07.09.2013
Lech zagościł w ŚrodzieW rozegranym dziś meczu towarzyskim piłkarze Polonii Środa Wielkopolska przegrali na własnym boisku z Lechem Poznań 0:4. Po dwie bramki dla poznaniaków strzelili Bartosz Ślusarski i Vojo Ubiparip. W tym spotkaniu nie wynik był najważniejszy, ale dla piłkarzy możliwość zmierzenia się z wicemistrzem Polski, a dla trzy i pół tysięcznej publiczności możliwość zobaczenia lechitów na żywo, na stadionie w Środzie.
Pierwsza część spotkania to bardzo nerwowa gra polonistów, którzy łatwo tracili piłkę. Zgodnie z przewidywaniami przewagę posiadał Lech i spokojnie rozgrywał swoje akcje. Na pierwszego gola publiczność musiała czekać do 24. minuty. Wcześniej jednak świetną okazję na gola miał Bartosz Ślusarski, który przegrał pojedynek jeden na jeden z Patrykiem Guzikowskim. Aktywny z w ataku lechitów był zwłaszcza Dominik Chromiński, który dwukrotnie uderzał, ale niecelnie. W poznańskim zespole strzelał też Szymon Pawłowski, jednak przy jego próbie lobowania czujny był średzki golkiper. Sektor wypełniony przez kibiców Lecha powody do radości miał w ostatnich jedenastu minutach pierwszej połowy. Najpierw po dośrodkowaniu Barrego Douglasa z rzutu wolnego głowa bramkę zdobył niekryty w polu karnym Bartosz Ślusarski. Siedem minut później precyzyjnym strzałem przy słupku popisał się Vojo Ubiparip i było już 2:0. Jeszcze przed ostatnim gwizdkiem arbitra w tej części gry z piłką miną się Patryk Guzikowski co skrzętnie wykorzystał Bartosz Ślusarski po raz drugi trafiając do siatki.
W przerwie trener Czesław Owczarek dokonał aż siedmiu zmian. Na placu gry pojawili się wszyscy rezerwowi z wyjątkiem Piotra Leporowskiego, a na murawie pozostali tylko Radosław Barabasz, Maciej Gednek, Paweł Przybyłek i Marek Matysiak. W przeciwieństwie do średzkiego szkoleniowca, Mariusz Rumak nie robił wielkich roszad i tylko za Franciszka Siwka wstawił Emila Szczupakowskiego. Druga część gry rozgrywana była już w znacznie wolniejszym tempie. Swoje sytuacje w końcu mieli poloniści. W 41. minucie zza pola karnego hukną Damian Buczma, a Krzysztof Kotorowski w ostatniej chwili sparował piłkę na róg. Niecałe dwadzieścia minut później także zza pola karnego mocno strzelał Krystian Pawlak, ale tym razem lechitów uratowała poprzeczka. W międzyczasie szeregi Polonii opuścił Marek Matysiak, a jego miejsce zajął Piotr Leporowski. Także w drużynie Lecha nastąpiły zmiany. Boisko opuścili Szymon Pawłowski i Wiktor Witt, a na placu gry pojawili się Jakub Kapsa i Dimitrije Injac dla którego był to pierwszy mecz w Lechu po powrocie do Poznania. Goście tylko raz zagrozili w tym czasie bramce Dawida Nowaka, gdy po uderzeniu Daylona Claasena futbolówkę pewnie wyłapał nasz golkiper. Dopiero w końcówce meczu aktywny znów się stał Vojo Ubiparip i przy swojej drugiej próbie pokonał naszego bramkarza, wykorzystując jego spóźnioną reakcję.
Polonia Środa - Lech Poznań 0:4 (0:3)
Bartosz Ślusarski 24, 34, Vojo Ubiparip 31, 64
Polonia: 94. Patryk Guzikowski (36' 27. Dawid Nowak), 5. Radosław Barabasz, 13. Maciej Gendek, 7. Paweł Przybyłek, 2. Marek Matysiak (51' 16. Piotr Leporowski), 23. Marcin Falgier (36' 6. Adrian Błaszak), 8. Łukasz Przybyłek (36' 4. Dawid Lisek), 14. Dominik Mucha (36' 17. Mateusz Pluciński), 77. Michał Stańczyk (36' 10. Marcin Duchała), 20. Jakub Solarek (36' 9. Krystian Pawlak), 25. Igor Jurga (36' 26. Damian Buczma)
rezerwowi: 27. Dawid Nowak, 6. Adrian Błaszak, 26. Damian Buczma, 17. Mateusz Pluciński, 4. Dawid Lisek, 9. Krystian Pawlak, 10. Marcin Duchała, 16. Piotr Leporowski
trener: Czesław Owczarek
Lech: 27. Krzysztof Kotorowski, 7. Franciszek Siwek (36' 28. Emil Szczupakowski), 13. Wiktor Witt (59' 21. Dimitrije Injac), 5. Manuel Arboleda, 3. Barry Douglas, 8. Szymon Pawłowski (48' 4. Jakub Kapsa), 6. Łukasz Trałka, 15. Dominik Chromiński, 14. Vojo Ubiparip, 23. Daylon Claasen, 18. Bartosz Ślusarski
rezerwowi: 33. Maciej Gostomski, 4. Jakub Kapsa, 20. Hubert Wołąkiewicz, 17. Maciej Orłowski, 21. Dimitrije Injac, 28. Emil Szczupakowski
trener: Mariusz Rumak
Żółte kartki: Lisek (Polonia) - Douglas (Lech)
Sędzia: Kamil Waskowski z Poznania
Widzów: 3500
Grano 2x35 minut
Najnowsze aktualności
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.