17.07.2016
M. Bekas: Mamy jeszcze piasek w trybachMamy jeszcze piasek w trybach. Na szczęście jest jeszcze czas aby to wszystko uporządkować. Teraz z meczu na mecz będzie coraz lepiej – zapowiada szkoleniowiec Polonii Mariusz Bekas.
Panie trenerze Polonia dziś wysoko przegrywa z Chrobrym, a rywale urządzili sobie dziś mały trening strzelecki.
Ten mecz można podzielić na dwie części. W pierwszej gdzie zdecydowanie zostaliśmy zdominowani i nie mieliśmy nic do powiedzenia. Mam trochę pretensji szczególnie jeżeli chodzi o dwie pierwsze bramki. W pierwszej sytuacji Chrobry wykorzystał prezent od sędziego który nie zareagował na ewidentne zagranie ręką rywala i puścił grę. W drugiej sytuacji nasz zawodnik pomylił kolory koszulek i zagrał napastnikowi rywali. Dobrze że zdarzyło się to teraz gdzie wychodzimy z tego okresu przygotowawczego. Kolejne dwie bramki to już bardzo fajne akcje Chrobrego, który pokazał kilka naprawdę ciekawych rozwiązań w ataku czy to pozycyjnym czy szybkiej kontrze. Po za tymi akcjami było też sporo sytuacji w których nasz bramkarz pokazywał się z dobrej strony i wychodził obronną ręką. Druga połowa to już bardziej wyrównana gra. Zresztą może o tym świadczyć jej wynik – czyli bezbramkowy remis. W drugiej części gry mogliśmy się już bardziej odgryźć gospodarzom ale też trzeba podkreślić że piłka cały czas był po jej stronie. My po raz kolejny pokazaliśmy że naszym atutem jest dobra gra defensywna.
Na ile na wynik tego spotkania wpływ mogły mieć braki kadrowe jakie pojawiły się w naszym zespole? (zabrakło Damiana Buczmy, Mateusza Plucińskiego, braci Przybyłków i Krzysztofa Bartoszaka – przyp. red.)
Trudno powiedzieć na ile. Jesteśmy zespołem w którym zawodnicy są studentami, pracują, mają swoje życie prywatne. Akurat tak się zdarzyło że te obowiązki poza sportowe uniemożliwiły im udział w tym meczu. Dodatkowo tak się złożyło że cała nasza lewa strona była osłabiona. To było widać że nie funkcjonujemy tak jak zawsze. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Czasami może się tak zdarzyć w lidze więc była okazja przetestować jakieś nowe ustawienie personalne zespołu. Cieszy fakt że w końcu choć w niewielkim wymiarze czasu mógł zagrać Przemek Otuszewski. Było widać że po jego wejściu zespół zaczął troszeczkę lepiej funkcjonować.
Mecze towarzyskie tego lata nasz zespół gra praktycznie z samymi mocnymi rywalami. Taka taktyka na te przygotowania?
Taka forma przygotowań ma na celu rywalizowanie z drużynami które przewyższają nas jakością piłkarską żebyśmy mogli się przyzwyczaić do tego że musimy podnosić swoje umiejętności piłkarskie i każdy zawodnik musi być skoncentrowany w każdym momencie gry. Dzisiaj mieliśmy najlepszy przykład tego w momencie kiedy każdy nasz błąd był przez rywali bezlitośnie wykorzystywany. Chcemy walczyć o wysokie cele w lidze i sparingpartnerzy z wysokiej półki uświadamiają nam gdzie mamy braki i nad czym powinniśmy pracować.
Jak pan ocenia zgranie zespołu na tą chwilę?
Widać jeszcze że mamy piasek w trybach. Trzeba to wszystko uporządkować . Na szczęście mamy odpowiednią ilość czasu i mam nadzieję że to wszystko teraz z każdym następnym meczem będzie wyglądało coraz lepiej.
Najnowsze aktualności
-
02.04.2025
Wysoka wygrana z Trzynastką (2010)
Dobrą formę utrzymuje Polonia 2010, która odniosła trzecie z rzędu zwycięstwo w 1. lidze wojewódzkiej C1. Tym razem nasz zespół wygrał na wyjeździe 8:0 (2:0) z Poznańska 13 Poznań. Po dwie bramki strzelili Sviatoslav Melnykov, Kamil Jankowiak i Łukasz Miszkiewicz, a po jednym trafieniu dołożyli Mateusz Fórmaniak oraz Borys Kasprzak. Zespół rywalizujący w 2. lidze wojewódzkiej po ciekawym i pełnym goli spotkaniu przegrał 4:5 (1:3) z Polonią 1912 II Leszno, z kolei trzeci zespół wysoko przegrał z faworytem do awansu - Unią Swarzędz.
-
01.04.2025
Punkty stracone w doliczonym czasie (2009)
Po wyrównanym meczu Polonia 2009 podzieliła się w niedzielę z punktami z Unią Swarzędz. Goście wyszli na prowadzenie na początku meczu, ale Poloniści zdołali wyjść na prowadzenie po golach Michała Deręgowskiego i Antoniego Łukaszewskiego. Kiedy wydawało się, że Poloniści zdobędą trzy punkty to goście w doliczonym czasie wyrównali, a po kilku chwilach arbiter zakończył mecz.
-
01.04.2025
Trzeci remis juniorów (2008)
Zespół juniorów Polonii Środa (rocznik 2008) rozegrał czwarty mecz ligowy w rundzie wiosennej i trzeci raz zremisował. Tym razem podopieczni Dawida Kierzka i Marcina Duchały zremisowali 1:1 (1:0) z KKS-em 1925 Kalisz. Nasz zespół prowadził od 16. minuty po trafieniu Filipa Staszaka, ale gospodarze doprowadzili do wyrównania i ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem.
-
01.04.2025
Akademia: Raport ligowy (29/30.03.2025)
W ostatni weekend marca zostało rozegranych dziewięć meczów akademii. Poloniści trzy razy wygrali, trzy razy remisowali i trzy razy schodzili z boiska pokonani. Swoje mecze wygrały Polonia 2010, Polonia 2011 oraz Polonia 2013, zaś remisy zanotowały roczniki 2008, 2009 oraz 2012.
-
31.03.2025
Pewna wygrana w Wolsztynie
W ostatni weekend marca rozgrywki wznowiła IV liga kobiet. Polonistki po rundzie jesiennej zajmowały drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 24 punktów i na wiosnę chcą powalczyć o wygranie ligi i awans klasę wyżej. W pierwszym wiosennym meczu podopieczne Weroniki Rychlewskiej mierzyły się w Wolsztynie z tamtejszym Gromem.
-
30.03.2025
Sześć bramek z Liderem
W drugim domowym meczu w rundzie wiosennej zespół rezerw Polonii Środa podejmował tegorocznego beniaminka rozgrywek ligowych Lidera Swarzędz. Młodzi poloniści mogli w tym meczu liczyć na wsparcie zawodników z pierwszego zespołu którzy swoją ligową potyczkę rozgrywali w piątek.
-
30.03.2025
Derby powiatu dla Polonii
Na dobre rozkręciła się piłkarska wiosna a swoje rozgrywki ligowe wznowił także trzeci zespół seniorów Polonii Środa. Poloniści w pierwszym wiosennym meczu w derbach powiatu podejmowali Phytopharm Klęka.
-
29.03.2025
Bez bramek w starciu z Błękitnymi
W piątek 28 marca piłkarze Polonii Środa rozegrali kolejne domowe spotkanie. Tym razem ich rywalem był mistrz rundy jesiennej obecnego sezonu Błękitni Stargard. Poloniści z tym rywalem jeszcze nigdy nie wygrali na własnym boisku więc przystępowali do meczu mocno zmotywowani przełamaniem tej passy.



























































