12.06.2018
Krzysztof Kapuściński trenerem Polonii ŚrodaDziś podczas konferencji prasowej która odbyła się na naszym stadionie zarząd naszego Klubu przedstawił nowego trenera trzecioligowej Polonii. Został nim były trener Błękitnych Stargard Szczeciński – Krzysztof Kapuściński. Swoje obowiązku przejmie on od 1 lipca 2018 roku. Warto dodać że trener podpisał z naszym Klubem dwuletni kontrakt.
W konferencji prasowej poza nowym trenerem udział wzięli Prezes naszego Klubu Rafał Ratajczak, wiceprezes Dariusz Fludra, Starosta Średzki Marcin Bednarz, Burmistrz Wojciech Ziętkowski oraz zaproszeni dziennikarze.
Pan Krzysztof Kapuściński to najdłużej pracujący w Polsce na szczeblu centralnym trener, który aż sześć lat pracował jako pierwszy trener Błękitnych Stargard. W Błękitnych zapisał się jako szkoleniowiec, który doprowadził klub do największego sukcesu w historii, czyli półfinału Pucharu Polski. Z Błękitnymi osiągnął także awans z III do II ligi, a także dwa razy był bliski wywalczenia awansu do Nice I ligi. Za jego kadencji Błękitni od 5 lat nieprzerwalnie grają na szczeblu centralnym.
Trenera Krzysztofa witamy na pokładzie i życzymy samych sukcesów.
Najnowsze aktualności
-
10 listopada o godzinie 13 na dolnym boisku Centrum Treningowego Polonii odbył sie ostatni mecz w rundzie młodzików. Nasi chłopcy podejmowali na własnym boisku drużynę Clescevii Kleszczewo ale to Polonia grała jako gość. Powodem tej niecodziennej sytuacji jest brak boiska w Kleszczewie. Nasi chłopcy wyszli na to spotkanie bardzo zmotywowani chcąc zakończyć rundę mocnym akcentem. Tak też zagrali i pewnie wygrali 5:1.
-
W sobotnie południe przy sprzyjających warunkach atmosferycznych swój ostatni mecz w tym roku rozegrały żaki Polonii Środa Wlkp. Przeciwnikiem Średzian był zespół Lidera Sawarzędz. W pierwszym meczu tych drużyn, który rozgrywany był na początku października w Swarzędzu górą byli zawodnicy Lidera. Kibice i zawodnicy mają w pamięci tamten mecz, który rozgrywany był przy wciąż padającym deszczu. Nasi najmłodsi piłkarze zmobilizowani przez trenera chcieli się zrewanżować swoim rywalom.