08.11.2014
M. Bekas: Nasza gra nie wyglądała dziś dobrzePo zwycięski spotkaniu z Unią Solec Kujawski o jego ocenę poprosiliśmy szkoleniowca Polonii Mariusza Bekasa. Co sądzi o tym meczu i jak ocenia grę swojego zespołu możecie przeczytać poniżej.
Panie trenerze po ciężkim spotkaniu Polonia odnosi dziś skromne zwycięstwo z Unią Solec Kujawski. Jak Pan ocenia ten mecz?
Trzeba dziś pochwalić naszych zawodników że mimo niesprzyjających okoliczności w tym meczu i tych feralnych trzech minut w ciągu których straciliśmy najpierw zawodnika a potem bramkę potrafili się podnieść i w ostatecznym rozrachunku zainkasować ważne trzy punkty. W pierwszej połowie nie potrafiliśmy przejąć inicjatywy. W związku z tym mieliśmy tylko jedną dobrą sytuację bramkową. Goście mądrze się ustawili w środkowej strefie boiska i nie pozwalali nam na za wiele. Druga połowa zaczęła się dla nas troszeczkę lepiej. W 60 minucie strzeliliśmy bramkę i wydawało się że teraz będziemy mieć ten mecz pod kontrolą. Tak się jednak nie stało. Nieodpowiedzialne zachowanie Igora Jurgi, który bezmyślnie faulował na połowie rywala spowodowało że musieliśmy grać jednego mniej. Później nieuwaga przy stałym fragmencie gry spowodowała że drużyna gości doprowadziła do wyrównania. Jednak ostatnie słowo należało do nas. Tutaj należą się słowa uznania dla naszych zawodników którzy umiejętne i konsekwentnie dążyli do strzelenia zwycięskiej bramki. Goście oczywiście też mieli swoje sytuacje bramkowe których nie potrafili jednak wykorzystać. My mieliśmy rzut rożny który Radosław Barabasz zamienił na bramkę i objęliśmy prowadzenie którego nie oddaliśmy już do końca meczu. Cieszy zwycięstwo ale wiemy że nasza gra nie wyglądała tak jak byśmy sobie tego życzyli. Jednak trzy punkty zostają po raz kolejny w Środzie, a to jest najważniejsze. Ja również cieszę się z powrotu do zespołu Łukasza Przybyłka który strzelił bardzo ładną pierwszą bramkę a swoim wejściem pokazał że będzie dużym wzmocnieniem tej drużyny.
Duże słowa uznania należą się całemu zespołowi że mimo gry w osłabieniu potrafił przechylić szalę zwycięstwa w tym meczu na swoją stronę.
Jak już powiedziałem zespół pokazał dziś charakter bo taki mecz też trzeba umieć wygrać. Cieszy też po raz kolejny wykorzystany stały fragment. Staje się to powili takim naszym znakiem firmowym. Cieszę się też że zawodnicy przez całe spotkanie dają z siebie maksimum swoich możliwości. Mam nadzieję że w kolejnym meczu dojdzie do tego jeszcze lepsza jakość w naszej grze.
Przed nami już we wtorek kolejne ciężkie spotkanie tym razem na wyjeździe w Wągrowcu z tamtejszą Nielbą.
Tak się akurat złożyło że we wtorek przypada święto, jest dzień wolny więc zaplanowano kolejną kolejkę III ligi. Dobrze że w naszym zespole nikt nie musi pauzować za nadmiar kartek. Dodatkowo cieszy fakt że kolejni zawodnicy wracają do zdrowia i po ich urazach nie ma już śladu. Do Wągrowca pojedziemy więc w najsilniejszym możliwym na tą chwilę składzie osobowym. Na pewno przeanalizujemy dzisiejszy mecz i wyciągniemy z niego odpowiednie wnioski. Liczę że będzie to dobre widowisko.
Najnowsze aktualności
-
Świetną passę kontynuuje Polonia 2009, która w sobotę na boisku w Baranowie wygrała 3:1 (2:0) z UKS AP Reissa Poznań. Dla podopiecznych Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego był to ósmy z rzędu mecz bez porażki. Nasz zespół w ligowej tabeli przesunął się już na 3. miejsce i traci tylko jeden punkt do drugiej Unii Swarzędz.
-
Od czwartku do niedzieli zespoły naszej akademii rozegrały jedenaście meczów ligowych, ponadto trzy młodsze grupy zagrały w turniejach rozgrywek bezwynikowych. Szczególnie udana była sobota, kiedy to Poloniści wygrali cztery z pięciu meczów. Zwycięstwa odniosły wszystkie drużyny, które w przyszły sezonie będą nas reprezentować w ligach profesjonalnych, tj. Polonia 2008, Polonia 2009, Polonia 2010 oraz Polonia 2011. W niedzielę natomiast kolejny raz wysoko wygrała Polonia 2012, tym razem pokonując 11:0 zespół Obry 1912 Kościan.
-
W niedzielne południe zespół rezerw Polonii Środa mierzył się na własnym boisku z GKS Dopiewo. Kiedyś pojedynki obu zespołów owiane były legendą i towarzyszyły im spore emocje. Było to w czasach kiedy obie ekipy walczyły o awans do III ligi. Dziś GKS Dopiewo broni się przed spadkiem z V ligi i to rezerwy Polonii Środa były zdecydowanym faworytem tego starcia.
-
Cztery zespoły akademii w weekend rozegrają swoje mecze w roli gospodarza. W sobotę 10:00 Polonia 2010, a o 12:30 Polonia 2008 rozegrają mecze z Polonią 1912 Leszno, natomiast na boisku w Zielnikach o 11:30 prowadząca w tabeli I ligi okręgowej D1 Polonia 2011 zmierzy się z wiceliderem Wartą Śrem. W niedzielę po meczu rezerw na Stadionie Średzkim zagrają młodzicy D2, którzy o godz. 15:00 zmierzą się z Obrą 1912 Kościan.
-
Nabiera tempa końcowa faza rozgrywek trzecioligowych. Po środowych spotkaniach 30 kolejki zespoły nie maja zbyt wiele czasu na odpoczynek bo już w weekend rozegrają kolejne mecze. Piłkarze Polonii Środa tym razem udadzą się na Bydgoszczy na pojedynek z miejscowym Zawiszą. Cel dla średzkiego zespołu jest jeden. Po ostatnich niepowodzeniach zacząć zdobywać punkty bo niebezpiecznie podopieczni Pawła Kutyni zbliżyli się do strefy spadkowej.