14.08.2016
M. Bekas: Szanujemy ten punktSłowa uznania należą się całemu zespołowi. Podnieść się z tej sytuacji w której znaleźliśmy się w spotkaniu z Gwardią nie jest łatwo. Trzeba jednak szanować zdobyty punkt bo przebieg wydarzeń na boisku mógł się zupełnie inaczej potoczyć – mówił Mariusz Bekas po spotkaniu z Gwardią Koszalin.
Poloniści dokonali trudnej sztuki w meczu z Gwardią bo przegrywając już 2:0 podnieśli się i zdołali wywalczyć w tym meczu jeden punkt.
Słowa uznania należą się całemu zespołowi. Podnieść się z tej sytuacji w której znaleźliśmy się w spotkaniu z Gwardią nie jest łatwo. Chcę tu jednak zaznaczyć że z przebiegu gry pierwszej połowy nie zasługiwaliśmy na to żeby przegrywać 2:0. Jednak po naszych błędach gospodarze zdobyli te dwie bramki i musieliśmy gonić wynik. Druga połowa zdecydowanie była na naszą korzyść. Ważne było to że strzeliliśmy szybko bramkę kontaktową. Wkrótce potem doprowadziliśmy do wyrównania i tak naprawdę były jeszcze sytuacje gdzie mogliśmy się pokusić o zwycięstwo nawet. Trzeba jednak szanować zdobyty punkt bo przebieg wydarzeń na boisku mógł się zupełnie inaczej potoczyć.
W szatni było gorąco w przerwie meczu?
Nie, myślę że było około 21 stopni Celsjusza (śmiech – przyp. autora). A tak poważnie była spokojna merytoryczna dyskusja w której nakreśliliśmy sobie plan na drugą połowę a także omówiliśmy błędy z pierwszej części gry.
Mimo wszystko w drugiej połowie na boisku zobaczyliśmy inną Polonię.
Nie zgodzę się z tym. Zobaczyliśmy tą samą Polonię tylko że bardziej skuteczną.
Brak tej skuteczności był mankamentem zespołu w pierwszym meczu, skuteczność zawiodła także w pierwszej połowie meczu z Gwardią. Gdyby nie to Polonia mogła by mieć na swoim koncie więcej punktów.
Tak zgadzam się z tym. Skuteczność nie jest jeszcze naszym mocnym elementem ale należy się cieszyć że kreujemy tak dużą ilość sytuacji bramkowych. Jeżeli zaczniemy je wykorzystać to te wyniki będą adekwatne do tych naszych poczynań na boisku.
Na pewno może też martwić brak skutecznej gry w defensywie.
Wiadomo że nasz blok obronny jest mocno zmieniony w porównaniu z poprzednim sezonem. Nasz podstawowy bramkarz cierpi za swoje nieodpowiednie zachowanie i my cierpimy razem z nim. Widać że nasz blok obronny na tą chwilę nie jest tak zagrany jak byśmy tego chcieli. Z każdym meczem widzę już lepsze zachowania defensywy mojego zespołu i mam nadzieję że to był ostatni mecz w którym takie prezenty dawaliśmy naszym rywalom.
Druga połowę nasz zespół rozpoczął z dwójką napastników. Był Bartoszak, wszedł do niego Pawlak. Może stąd ta lepsza gra ofensywna.
W drugiej połowie wprowadziliśmy jeszcze Adriana Świątka i w związku z tym że Adrian mało gra w defensywie to wychodziło nam że gramy czwórką napastników. Chcemy grać ofensywnie i kreować ofensywne akcje i grać ładną dla oka piłkę.
Najnowsze aktualności
-
22.04.2024
Zwycięstwo w Rychwale (2012)
Zespół młodzików młodszych Polonii Środa Wielkopolska w sobotę rozegrał mecz 7. kolejki I ligi wojewódzkiej. Poloniści na wyjeździe wygrali ze Zjednoczonymi Rychwał 3:0 (0:0), a kluczowe okazało się pięć minut drugiej polowy, w ciągu których nasi zawodnicy strzelili trzy bramki. Polonia zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą jednego punktu do Polonii 1912 Leszno.
-
22.04.2024
Pogoń pokonana (2011)
Polonia 2011 kontynuuje serię zwycięstw w I lidze okręgowej młodzików starszych. Tym razem nasz zespół nie bez trudu wygrał 4:1 (1:0) z Pogonią Książ Wielkopolski. Do przerwy Polonia prowadziła 1:0, a po przerwie wyszła na dwubramkowe prowadzenie, jednak goście zdobyli jeszcze gola kontaktowego. Zwycięstwo zostało przypieczętowane dwoma golami w doliczonym czasie gry. Druga drużyna w meczu II ligi okręgowej przegrała 3:5 (2:3) z Talentem Poznań.
-
22.04.2024
Trzy punkty z Poznania
Rezerwy Polonii Środa w kolejnym meczu V ligi zmierzyły się w Poznaniu na boisku ze sztuczną nawierzchnią z Akademią Piłkarską Reissa. Poloniści rozstrzygnęli to spotkanie na swoją korzyść wygrywając 1:0 (0:0) po bramce Emanuela Mikołajczyka.
-
22.04.2024
Wysoka porażka z Kotwicą (2010)
Nie udał się wyjazd drugiej drużyny rocznika 2010 do Szczodrzykowa. Nasz zespół w meczu I ligi okręgowej przegrał 0:8 (0:2) z Kotwicą Kórnik.
-
22.04.2024
Wywalczone zwycięstwo w Jarocinie (2010)
Serię zwycięstw kontynuują trampkarze młodzi Polonii urodzeni w 2010 roku. Tym razem zawodnicy trenerów Marcina Łopusińskiego i Marcina Grabowskiego wygrali 2:1 (1:1) w Jarocinie z AP Reissa Poznań. To gospodarze jako pierwsi strzelili gola, ale szybko wyrównał Łukasz Miszkiewicz, a tuż po przerwie decydującego gola zdobył Antoni Łukaszewski. W sobotę o godz. 14:30 Polonia zmierzy się z wiceliderem rozgrywek - UKS AP Reissa Jarocin.
-
22.04.2024
Polonia wygrała z liderem (2009)
Kolejny świetny mecz rozegrali trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009), którzy na płycie głównej Stadionu Średzkiego wygrali 4:3 (1:2) z niepokonanym dotąd zespołem GES Poznań! Poloniści szybko objęli prowadzenie, ale to goście schodzili na przerwę z przewagą jednej bramki. Druga połowa to koncert Średzian, którzy wyszli nawet na prowadzenie 4:2, a goście szybko odpowiedzieli jednym trafieniem. Do końca wynik już się jednak nie zmienił i to nasz zespół mógł cieszyć się ze zdobycia trzech punktów.
-
22.04.2024
Porażka w końcówce (2008)
Ogromnych emocji w sobotę dostarczyli juniorzy młodsi Polonii, rywalizujący w lidze profesjonalnej B1. Choć już w 2. minucie Unia Swarzędz objęła prowadzenie to nasz zespół szybko obrobił straty i wyszedł nawet na prowadzenie 3:1. Niestety końcówka spotkania należała do rywali, którzy w ostatnim kwadrancie zdobyli trzy bramki i pokonali Polonistów 4:3. Drugi zespół złożony z zawodników z roczników 2008 i 2009 przegrał w meczu I ligi okręgowej z zespołem SP Gol Środa Wielkopolska 1:5.
-
22.04.2024
Akademia: Raport z rozgrywek (20/21.04.2024)
W miniony weekend drużyny akademii rozegrały dwanaście meczów i wzięły udział w pięciu turniejach rozgrywek bezwynikowych. Bardzo dobrze radziły sobie nasze drużyny w ligach profesjonalnych Wielkopolskiego ZPN. Swoje mecze wygrały Polonia 2005, Polonia 2009 oraz Polonia 2010. Kolejne zwycięstwa odniosły też Polonia 2011 oraz Polonia 2012, które wiosną prezentują wysoką formę. Mniej szczęścia miała Polonia 2008, która kwadrans przed końcem meczu z Unią Swarzędz prowadziła 3:1, by ostatecznie przegrać 3:4.