20.10.2018
Konin nadal niezdobytyW kolejnym meczu ligowym piłkarze Polonii Środa mierzyli się na boisku w Koninie z tamtejszym Górnikiem. Mimo wspaniałej passy jaka ostatnio towarzyszy naszemu zespołowi spotkanie to nie zapowiadało się łatwo. Warto tutaj przypomnieć że Polonia w lidze jeszcze w Koninie nie wygrała.
Od samego początku Polonia zaatakowała rywala wysokim pressingiem spychając rywala do defensywy i zmuszając do obrony. W 12 minucie Polonia otwarła wynik. Jakub Wilk idealnym podaniem obsłużył Jakuba Apolinarskiego który ładnym strzałem umieścił piłkę w bramce. Po objęciu prowadzenia Polonia nie zamierzała ograniczać się do obrony tylko dalej atakowała chcąc podwyższyć swoje prowadzenie. Niestety w 34 minucie Górnik doprowadza do wyrównania. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego ze środka boiska wślizgiem strzela Jeremiasz Grela i piłka wpada do naszej bramki obok Łukasza Radlińskiego. Do końca pierwszej części gry żaden z zespołów nie pokonał już bramkarza rywali i na przerwę oba zespoły schodziły przy remisie 1:1.
Po zmianie stron to ponownie Polonia rzuciła się do ataków. Nasz zespół chciał szybko ponownie objąć prowadzenie. Jednak nieoczekiwanie to Górnik strzelił drugą bramkę. Po szybkiej akcji piłkę do naszej bramki skierował Aleks Sieradzki i Górnik prowadził. Była to 59 minuta. Polonia rzuciła się do odrabiania strat. Niestety dziesięć minut później zespół z Konina zadał kolejny cios. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę głową do naszej bramki skierował Maciej Adamczewski. Polonia nie mając już nic do stracenia rzuciła się do odrabiania strat. Niestety wszystkie nasze akcje kończyły się na defensywie rywali. Ostatecznie Polonia nieoczekiwanie przegrała w Koninie z Górnikiem 3:1 (1:1) i wróciła do Środy Wlkp. bez punktów.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: 1. Radliński – 23. Kozłowski, 22. Skrobosiński, 2. Borucki, 25. Henriquez, 10. Kujawa, 8. Zgarda, 19. Apolinarski (65` 20. Gajda), 3. Buczma (60` 21. Chopcia), 7. Wilk (75` 14. Jurga), 9. Bartoszak (60` 13. Górzyński).
Górnik Konin wystąpił w składzie: 12. Koliński - 4. Śnieg, 6. Marszałek, 7. Adamczewski, 8. Sieradzki, 9. Yavorskyy (80` 22. Antas), 13. Augustyniak, 16. Radoszewski (14` 10. Majer), 18. Grela (70` Błaszczak), 19. Derbich, 21. Przybyszewski (89` 15. Karbowy)
Bramki: Grela (34`), Sieradzki (59`), Adamczewski (69`) - Apolinarski (12`)
Żółte kartki: Przybyszewski, Adamczewski - Zgarda
Widzów: około 200 osób
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.
-
W miniony weekend zespoły akademii potwierdziły świetną formę. Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, a Polonia 2011 i Polonia 2012 wygrały kolejne swoje mecze. Bardzo ciekawe były też mecze Polonii 2008, która przegrała po golu w doliczonym czasie gry, a także Polonii 2010, której nie udało się obronić trzybramkowego prowadzenia.