08.06.2019
Kotwica pokonanaW przedostatnim spotkaniu ligowym piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku zespół Kotwicy Kołobrzeg. Po bardzo dobrym spotkaniu Polonia pokonała Kotwicę 2:1 (1:1). Bramki dla naszego zespołu zdobyli Krzysztof Bartoszak i Michał Górzyński. Dla Kotwicy trafienie zanotował Marcin Trojanowski.
Ostatnie ligowe spotkanie w tym sezonie przed własną publicznością mogło się podobać licznie zgromadzonym na trybunach Stadionu Średzkiego kibicom. Poloniści do rywala podeszli bez żadnych kompleksów i od samego początku pokazywali że interesują ich w tym meczu tylko trzy punkty. Pierwsza bramka tego spotkania padała w 23 minucie. Piłkę z autu wrzucał Adam Gajda i gdy wszyscy spodziewali się długiego zagrania w pole karne to nasz pomocnik zagrał do nadbiegającego Oskara Kozłowskiego. Ten szybko dośrodkował w pole karne a w zamieszaniu pod bramką największym sprytem wykazał się Krzysztof Bartoszak który z bliska pokonał bramkarza Kotwicy. Do końca pierwszej części spotkania Kotwica próbowała doprowadzić do wyrównania. Dwukrotnie strzałami z dystansu Łukasza Radlińskiego próbował zaskoczyć Michał Ciarkowski, swoje okazje miał też najlepszy strzelec zespołu z Kołobrzegu Dawid Retlewski ale za każdym razem piłka mijała słupek lub poprzeczkę średzkiej bramki. i gdy wydawało się że minimalnym prowadzeniem Polonii zakończy się pierwsza cześć spotkania to Kotwica egzekwowała rzut wolny z około 25 metrów. Do piłki podszedł Marcin Trojanowski i tak udanie posłał piłkę w kierunku średzkiej bramki że ta wpadła obok zaskoczonego bramkarza Polonii.
Po zmianie stron spotkanie się wyrównało i żaden z zespołów nie posiadał optycznej przewagi. Dopiero w samej końcówce to średzki zespół zdominował rywala i zadał decydujący cios. Była to 81 minuta. Piotr Skrobosiński podłączył się do akcji ofensywnej swojego zespołu a będąc na połowie boiska posłał prostopadłe podanie do wybiegającego Michała Górzyńskiego. Młody napastnik Polonii popisał się w tej sytuacji dużym sprytem lobując wychodzącego z bramki bramkarza Kotwicy. Kotwica zaskoczona takim obrotem sprawy nie potrafiła odpowiedzieć Polonii i ostatecznie to nasz zespół zainkasował kolejne trzy punkty.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Radliński – Kozłowski, Skrobosiński, Wujec, Henriquez, Kujawa, Borucki, Gajda (89` Gwit) , Buczma, Wilk (77` Pawlak, Bartoszak (64` Górzyński).
Kotwica Kołobrzeg wystąpiła w składzie: Górski – Marszałek, Szur, Dorosh, Kowalik, Ciarkowski (84` Kaczor), Deja (80` Peroński), Chyła, Trojanowski, Szynka (64` Wolny), Retlewski.
Bramki: Bartoszak (23`), Górzyński (81`) – Trojanowski (45`)
Żółte kartki: Ciarkowski
Widzów: około 250 osób
Najnowsze aktualności
-
25.10.2023
Sparowali z Meblorzem (2013)
W sobotę zespół orlików starszych 2013 II rozegrał wyjazdowy mecz kontrolny z rówieśnikami reprezentującymi Meblorza Swarzędz.
-
25.10.2023
7. miejsce w SBG Cup (2013)
Zespół orlików starszych Polonii Środa Wielkopolska (rocznik 2013) w miniony weekend wziął udział w silnie obsadzonym turnieju SBG Cup w Jarocinie. Nasz zespół zakwalifikował się do najlepszej ósemki, ale w drabince finałowej zabrakło nieco szczęścia i ostatecznie Polonia została sklasyfikowana na siódmym miejscu.
-
24.10.2023
Młodzicy nadal niepokonani (2012)
Zespół młodzików młodszych D2 występujący w II lidze okręgowej spędził sobotę i poniedziałek na ligowych potyczkach. W sobotę w hicie kolejki podopieczni Dominika Rogowskiego i Kornela Ladrowskiego po zaciętym boju wygrali 2:0 z Pogonią Książ Wielkopolski. W poniedziałek Poloniści wygrali 8:3 w zaległym wyjazdowym meczu z UKS Śrem. Nasz zespół prowadzi w ligowej tabeli z przewagą dwóch punktów nad Kłosem Zaniemyśl.
-
24.10.2023
Zwycięstwo w I lidze okręgowej (2012)
Zespół Polonii Środa 2012 w ten weekend pauzował w I lidze wojewódzkiej i z powodu wyjazdu rocznika 2013 na turniej SBG Cup zagrał w meczu I ligi okręgowej. Podopieczni Bartosza Tomaszewskiego i Miłosza Chojnackiego wygrali 2:0 (1:0) z Wartą Śrem po bramkach Bartłomieja Kaźmierczaka i Bartłomieja Krajewskiego. Polonia w rozgrywkach I ligi okręgowej młodzików młodszych plasuje się na 2. miejscu, za plecami Warty Poznań 2013.
-
24.10.2023
Nieudany weekend (Dziewczyny)
Minionego weekendu do udanych nie zaliczy zespół dziewczyn. Polonistki zmagające się z dużą liczbą chorób przegrały oba weekendowe mecze. W sobotę zawodniczki dzielnie walczyły z Medykiem Konin, ale mimo dużej przewagi w posiadaniu piłki nie potrafiły udokumentować tego żadnym trafieniem i mecz zakończył się wynikiem 0:1. W niedzielę zespół w zaledwie 11-osobowym składzie rywalizował z LPFA Krzykosy. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości.
-
24.10.2023
Czas na Zawiszę
Tym razem na swoim boisku kolejne spotkanie ligowe rozegrają piłkarze Polonii Środa Wielkopolska. Rywalem średzkiego zespołu będzie Zawisza Bydgoszcz, a samo spotkanie zapowiada się niezwykle interesująco gdyż obydwa zespoły w ostatnich kolejkach regularnie punktują.
-
24.10.2023
Remis z wiceliderem (2011)
Dwa trudne mecze rozgrywały zespoły młodzików starszych Polonii w ostatnich dniach. Pierwsza drużyna na wyjeździe mierzyła się z wiceliderem rozgrywek - Poznańską 13 Poznań. Nasza drużyna szybko objęła prowadzenie, ale po przerwie gospodarze doprowadzili do remisu, który utrzymał się już do końcowego gwizdka.
Drugi zespół w II lidze okręgowej rywalizował z będącymi na 3. miejscu Zjednoczonymi Września. Mecz był ciekawym widowiskiem, w którym padło sześć bramek. Zjednoczeni szybko objęli prowadzenie, ale Poloniści potrafili odrobić stratę i wyjść na prowadzenie. Gospodarze jeszcze przed przerwą wyrównali, a tuż po przerwie wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do zakończenia meczu.
-
23.10.2023
Zwycięska passa trwa (2010)
Dwa mecze w weekend rozgrali trampkarze młodsi Polonii Środa Wielkopolska prowadzeni przez Łukasza Żeglenia i Marcina Grabowskiego. W meczu I ligi wojewódzkiej nasza drużyna pokonała UKS Śrem aż 8:0, choć do przerwy się na to nie zanosiło, bo Polonia prowadziła jedną bramką.
W niedzielę w II lidze okręgowej Poloniści pewnie zwyciężyli Koziołka Poznań 6:1. W tym spotkaniu również bardzo długo nasi zawodnicy prowadzili tylko jedną bramką, a strzelanie na dobre rozkręciło się dopiero w ostatnim kwadransie gry.




























































