13.09.2016
Lech Poznań lepszy od Polonii (2004)W drugiej kolejce ligowej młodzika starszego zespół Polonii wyjechał na ciężki mecz do Poznania aby zmierzyć się z Lechem. Zarówno „Kolejorz” jak i Polonia w pierwszej kolejce zdobyły komplet punktów. Faworytem w tym spotkaniu na pewno byli Lechici.
Poloniści na to spotkanie przygotowaną mieli specjalną taktykę dostosowaną odpowiednio pod gospodarzy. Zespół nastawiony był bardziej na obronę i liczył na potknięcie rywala i szybką kontrę. Tak też było od pierwszych minut gdy zawodnicy Lecha od razu przejęli inicjatywę na boisku i wciąż utrzymywali się przy piłce jednak dobre ustawienie polonistów zmuszało rywala do błędów w rozegraniu piłki. Natomiast w momencie gdy nasi zawodnicy byli przy piłce próbowali uruchomić swoich szybkich napastników, którzy mocno pracowali w ofensywie i kilka razy stworzyli sobie dobre sytuację strzeleckie. Gra gospodarzy przypominała trochę bicie głową w mur przez co w ich szeregi wkradło się sporo nerwów. Świadczy o tym duża ilość odgwizdanych pozycji spalonych przez arbitra. Należy też nadmienić że zawodnicy Lecha kilka razy próbowali swoich sił uderzając z dystansu jednak były to łatwe piłki dla Sebastiana Ciesielskiego. Niestety wszystko co dobre dla polonistów trwało do 22 minuty kiedy to prostopadłe podanie na bramkę zamienił napastnik Lecha mijając naszego bramkarza. Szkoda bo nie był to wielki błąd obrońców gdyż znów wszystko odbywało się na pograniczu spalonego, zadecydował jeden krok do przodu naszego zawodnika w obronie. Ale to jeszcze o niczym nie świadczyło poloniści nadal byli w grze. Niestety już w 24 minucie gospodarze zadali kolejny cios i zdobyli bramkę na 2-0 i tu można mieć już pretensję do całego zespołu o złe ustawienie się w obronie a rywal bramkę zdobył po kontrze, gdyż chwilę wcześniej poloniści wykonywali rzut wolny z bliskiej odległości. Do przerwy zawodnicy Kolejorza prowadzili zasłużenie 2-0.
W przerwie trener Kaczałka jeszcze bardziej motywował zawodników i przypominał o koncentracji w grze. Druga część zaczęła się identycznie jak pierwsza z małą różnicą jaką była coraz to śmielsza gra naszego zespołu. Jednak każde wyjście zespołu do przodu pozwalało gospodarzom na więcej, ponieważ robiło się więcej miejsca na placu gry. Ciężko się grało goniąc wynik i jeszcze uważać trzeba było na ataki Lechitów. W 45 minucie Filip Kaczmarek wychodząc na czystą pozycję został podcięty tuż przed polem karnym. Poloniści przygotowali sobie ten stały fragment gry. Strzał Filipa Łasochy sprawił dużo problemów bramkarzowi Lecha, który odbił piłkę a przy dobitce głową Filipa Kaczmarka, był bezradny. Ta bramka kontaktowa pozytywnie wpłynęła na postawę całego zespołu, który jeszcze mocniej wierzył w końcowy sukces. Jednak ku uciesze poznańskich kibiców w 50 minucie Lech strzelił bramkę na 3-1 po ładnej akcji na skrzydle. Ostatnie minuty spotkania to otwarta gra obydwu drużyn. Poloniści nie mieli już nic do stracenia i odkrywając się popełniali coraz więcej błędów w obronie jednak piłka nie chciała wpaść do bramki. Na przeszkodzie stawał Sebastian Ciesielski lub polonistów ratowała poprzeczka. Gdy sędzia doliczył dwie minuty do regulaminowego czasu Polonia miała najlepszą akcję w całym meczu. Po dwójkowej wymianie podań przed szansą na strzelenie bramki stanął Filip Łasocha, który z bliskiej odległości przestrzelił bramkę rywala. Zabrakło tutaj zimnej krwi, ale przy takich emocjach nie ma co się dziwić że noga mogła być luźna i stąd strzał niecelny. Zresztą cała ławka po tej akcji biła brawa chłopakom. Ostatnie sekundy to również akcje naszego zespołu a konkretnie najpierw groźny strzał Marcina Kaczmarka z rzutu wolnego ledwie obronił bramkarz. I po rozegraniu z rzutu rożnego również poloniści mogli pokusić się o zmniejszenie straty bramkowej, lecz zabrakło pewności siebie. Ostatecznie to Lech wygrywa zasłużenie 3-1 i zdobywa kolejne 3 pkt. Poloniści na pewno nie mieli się czego wstydzić w tym dniu. Pomimo że mniej byli przy piłce i grali pod dyktando Lecha to potrafili ustosunkować się do tego i stworzyć kilka naprawdę ciekawych sytuacji. Trener chwalił po meczu wszystkich zawodników za dyscyplinę w grze. Brawa należą się wszystkim za ambicję i wole walki to ostatniej minuty. Na wygraną Kolejorza w tym meczu złożyło się na pewno to że zespół ten dzięki selekcji w klubie mógł rotować dwoma składami mając bardzo wyszkolonych zawodników, ale poloniści z Poznania i tak mogli wyjechać z podniesioną głową. Następne spotkanie już w najbliższą niedzielę o godzinie 12 na CTP. Wtedy to właśnie podopieczni trenera Łukasza Kaczałka podejmować będą zespół Akademii Reissa Poznań. Już teraz wszystkich gorąco zapraszamy na to spotkanie.
Z Lechem zagrali: S. Ciesielski, D. Boniecki, D. Budziński, W. Stępień, J. Lammel, R. Rubach, A. Krotofil, F. Łasocha, F. Kaczmarek, M. Janiszewski, M. Kaczmarek, K. Kaźmierczak, N. Dymski, F. Łuczak
Najnowsze aktualności
-
20.10.2025
Dwa cenne zwycięstwa młodzików (2014)
Weekend był bardzo udany na Polonii 2014, która odniosła dwa cenne zwycięstwa w rozgrywkach 1. ligi wojewódzkiej D2. W sobotę Poloniści pokonali 2:0 (1:0) UKS APR Lampart Poznań po golach Karola Krawczewskiego i Bruno Gruszczyńskiego, natomiast w poniedziałek wygrali 7:1 (1:1) z Polonią Golona. Nasz zespół zajmuje siódme miejsce w ligowej tabeli. Druga drużyna przegrała 4:8 (1:4) z liderem rozgrywek 2. ligi okręgowej - Huraganem Pobiedziska.
-
20.10.2025
Porażka w Złotowie (2013)
Nie udało się Polonii 2013 wywalczyć punktów w ważnym meczu z Fair-Play Złotów. Polonia przez chwilę prowadziła 2:1, ale rywale szybko wyrównali, a w 70. minucie zdobyli decydującą bramkę. W 1. lidze wojewódzkiej nasz zespół zajmuje dziewiąte miejsce. Druga drużyna na własnym boisku przegrała 0:4 (0:1) z Mieszkiem II Gniezno.
-
20.10.2025
Zwycięstwo trampkarek w Borku (Dziewczyny)
Kolejny intensywny weekend mają za sobą nasze dziewczyny, które rozegrały trzy mecze. Trampkarki odniosły wysokie zwycięstwo 7:0 (3:0) z Wisłą Borek Wielkopolski. Aż pięć bramek strzeliła Maria Dydymska, a po jednej Martyna Gościniak oraz Nikola Jeziorska. W 3. lidze okręgowej Polonistki dzielnie walczyły z Lechem Poznań/Bułgarska, ale ostatecznie przegrały 1:3 (0:2), a gola strzeliła Amelia Markowska. Młodziczki z kolei przegrały na wyjeździe z Wartą Poznań.
W poniedziałek nasze trampkarki rywalizowały jeszcze w etapie lokalnym turnieju Z Orlika Na Stadion, gdzie zajęły 2. miejsce.
-
20.10.2025
Bez goli z Lampartem (2012)
Bezbramkowym remisem zakończyło się niedzielne spotkanie Polonii 2012 z wiceliderem 1. ligi wojewódzkiej C2 - APR Lampart Poznań. Po trzynastu rozegranych kolejkach Polonia zajmuje siódme miejsce.
W poniedziałek Poloniści udali się do Jarocina na lokalny etap turnieju Z Orlika Na Stadion. Nasze zespoły zmierzyły się ze sobą w półfinale rozgrywek, natomiast w finale Poloniści przegrali 0:3 z SP 7 Leszno.
-
20.10.2025
Zwycięstwo z Sucharami (2011)
Świetną formę utrzymuje Polonia 2011, która w weekend wygrała oba swoje mecze. Pierwsza drużyna na wyjeździe wygrała 3:2 (1:1) z Sucharami Suchy Las po dwóch bramkach Adama Jankowskiego i jednej Kuby Kucharskiego. Polonia zajmuje drugie miejsce w tabeli 1. ligi wojewódzkiej, a jej kolejnym rywalem będzie lider rozgrywek - Sparta Złotów. Drugi zespół wsparty chłopakami z rocznika 2012 wygrał 11:2 (3:2) z Kotwicą Kórnik. Na listę strzelców wpisało się ośmiu zawodników, a hat tricka skompletował Marcel Łuczak.
-
20.10.2025
Grad goli w Lesznie (2010)
Aż dwanaście goli padło w meczu Polonii 2010 z Polonią 1912 Leszno. Skuteczniejsza okazała się średzka drużyna, która wygrała 8:4 (3:2). Hat trickiem popisał się Dawid Ebelewicz, dwa gole strzelił Michał Pluta, a po jednym trafieniu zaliczyli Jakub Przybylski, Stanisław Czub oraz Sviatoslav Melnykov. Drugi zespół w sobotę rywalizował w meczu na szczycie z wiceliderem rozgrywek - KKS 1925 Kalisz. Niestety Poloniści przegrali 2:3 (0:2), a bramki dla naszego zespołu strzelili Krzysztof Chudy i Antoni Zając. Mimo porażki Polonia nadal prowadzi w tabeli 2. ligi wojewódzkiej.
-
20.10.2025
Dobry występ w Popowie (2009)
W niedzielę Polonia 2009 pewnie wygrała w Popowie z Błękitnymi Wronki 4:1 (3:1). Aż cztery gole padły w pierwszej połowie - Polonię na prowadzenie wyprowadził w 21. minucie Oliwier Rudkowski, ale już po czterech minutach gospodarze wyrównali z rzutu karnego. W 33. oraz 39. minucie dwa gole strzelił Marcel Konieczny i na przerwę Poloniści schodzili z dwubramkową przewagą. Wynik meczu w 60. minucie ustalił Adam Gołaszewski.
-
20.10.2025
Akademia: Raport ligowy (18/19.10.2025)
Komplet wyników meczów ligowych drużyn akademii w dniach 18/19 października 2025.

























































