12.11.2009
Lider poza zasięgiem juniorów młodszychW XV kolejce WLJM zespół trenera Darka Dukarskiego udał sie na mecz do Popowa, gdzie swoje mecze rozgrywa Lech I Poznań.
Od pierwszej minuty zaznaczyła się wyraźna przewaga gospodarzy, którzy już w 7 min. zdobyli prowadzenie. W 15 min. stworzyli drugą dogodną okazję i niestety skończyła się ona utratą drugiej bramki.
Poloniści próbowali grać z kontry, ale niestety nie potrafili zagrozić bramce lechitów. Jedyną groźną sytuację miał Dominik Baziór, ale piłka nie znalazła drogi do bramki. Dobra i konsekwentna gra Lecha została uwieńczona jeszcze trzema trafieniami i wynik do przerwy brzmiał 5:0.
W drugiej połowie młodzi średzianie potrafili dłużej utrzymać się przy piłce, a ich gra nie ograniczała się tylko do obrony. Braki w przygotowaniu technicznych i kondycyjnym próbowali nadrobić wolą walki. Niestety było to za mało na dobrze dysponowanego Lecha, który w swoim składzie posiada również reprezentantów Polski. W 54 min. tracimy szóstą bramkę. Przed ostatnim gwizdkiem Polonia traci jeszcze 7 bramkę.
Skład:
Kusik (Pietrzak) Tokarek Strojny Szcześniak Mucha Cechmann (Kamiński) Kudła Kostecki (Purgał) Grzelak (Sowizdrzał) Baziór Kąkol.
W niedzielę o 13.00 juniorzy młodsi zagrają swój ostatni mecz w tym roku z Wartą II Poznań.
Najnowsze aktualności
-
W sobotę zespół Polonii 2011 udał się do Tuliszkowa, aby rozegrać trzeci turniej halowy w ramach Pucharu Prezesa Wielkopolskiego ZPN. Poloniści odnieśli trzy zwycięstwa w pięciu meczach i podobnie jak SKP Słupca i SMS AP Reissa Ślesin mają na koncie dziewięć punktów. Kolejny turniej za dwa tygodnie.
-
Już dziś zespół Polonii Środa Wielkopolska 2009 rozpocznie zmagania w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski do lat 15 w futsalu chłopców w Bielsku-Białej. Podopieczni Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego trafili do grupy B, w której rywalizować będą z obrońcą tytułu - Rekordem Bielsko-Biała, a także Stalą Mielec oraz AP Kowale.
-
W środę piłkarze Polonii Środa Wielkopolska rozegrali kolejne spotkanie towarzyskie tej zimy. Tym razem poprzeczka dla podopiecznych Pawła Kutyni była zawieszona bardzo wysoko bo rywalem średzkiego zespołu był pierwszoligowy GKS Katowice. Spotkanie odbywało się na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Opalenicy.