08.03.2015
M. Bekas: Wiemy nad czym musimy popracowaćZapraszamy do lektury krótkiego wywiadu z trenerem Polonii Środa Mariuszem Bekasem przeprowadzonego po niedzielnych spotkaniach towarzyskich naszego zespołu.
Panie trenerze dziś Polonia Środa rozegrała dwa sparingi. W pierwszym remis 1:1 z Lechią Kostrzyn a w drugim zwycięstwo 0:4 z Kłosem Zaniemyśl. Jak Pan ocenia te spotkania?
Obydwa spotkania były diametralnie różne. Najpierw graliśmy z Lechią Kostrzyn na słabym boisku i stan murawy determinował dość prymitywną grę. Obydwie drużyny musiały się do tego dostosować. Wynik 1:1 uważam za sprawiedliwy rezultat. Martwi mnie to że nie można za to spotkanie nikogo wyróżnić z pozytywnej strony. Drugi mecz rozegraliśmy w Zaniemyślu gdzie murawa była bardzo dobra. Całe to spotkanie to my prowadziliśmy grę i stwarzaliśmy sobie sytuacje jednak duża indolencja strzelecka spowodowała to że tych bramek padło mniej niż by się można spodziewać. Cieszy na pewno fakt iż wygraliśmy to spotkanie mimo iż gra nie układała się po naszej myśli.
Fakt że dziś szansę pokazania się mieli praktycznie wszyscy zawodnicy znajdujący się w kadrze Polonii Środa dało na pewno Panu pogląd na to jak ci zawodnicy się prezentują u progu startu rundy wiosennej rozgrywek.
Dokładnie taki cel miały te dzisiejsze spotkania. Chciałem się przekonać w jakiej formie są wszyscy zawodnicy znajdujący się w naszej kadrze. Już za tydzień czeka nas pucharowe spotkanie z Unią Swarzędz i tylko ci zawodnicy którzy prezentują optymalną formę mają szansę załapać się do osiemnastki meczowej na ten mecz.
Te spotkania na pewno dały też odpowiedź na pytanie nad czym jeszcze trzeba popracować.
Jesteśmy teraz w takim okresie że do startu ligi mamy jeszcze dwa tygodnie a tydzień dzieli nas od meczu pucharowego. Wiemy nad czym jeszcze przed tymi spotkaniami musimy popracować i co poprawić aby być optymalnie przygotowanym.
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.