21.02.2012
Kontuzje w PoloniiKontuzje wykluczyły z gry dwóch zawodników naszego Klubu na całą rundę wiosenną trzeciej ligi.
Pierwszym z nich jest bramkarz Robert Reszka, którego w najbliższym czasie czeka operacja kolana. Dla Roberta będzie to oznaczać że w tym sezonie nie zagra w barwach Polonii na boiskach trzecioligowych.
Na całą rundę uraz stawu skokowego wykluczył z gry także Łukasza Przybyłka. Naszego pomocnika podobnie jak Roberta także czeka operacja.
Po za tym przez trzy tygodnie trenować nie może również Sławomir Janicki. Średzki golkiper podczas jednego z meczów kontrolnych nabawił się kontuzji kolana.
Natomiast wczoraj urazu barku doznał inny pomocnik, Marcin Falgier. Dla niego przerwa potrwa około dwóch tygodni.
Reszta zawodników jest w pełni gotowa do gry w jutrzejszym spotkaniu z Wartą Poznań. Mecz z pierowszoligowcem zostanie rozegrany w Grodzisku Wielkopolskim i rozpocznie się o godzinie 11:00.
Najnowsze aktualności
-
W miniony weekend zespoły akademii rozgrały osiem z jedenastu zaplanowanych spotkań. Mimo trudnych warunków na boiskach część z nich udało sie rozegrać. Doskonałą formę potwierdzają nasi reprezentanci naszej Szkoły Mistrzostwa Sportowego, czyli roczniki 2008-2010. Bliska wywiezienia punktu z Konina była Polonia 2011, ale trzy minuty przed końcem rywale przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
-
Już w piątek rozpoczął się kolejny piłkarski weekend akademii. Nasz zespół 2008/2009 II przegrał z Lechitą Kłecko 3:5. Bardzo emocjonująco zapowiada się sobota, na którą pierwotnie zaplanowano siedem meczów, ale już wiadomo, że jeden z nich rozegrany zostanie w innym terminie. Dwa mecze ligi wojewódzkiej, roczników 2008 oraz 2009, zaplanowano na płycie głównej. W niedzielę swoje mecze zagrają roczniki 2011 oraz 2012.
-
W miniony weekend drużyna Polonii Środa Wielkopolska wzięła udział w emocjonującym turnieju Mieszko Cup 2024, który zgromadził aż 150 młodych zawodników i zawodniczek. Drużyna Polonii Środa Wielkopolska pokazała znakomitą formę, ostatecznie zajmując 3. miejsce. Był to znakomity wynik, zważywszy na fakt, że drużyna wystąpiła bez nominalnego bramkarza, a mimo to straciła jedynie dwie bramki w całym turnieju.