05.04.2015
M. Bekas: Mamy szacunek do tych trzech punktówZapraszamy do lektury wywiadu z trenerem Polonii Środa Mariuszem Bekasem jakiego udzielił nam tuż po wygranym przez nasz zespół meczu 21 kolejki III ligi z Włocłavią Włocławek.
Panie trenerze dzisiaj zwycięstwo z Włocłavią Włocławek 1:2 ale samo spotkanie nie należało do najłatwiejszych.
Tak rzeczywiście. Trzeba przyznać że obydwie drużyny włożyły w mecz bardzo dużo zaangażowania, dominowała walka na boisku. Spotkanie odbyło się na niemal idealnej do gry płycie na nowoczesnym obiekcie we Włocławku. Pierwsze piętnaście minut tego meczu należało do gospodarzy ale bardzo dobrze w naszej bramce spisywał się Adrian Lis. Później gra się trochę uspokoiła. Mój zespół wykorzystał nadarzające się okazje i zdobył szybko dwie bramki. Najpierw po zagraniu z lewej strony boiska Damiana Buczmy piłkę do bramki głową skierował Krzysztof Bartoszak a następnie Jakub Solarek podał idealną piłkę do Dawida Liska który pewnym strzałem przy słupku podwyższył nasze prowadzenie. Mogliśmy się pokusić w tej części gry o jeszcze jedną bramkę ale nam się to nie udało. Gospodarze mimo swojej pozycji w ligowej tabeli i bardzo mizernej zdobyczy punktowej postawili nam dziś bardzo wysoko poprzeczkę. Widać było że Włocłavi bardzo dziś zależało na zdobyciu punktów. Druga połowa zaczęła się podobnie jak pierwsza część gry czyli od błędów w naszym bloku defensywnym. W pierwszej sytuacji mieliśmy jeszcze szczęście bo uratował nas słupek ale w drugiej sytuacji już niestety utraciliśmy bramkę. Później ta gra się nieco uspokoiła. Więcej sytuacji gospodarze nie mieli. Starali się wrzucać piłkę w nasze pole karne ale tam dobrze interweniował nasz blok defensywny z Adrianem Lisem na czele. My byliśmy groźni ze stałych fragmentów gry po których mogliśmy zdobyć kolejne bramki. Dodatkowo w jednej sytuacji bramkarz gospodarzy ratuje swój zespół od utraty bramki poprzez złapanie piłki w ręce poza polem karnym za co został ukarany czerwoną kartką i musiał opuścić boisko. Szkoda że nie udało nam się tej kropki nad „i” postawić. Ale z przebiegu meczu trzeba być zadowolonym z postawy zespołu który podjął walkę.
Patrząc na dzisiejszy mecz i postawę Włocłavii można być zdziwionym jej pozycją w ligowej tabeli i śmiało można stwierdzić że Włocłavia jeszcze niejednemu zespołowi w tej rundzie może zabrać punkty.
No na pewno jeżeli zespół gospodarzy będzie grał w ten sposób jak z nami to myślę że może pokusić się o odebranie punktów innym zespołom. Mamy już porównani kilku meczy i Włocłavia grała na podobnym poziomie jak ostatni nasz rywal Ostrovia Ostrów Wlkp. i zdecydowanie lepiej w piłkę od Tarnovii. Więc tutaj należą im się słowa uznania. Kilka ciepłych słów należy powiedzieć też o obiekcie na którym odbywało się to spotkanie. na ten poziom rozgrywek ten obiekt jest znakomity.
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.