29.08.2016
M. Bekas: Trener jest rozliczany za wynikiJest to normalne w zawodzie trenera że jest rozliczany za wyniki. Decyzja kto będzie prowadził Polonię to zawsze należy do włodarzy Klubu a nie do mnie. Ja jestem trenerem. Wszyscy wiemy jak dobrą pracę wykonujemy i nie ma się co jej wstydzić. Wyniki są jeszcze niezadowalające ale cały czas widać że ten zespół się rozwija – mówił Mariusz Bekas po meczu z GKS Przodkowo.
Panie trenerze Polonia remisuje w Przodkowie z tamtejszym GKS-em 2:2. Dziwne to było spotkanie.
Wracamy do Środy Wlkp. troszeczkę zasmuceni bo z wydarzeń boiskowych w szczególności w pierwszej połowie zasługiwaliśmy na trzy punkty. Mieliśmy sytuacje bramkowe jednak piłka jak zaczarowana zamiast wpaść do bramki padała łupem bramkarza lub nasze strzały były niecelne. Świetnie mimo wszystko otwarliśmy sobie ten mecz bramką z rzutu wolnego. Wiedzieliśmy jakimi atutami gospodarze dysponują a jednak wychodząc na drugą połowę nie ustrzegliśmy się błędów. Po dwóch stałych fragmentach gry przegrywaliśmy. Trzeba powiedzieć że tylko determinacją, zaangażowaniem i umiejętnościami udało nam się wyrwać ten jeden punkt. Znowu doskonale przy stałym fragmencie gry zachował się Radosław Barabasz. W samej końcówce mogliśmy się pokusić o zdobycie bramki zwycięskiej. Ale też gospodarze rzucili wszystkie siły do ataku i też mieli swoją sytuację ale dobrze w bramce zachował się Adam Biba.
Czego brakuje żeby wreszcie odnieść pierwsze zwycięstwo?
Tak jak już mówiłem wcześniej – skuteczniejszej gry w defensywie szczególnie przy stałych fragmentach gry dla rywali. Nie po raz pierwszy zdarza się tak że jesteśmy zaskoczeni przy tym stałym fragmencie gry i tracimy w ten sposób bramkę. W dzisiejszym spotkaniu wiedzieliśmy jak gospodarze wykonują stałe fragmenty gry a mimo to nie ustrzegliśmy się błędu. Trzeba też tutaj powiedzieć że rywale mieli potężną broń w postaci napastnika który przewyższał wszystkich zawodników wzrostem. Rywali grali typowo na niego i było widać ze ten styl im bardzo pasuje. Jeżeli ustrzeżemy się tych zespołowych błędów w bronieniu stałych fragmentów te zwycięstwa w końcu przyjdą. Bo widać z gry że coraz lepiej funkcjonujemy. Musimy też poprawić element dokładność finalizacji akcji ofensywnych. Bo tych akcji mamy dość sporo jednak nie mogliśmy znaleźć drogi do bramki.
Potencjał w zespole jest. Drugi raz mimo iż zespół przegrywa potrafimy się podnieść i doprowadzić do remisu.
To pokazuje charakter zespołu oraz umiejętności jakie posiadają nasi zawodnicy. Wiadomo że jest nowa liga. Ta liga okazuje się zdecydowanie mocniejsza sportowo od poprzedniej. Nowi zawodnicy którzy do nas doszli jeszcze w 100% nie zgrali się z zespołem. Oczywiście z meczu na mecz widać że zdecydowanie lepiej to wygląda. Potrzeba jednak jeszcze chwili czasu żeby to wszystko zaskoczyło. Wychodzę z założenia że ciężką pracą można dużo zdziałać. Cały czas pracujemy nad tym żeby te zwycięstwa zaczęły do nas przychodzić.
Nie obawia się Pan że w końcu kredyt zaufania dany przez Zarząd się wyczerpie i zostanie Pan zwolniony.
Jest to normalne w zawodzie trenera że jest rozliczany za wyniki. Decyzja kto będzie prowadził Polonię to zawsze należy do włodarzy Klubu a nie do mnie. Ja jestem trenerem. Wszyscy wiemy jak dobrą pracę wykonujemy i nie ma się co jej wstydzić. Wyniki są jeszcze niezadowalające ale cały czas widać że ten zespół się rozwija.
Kolejne spotkanie z Włókniarzem Kalisz na własnym boisku. Też łatwo o punkty nie będzie.
Oczywiście. Ale wiemy że z Włókniarzem mamy porachunki do wyrównania w szczególności za ten nieszczęsny finał Pucharu Polski z ubiegłego sezonu. Na pewno zagramy na 100% swoich możliwości i zrobimy wszystko żeby ten mecz wygrać.
Najnowsze aktualności
-
24.09.2025
W niedzielę wracają zmagania ligowe
W najbliższą niedzielę piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe. Tym razem ich rywalem będzie trzecioligowy Zawisza Bydgoszcz – jeden z głównych kandydatów do awansu w tym sezonie do drugiej ligi.
-
24.09.2025
Porażka w Jarocinie (2014)
We wtorek zespół Polonii 2014 rozegrał mecz 1. ligi wojewódzkiej D2 z UKS APR Lampart Jarocin. W pierwszej połowie padło aż sześć bramek - Polonia trzy razy wychodziła na prowadzenie, ale gospodarze za każdym razem wyrównywali. W drugiej części spotkania padł tylko jeden gol i niestety strzelili go gospodarze i mecz zakończył się ich zwycięstwem.
-
23.09.2025
Koniec pucharowej przygody
Po dwóch latach przerwy wróciły na Sportową 12 w Środzie Wlkp. rozgrywki ogólnopolskiego Pucharu Polski. Tym razem piłkarze Polonii Środa zdobywca Wielkopolskiego Pucharu Polski sezonu 2024/25 w pierwszej rundzie tych rozgrywek zmierzyli się z liderem drugiej ligi Olimpią Grudziądz. Obie ekipy znały się bardzo dobrze z wcześniejszych rywalizacji na poziomie trzeciej ligi. Ale w meczu pucharowym stawka była zdecydowanie większa.
-
22.09.2025
Transmisja zmagań pucharowych
Zapraszamy Was na transmisję ze spotkania STS Puchar Polski z Olimpią Grudziądz.
Transmisja oczywiście z komentarzem
Początek transmisji we wtorek 23 września o godzinie 18:50
Realizacja transmisji:
TV Com & Polonia TV
Łukasz Szarzyński
-
22.09.2025
Akademia: Rozgrywki bezwynikowe WZPN (20/21.09.2025)
Raport z rozgrywek bezwynikowych WZPN drużyn akademii w dniach 20/21 września 2025.
-
22.09.2025
Gol Błotnej na wagę punktu (Dziewczyny)
Kolejne cenne doświadczenia zbierały w weekend nasze grupy żeńskie. Trampkarki rywalizowały w rozgrywkach młodzików, gdzie wywalczyły kolejny punkt dzięki bramce Wiktorii Błotnej. Nasz zespół zremisował 1:1 (0:1) z UKS APR Lampart Poznań/Dębiec. W niedzielę z kolei Polonistki rywalizowały w lidze juniorek, przegrywając u siebie 0:8 (0:3) z Ostrovią 1909 Ostrów Wielkopolski.
-
22.09.2025
Młodzicy bez punktów (2014)
Miniony weekend nie okazał się szczęśliwy dla młodzików z rocznika 2014. Pierwszy zespół przegrał wyjazdowy mecz z Unią Swarzędz 2:8, a bramki dla naszej drużyny strzelili Bruno Gruszczyński oraz Aleksander Szymoniak. Polonia 2014 II rywalizowała u siebie z Avią Kamionki i przegrała 3:4 (1:1), a gola na wagę trzech punktów goście strzelili w piątej minucie doliczonego czasu gry. Gole dla Polonii strzelili Antoni Wicher, Vincenty Wysakowski oraz Leon Błaszczyk.
-
22.09.2025
Porażki młodzików (2013)
Nie był to udany weekend dla naszych młodzików, którzy przegrali oba mecze ligowe. Pierwszy zespół na wyjeździe przegrał 2:7 (1:2) z Lechem Poznań, a bramki strzelali Leon Jacków i Jakub Przybyłek. Drugi zespół przegrał u siebie 0:7 (0:4) z Talentem Poznań.
























































