21.09.2021
Koniec pucharowej przygodyW meczu 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku pierwszoligowy GKS Jastrzębie.
Od samego początku spotkanie było bardzo wyrównane i nie było widać różnicy dwóch klas rozgrywkowych dzielącej oba zespoły. Jako pierwsi swoją okazję mieli piłkarze Polonii Środa ale uderzenie Huberta Antkowiaka z problemami opanował bramkarz rywali. W odpowiedzi zespół GKS zagroził naszej bramce w 17 minucie ale świetną interwencją po strzale Adriana Balboa popisał się Przemysław Frąckowiak. Ten sam zawodnik uratował Polonię przed stratą bramki w 21 minucie kiedy to po błędzie w defensywie w doskonałej sytuacji znalazł się Dawid Witkowski. W roli głównej Przemysław Frąckowiak wystąpił ponownie w 35 minucie kiedy to końcami placów na rzut rożny wybił piłkę uderzoną przez Remigiusza Borkała. Chwilę wcześniej na bramkę GKS-u uderzał Adam Borucki ale także z tym strzałem poradził sobie bramkarz rywali. W 37 minucie goście dopięli swego i wyprowadzili w pole nasze defensywę a przy strzale Adriana Balboa nasz bramkarz był już bezradny i Polonia musiała odrabiać straty. To mogło się udać już chwilę później. Szybko rozegrany rzut wolny kończy się uderzeniem Luisa Henriqueza z około 11 metrów ale piłka zatrzymała się na poprzeczce bramki Grzegorza Drazika.
Po zmianie stron Polonia szybko mogła doprowadzić do wyrównania ale w doskonałej sytuacji w polu karnym piłkę zgubił Piotr Wujec. W 57 minucie kolejna świetna okazja Polonii ale tym razem w ostatniej chwili piłkę sprzed nosa Huberta Antkowiaka zgarnęli obrońcy GKS Jastrzębie. Co nie udało się polonistom udało się zespołowi GKS-u. Po szybkiej kontrze i doskonałym podaniu Adriana Balboa piłkę do średzkiej bramki wepchnął Łukasz Gajda. Po starcie bramki Polonia rzuciła się do jeszcze bardziej zmasowanych ataków na bramkę rywala. Swoje okazje mieli i Paweł Mandrysz i Hubert Antkowiak ale za każdym razem górą był bramkarz rywali. Ostatecznie jednak polonistom nie udało się odwrócić losów spotkania i nasz zespół zakończył swoją pucharową przygodę.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Borucki, Andrzejewski (65` Pawlak), Wujec, Buczma (56` Nowak), Kujawa (77` Giełda), Bartkowiak (77` Zgarda), Antkowiak, Skrobosiński, Kozłowski (46` Mandrysz), Henriquez
GKS Jastrzębie wystąpił w składzie: Drazik – Słodowy, Bojdys (46` Niewiadomski), Kasperowicz, Jadach, Witkowski (71` Handzlik), Gajda, Balboa (65` Łukasik), Zejdler, Gulczyński (46` Kulawiak), Borkała (46` Feruga).
Żółte kartki: Kujawa, Borucki, Kozłowski, Giełda, Pawlak, Henriquez, Zgarda
Bramki: Balboa (37`), Gajda (59`)
Najnowsze aktualności
-
Aż 32 bramki padły w rozegranych wczoraj trzech meczach drużyn akademii. Nasze zespoły z rocznika 2010 odniosły zwycięstwa 9:1 z Poznańską 13 Poznań II oraz Talentem Poznań, z kolei Polonia 2012 zremisowała aż 6:6 na wyjeździe z Polonią 1912 Leszno. Nasz zespół przegrywał już 3:6, ale w ostatnich minutach meczu zdołał odrobić straty.
-
W środę trzy zespoły akademii rozegrają zaległe mecze w swoich ligach. Polonia 2010 na płycie głównej zmierzy się z Poznańską 13 Poznań, natomiast drugi zespół tego rocznika zagra o 19:00 na boisku CTP1 z Talentem Poznań. Wyjazdowe spotkanie rozegra Polonia 2012, która w Lesznie zmierzy się ze swoją imienniczką.
-
Drugie wysokie zwycięstwo w 1. lidze wojewódzkiej D1 odniosła Polonia 2012, która tym razem zdobyła dwucyfrową liczbę bramek. Poloniści wygrali na wyjeździe 10:0 (7:0) ze Stalą Pleszew i z kompletem punktów znajdują się w ligowej czołówce. Już w środę zespół rozegra wyjazdowy mecz z Polonią 1912 Leszno.
-
Trudny pojedynek ma za sobą Polonia 2011, która na płycie głównej mierzyła się z Canarinhos Skórzewo. Nasz zespół prowadził po golu Giovaniego Henriqueza, ale krótko po przerwie goście wyrównali. Ostatecznie po zaciętym boju nasz zespół wyrwał trzy punkty dzięki bramce Adama Jankowskiego w 74. minucie.