18.08.2011
Loty balonem na meczu PoloniiZ okazji rozpoczęcia współpracy pomiędzy Polonią Środa, a firmą Mróz S.A. nie lada atrakcja została przygotowana dla najmłodszych sympatyków naszego Klubu. Już w niedzielę 21 sierpnia podczas meczu Polonia Środa – Polonia Leszno będzie możliwość odbycia lotu na uwięzi najprawdziwszym na świecie balonem.
Balony przyjadą z Leszczyńskiego Klubu Balonowego, który istnieje od 1998 roku. Pilotami tego klubu są: Bogdan Prawicki - 5cio krotny Mistrz Polski, wielokrotny uczestnik Balonowych Mistrzostw Świata i Europy, członek Balonowej Kadry Narodowej od 1988 roku; Ewa Prawicka-Linke - dwu-krotna Balonowa Mistrzyni Polski Kobiet i dwukrotna zdobywczyni Balonowego Pucharu Świata Kobiet; Paweł Soból - junior.
Od roku 2006 sponsorem Klubu jest firma Mróz, która od tego sezonu rozpoczyna także współpracę z naszym Klubem zostając sponsorem Premium.
Jednocześnie pragniemy zaznaczyć biorąc pod uwagę specyfikę tego sportu że loty te są mocno uzależnienie od pogody. W przypadku niesprzyjających warunków atmosferycznych loty będą przełożone na termin późniejszy.
Najnowsze aktualności
-
Kolejny świetny występ odnotowała w weekend Polonia 2012, która na wyjeździe wygrała 7:0 z Kanią Gostyń. Doskonałą skutecznością popisał się Jeremi Sójka, który bramkarza rywali pokonał aż cztery razy. Dorobek strzelecki średzkiej drużyny uzupełnili Bartłomiej Krajewski, Piotr Nowaczyk oraz Kacper Leciej. Polonia 2012 II również grała w weekend. Podopieczni Kornela Ladrowskiego i Patryka Słomczyńskiego przegrali 0:10 z Orlikiem Mosina.
-
Zespół juniorek w niedzielę udał się do Poznania, aby zmierzyć się z zespołem Sparks. Polonistki po dwóch golach Martyny Nowaczyk wygrały 2:0, stawiając kolejny krok w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek. Po czterech kolejkach Polonia prowadzi w tabeli z przewagą czterech punktów nad zespołem Sparks i sześciu nad Spartą Miejska Górka.
-
Tylko jeden punkt w starciu z Olimpią Koło wywalczyła Polonia 2011. Nasz zespół szybko objął prowadzenie po golu Kacpra Pautera, ale nie potrafił go utrzymać i w drugiej połowie to rywale byli górą. Dopiero w 79. minucie do remisu doprowadził Jan Marciniak, a chwilę później Poloniści mogli jeszcze wyrwać trzy punkty, ale po strzale naszego zawodnika piłka tylko trafiła w poprzeczkę.