będzie potrzebował takiej pomocy to na pewno ją uzyska.
Czego możemy się spodziewać po Polonii w tym sezonie?
Na pewno w każdym meczu będziemy walczyć o trzy punkty, żeby na końcu rozgrywek tych punktów było jak najwięcej. Miejmy nadzieję, że przyniesie to takie rezultaty jakich wszyscy tutaj w Środzie Wlkp., oczekują.
Jakie cele stawicie sobie jako piłkarze przed sezonem?
My jako piłkarze na pewno chcemy wygrywać w każdym meczu. Zawsze będziemy walczyć o trzy punkty niezależnie czy będziemy grać u siebie czy na wyjeździe. Mam nadzieję, że ta gra o trzy punkty w każdym meczu przyniesie nam wysokie miejsce w ostatecznym rozrachunku punktowym.
Jak oceniasz potencjał zespołu Polonii na tle innych trzecioligowców?
Na pewno mamy bardzo mocną kadrę. Jakość poszczególnych zawodników jest bardzo wysoka. Myślę, że mamy jeden z mocniejszych personalnie zespołów w trzeciej lidze. Jednak to nie wszystko. Trzeba to potwierdzić na boisku. Trzeba w każdym meczu walczyć, dawać z siebie wszystko i dopiero wtedy osiągniemy zamierzony rezultat.
Ty już miałeś okazję zadebiutować w barwach Polonii w meczu pucharowym. Był to na pewno udany debiut, bo zdobyłeś piękną bramkę.
Tak udało się w debiucie na stadionie w Środzie Wlkp. zdobyć bramkę. Nie ukrywam, że chciałbym ligę zacząć tak samo – strzelić bramkę a może dwie. Ale przede wszystkim chciał bym żeby zespół wygrał i żeby dobrze zacząć ligę. Bo jeżeli dobrze zaczniemy ligę to szansa na końcowy sukces będzie dużo większa.
Najnowsze aktualności
-
03.10.2022
Wysoka wygrana z Kotwicą (2009)
W meczu 7. kolejki I ligi okręgowej Polonia Środa Wielkopolska wygrała aż 7:1 (3:0) z Kotwicą Kórnik. Gospodarze po trafieniu Eryka Popisa już w 3. minucie wyszli na prowadzenie, które stopniowo powiększali. Hat-trickiem w tym spotkaniu popisał się Kamil Jankowiak, a kolejne gole dokładali Antoni Staszak, Stanisław Solarski oraz Antoni Łukaszewski. Po siedmiu rozegranych kolejkach Polonia ma już siedem punktów przewagi nad drugą Avią Kamionki.
-
03.10.2022
Wygrany bój z KKS-em (2008)
W spotkaniu na szczycie ligowej tabeli I ligi wojewódzkiej trampkarzy starszych Polonia Środa Wielkopolska po bardzo trudnym meczu wygrała 2:1 (0:0) z KKS-m 1925 Kalisz. Poloniści objęli prowadzenie w 50. minucie za sprawą trafienia Mikołaja Kowalskiego, ale kwadrans później goście doprowadzili do wyrównania. Gola na wagę trzech punktów strzelił w 76. minucie meczu Jakub Michalak. Podopieczni Przemysława Otuszewskiego i Wojciecha Gąsiorowskiego z przewagą ośmiu punktów przewodzą ligowej stawce.
-
03.10.2022
Pewne zwycięstwo z AP Nowe Skalmierzyce (2006)
W meczu 8. kolejki pierwszej ligi wojewódzkiej juniorów młodszych Polonia Środa Wielkopolska pewnie pokonała AP Nowe Skalmierzyce 6:2. Już do przerwy podopieczni Łukasza Kaczałki i Adriana Błaszaka prowadzili 4:1, a bramki strzelali Igor Cichocki, Jakub Płonka - dwie oraz Kamil Mielcarek. Po przewie trenerzy dokonali kilku zmian, a kolejne gole dołożyli Szymon Rauhut i Kacper Manicki. Średzki zespół prowadzi w ligowej tabeli z przewagą pięciu punktów nad Jarotą Jarocin.
-
03.10.2022
Wysoka porażka w Olsztynie
W sobotę 1 października swoje kolejne spotkanie ligowe rozegrały piłkarki Polonii Środa. Tym razem nasz zespół udał się do Mrągowa na pojedynek z zespołem Stomilanek Olsztyn. Potyczki ligowe ze Stomilankami dotychczas zawsze były zacięte i nieobliczalne w kontekście wytypowania zwycięzcy spotkania. Bywało, że pomimo, iż na „papierze” faworytem zawsze były zawodniczki z Olsztyna nam udawało się w tych meczach odnosić zwycięstwa.
-
03.10.2022
Akademia: Wyniki meczów (1-2 października)
Trwa doskonała passa drużyn piłki jedenastoosobowej, które nadal pozostają bez porażki w obecnym sezonie. Juniorzy młodsi pokonali 6:2 (4:1) AP Nowe Skalmierzyce, trampkarze starsi po ciężkim boju wygrali 2:1 (0:0) z KKS-em 1925 Kalisz, natomiast trampkarze młodsi aż 7:1 (3:0) wygrali z Kotwicą Kórnik. Oba swoje spotkania przegrali młodzicy młodsi, zaś młodzicy starsi wygrali oba rozgrywane w weekend mecze. Ponadto wysokie zwycięstwo odniosły młodziczki, pokonując aż 7:1 zespół Medyka Konin.
-
03.10.2022
Punkt z Pniew
W sobotę kolejne spotkanie ligowe rozegrał drugi zespół Polonii Środa. Tym razem nasi zawodnicy udali się do Pniew na spotkanie z tamtejszym zespołem Sokoła.
-
01.10.2022
Trzy punkty z Pogonią
Nietypowo bo w sobotę o godzinie 14:00 piłkarze Polonii Środa rozegrali kolejne spotkanie ligowe. Tym razem rywalem naszego zespołu był dugi zespół Pogoni Szczecin.
-
30.09.2022
Koniec pucharowej przygody rezerw
W środę 28 września zespół rezerw Polonii Środa w spotkaniu 1/8 finału okręgowego Pucharu Polski mierzył się w Grodzisku Wielkopolskim z tamtejszym zespołem Dyskoboli. Był to bardzo dobry mecz naszego zespołu, w którym przez długi czas trzymaliśmy koncentrację i nie daliśmy się zaskoczyć przeciwnikowi. Świetnie przesuwaliśmy, doskakiwaliśmy do przeciwnika, stwarzaliśmy sobie okazje strzeleckie i niewiele brakowało, a awansowalibyśmy do dalszej rundy.