12.11.2022
Lider pokonanyW ostatnim meczu wyjazdowym rundy jesiennej piłkarze Polonii Środa mierzyli się z liderem ligowych rozgrywek Gedanią Gdańsk. Niesamowity beniaminek z Gdańska to trudny rywal mający w swojej kadrze doświadczonych graczy a więc zanosiło się na ciężki i trudny mecz.
Od samego początku oba zespoły ostro rzuciły się do ataków. Po jednym z nich już w 12 minucie boisko musiał opuścić Piotr Skrobosiński który ucierpiał w starciu z Filipem Sosnowskim i nie mógł kontynuować gry. W jego miejsce na boisku pojawił się Oskar Janoś. W 21 minucie koronkowa akcja Polonii Środa kończy się zagraniem w pole karne Mikołaja Witkowskiego które wykorzystuje Piotr Wujec i z bliska pakuje piłkę do bramki rywali. Po stracie bramki Gedania rzuciła się do odrabiania strat. Na bramkę Polonii Środa sunęły kolejne ataki ale poloniści na czele z Przemysławem Frąckowiakiem dobrze się bronili nie pozwalając rywalom na doprowadzenie do wyrównania. Ostatecznie pierwsza część spotkania kończy się jednobramkowym prowadzeniem Polonii Środa.
Po zmianie stron pierwsi zaatakowali poloniści. Bartosz Bartkowiak zagrał piłkę wzdłuż bramki a próbujący na wślizgu ją atakować Krystian Pawlak nie wepchnął piłki do siatki. Chwilę później średzki napastnik był faulowany w polu karnym i sędzia podyktował rzut karny dla Polonii Środa. Do piłki podszedł niezawodny w takich sytuacjach Bartosz Bartkowiak. Najlepszy strzelec naszego zespołu nie pomylił się i tym razem i Polonia prowadziła już 2:0. W 59 minucie poloniści dołożyli trzecie trafienie. Damian Buczma przerzucił piłkę na drugą stronę do Jędrzeja Drame a ten będąc w polu karnym wyłożył ją do nadbiegającego Jakuba Giełdy który z bliska pokonał młodego bramkarza Gedanii. Po stracie trzeciej bramki gospodarze rzucili się do odrabiania strat. W 70 minucie wprowadzony chwilę wcześniej na boisku Kamil Kankowski uderzył sprzed pola karnego i Przemysław Frąckowiak musiał po raz pierwszy w tym meczu wyciągać piłkę z bramki. Jak się później okazało było to honorowe trafienie gospodarzy bo poloniści do końca spotkania nie popełnili więcej błędów w obronie i ostatecznie to nasz zespół mógł się cieszyć ze zwycięstwa. Polonia Środa pokonuje lidera rozgrywek Gedanię Gdańsk 3:1.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Buczma, Wujec, Skrobosiński (12` Janoś), Walczak, Witkowski (73` Kluczyński), Kultys, Milachowski, Giełda, Bartkowiak, Pawlak (50` Drame).
Gedania Gdańsk wystąpiła w składzie: Zieliński – Szymański, Bąk, Flis, Gajewski, Duda, Zalewski, Sosnowski, Gorwa, Molga, Zyska.
Żółte kartki: Bąk, Gajewski, Gorwa – Pawlak, Giełda
Bramki: Kankowski (70`) - Wujec (21`), Bartkowiak (49`), Giełda (59`)
Najnowsze aktualności
-
W niedzielę 03.09.2023 o godz. 10.00. na boisku w Środzie Wlkp. drużyna juniora starszego rozegrała spotkanie o mistrzostwo Ligi Okręgowej Juniora A1 z zespołem Wisły Borek Wlkp. Mecz zakończył się zwycięstwem Polonii 16-0. Bramki dla Polonii strzelili: Wiktor Wesołek - 8, Michał Bańkowski - 2, Dominik Wojtkowiak - 2, Dawid Sękowski - 1, Oskar Oboda -1, Kacper Kruk - 1, Maksym Trehub - 1.
-
Bardzo intensywny weekend czeka zespoły młodzieżowe Polonii. W sobotę swój mecz rozegrają trampkarze młodsi, natomiast w niedzielę na średzkich obiektach zostanie rozegranych aż sześć meczów naszych drużyn młodzieżowych. Premierowy mecz w roli gospodarza rozgrają trampkarze rywalizujący w Centralnej Lidze Juniorów U-15. O godzinie 14:00 podejmą na Nowym Stadionie Średzkim Lechię Gdańsk.
-
W zaległym meczu 1. kolejki ligi wojewódzkiej trampkarzy młodszych Polonia Środa Wielkopolska przegrała na wyjeździe 2:3 (2:1) z KP Piła. Porażka jest bardzo bolesna, ponieważ nasi zawodnicy już po 22 minutach gry prowadzili 2:0. Gospodarze zdołali jednak odrobić straty, a w końcówce spotkania zdobyć gola na wagę trzech punktów.
-
W ostatnim czasie profesjonalne kontrakty z naszym Klubem podpisało siedmiu młodzieżowców Polonii Środa. Zarząd naszego klubu zdecydował, że otrzymają oni propozycję kontraktów po to żeby dalej móc się rozwijać w naszej akademii i w przyszłości móc zasilić pierwszy zespół. Na taką ofertę zawodnicy Ci zapracowali sobie ciężką pracą na treningach i zaangażowaniem podczas spotkań ligowych.