05.10.2009
Lokalne derby dla Polonii IIW ostatnią niedzielę zespół prowadzony przez trenera Jacka Nowaczyka pokonał w derbach gminnych Orkan Jarosławiec 4-2 (2-0) Bramki strzelili Dawid Lisek - 2, Szymon Haremski, Piotr Maleszka.
Polonia wystąpiła w składzie: Ł. Maćkowiak - Ł. Ratajczak, J. Jarmuszkiewicz, P. Mikołajczyk, M. Matuszak - D. Lisek, M. Walczak, P. Maleszka, M. Waszak ( 80 min A. Madela ) - M. Owczarzak ( 10 min Sz. Haremski ), M. Michalak.
Pierwszą groźną sytuację poloniści stworzyli w 12 min. spotkania, kiedy to w doskonałej sytuacji na piątym metrze od bramki znalazał się Jakub Jarmuskiewcz. Niestety jego strzał przeszedł nad poprzeczką. W 18 minucie poloniści wychodzą na prowadzenie. Ładnym strzałem głową po wrzutce Łukasza Ratajskiego popisał się powracający do zdrowia po ciężkiej kontuzji Piotr Maleszka. Jego strzał zdołał jeszcze odbić bramkarz z Jarosławca, ale przy dobitce Dawida Liska był już bezradny.
W 20 minucie spotkania miała miejsce najpięniejsza akcja meczu. Na indywidualny rajd zdecydował się Dawid Lisek, który zdecydował się na strzał z 20 metrów. Piłka po raz kolejny w tym sezonie po strzale naszego zawodnika z dalszej odległości ląduje w siatce, przy bezradnej próbie interwencji golkipera Orkana.
Niestety 6 minut później jedna z nielicznych sytuacji pod naszą bramką kończy się golem kontaktowym dla gości. Do przerwy kibice nie zobaczyli już więcej goli, a wynik przed drugą częścią gry był sprawą otwartą.
Przez pierwsze 20 min. po rozpoczęciu drugiej odsłony żadna z drużyn nie potrafiła zmienić wyniku. Dopiero w 68 min. na ładny przerzut zdecydował się Jakub Jarmuszkiewicz. Podanie znalazło adresata w postaci Szymona Haremskiego, który pakuje po raz trzeci piłkę w bramce gości.
W 39 min. Orkan ponownie zdobywa bramkę kontaktową, ale poloniści szybko odpowiadają, a zarazem ustalają wynik spotkania na 4:2. Po centrze z rzutu rożnego, rozgrywający swój pierwszy mecz po dłuższej przerwie Piotr Maleszka, w swoim stylu uderza piłkę głową, która ląduje w siatce gości.
Drużynie jak i trenerowi gratulujemy zwycięstwa- mimo bardzo ciężkiego meczu w Pucharze Polski- oraz utrzymania się na fotelu lidera !!!
Najnowsze aktualności
-
W piątek 21 września juniorzy młodsi rozegrali mecz w ramach 3 kolejki rozgrywek ligowych. Poloniści udali się na bardzo ważny mecz do lidera Kotwicy Kórnik. Spotkanie prowadzone pod dyktando Polonii zakończyło się wygraną naszej druzyny w stosunku 4:2 (3:0). Bramki dla zespołu prowadzonego przez trenera Roberta Halaburdę zdobyli: Jakub Kurasiński, Szymon Grzelak, Karol Kaźmierczak i Adrian Olczyk. Dzieki temu zwycięstwu Polonia objęła samodzielne prowadzenie w ligowej tabeli. Początek spotkania rozegranego w Kórniku na głównej płycie należał zdecydowanie do zespołu Polonii. Przewagę tą nasi zawodnicy udokumentowali już w 2 minucie zdobywając pierwszą bramką. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Marcina Malusiaka zawodnicy Kórnika wybili piłkę przed pole karne, a tam na uderzenie zdecydował się Jakub Kurasiński, który trafił do siatki bramki gospodarzy. Poloniści nie zwalniali tempa byli przez cały okres zespołem zdecydowanie lepszym spychając przeciwnika do defensywy. W 18 minucie kolejna ładna akcja Polonii. Piłkę z lewej strony dorzuca w pole karne Krystian Olczyk do Macieja Polodego, który zgrywa ją przed pole a tam silnie uderza Szymon Grzelak, który wyprowadza Polonię na prowadzenie 2:0. W 35 minucie Marcin Malusiak wywalczył piłkę z prawej strony boiska, dograł ją do Krystiana Olczyka, który zauważył nadbiegającego Karola Kaźmierczaka i nasz obrońca uderzeniem z pola karnego po raz trzeci pokonuje bramkarza Kotwicy. Poloniści w tej części gry mieli jeszcze kilka szans, a najlepszą zmarnował Maciej Polody trafiając w poprzeczkę. Zawodnicy gospodarzy praktycznie nie zagrozili naszej bramce. W drugiej części gry grająca spokojnie już Polonia zdobyła kolejną bramkę w 53 minucie pop rzucie rożnym. Marcin Malusiak ponownie dobrze zagrał piłkę, do której dobiegł Adrian Olczyk i głową pokonał bramkarza. Chwilę później setki nie wykorzystał Maciej Polody, będąc oko w oko z bramkarzem trafił prosto w niego, a w 61 minucie Grzegorz Filipiak z 2 metrów nie trafił w światło bramki. Takie sytuacje zazwyczaj się mszczą i taki bieg wydarzeń miało to spotkanie. Minute później błąd w wyprowadzeniu piłki kończy się szybką kontrą Kotwicy i ich drugie uderzenie na bramkę kończy się zdobyciem kontaktowego gola. Gospodarze złapali wiatr w żagle lecz tylko na chwilę. Cały czas spotkanie było kontrolowane przez Polonię. W 70 doskonałe uderzenie z dystansu Grzegorza Filipiaka przechodzi minimalnie obok słupka. Kilka chwil później po dośrodkowaniu Adriana Olczyka Kacper Wartecki uderza głową lecz także obok słupka. W 76 minucie uderzenie z dystansu Szymona Grzelaka z najwyższym trudem broni bramkarz. Niestety w doliczonym czasie gry przytrafia się wpadka naszemu bramkarzowi, który za późno wyszedł przed pole karne i nie trafił w piłkę co skrzętnie wykorzystali zawodnicy Kotwicy zmniejszając wymiary porażki na 2:4. Zwycięstwo Polonii było jak najbardziej zasłużone, gdyż nasi zawodnicy byli zespołem lepszym , bardziej wybiegany i stwarzającym sobie wiele sytuacji podbramkowych. Wygrana ta dała także naszym zawodnikom fotel lidera, który do tej kolejki zajmowali gracze właśnie z Kórnika. Juniorzy młodsi wystąpili w składzie: Bartosz Kurasiak - Jakub Kurasiński - Paweł Burchacki (41` - Karol Witucki), Tomasz Kaźmierski (71` - Jedrzej Loga), Karol Kaźmierczak - Marcin Malusiak (55` - Klaudiusz Filipiak), Grzegorz Filipiak, Szymon Grzelak - Bartosz Nowak (41` - Adrian Olczyk), Krystian Olczyk (60` - Kacper Wartecki), Maciej Polody (64` - Artur Kaczmarek).