31.10.2018
Koniec pięknej przygodyW kolejnej rundzie Pucharu Polski piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku pierwszoligową Odrą Opole.
Od samego początku oba zespoły grały uważnie w obronie. Pierwsi groźną akcję przeprowadzili goście ale na nasze szczęście uderzenie Krzysztofa Janusa z około 16 metrów pewnie wyłapał Łukasz Radliński. Była to 11 minuta. Dziewięć minut później Polonia przeprowadziła wzorowy atak zakończony uderzeniem z około 15 metrów Oskara Kozłowskiego. Niestety piłka zatrzymała się tylko na słupku bramki rywali z Opola. Do końca pierwszej połowy oba zespoły próbowały zaskoczyć rywala jakimś groźnym atakiem ale czujnie grały obie linie obronne. Tym samym przez pierwsze czterdzieści pięć minut licznie zgormadzeni na Stadionie Średzkim kibice nie obejrzeli bramek.
Po zmianie stron Odra od razu groźnie zaatakowała. Zespół z Opola w krótkim odstępie czasu egzekwował kilka stałych fragmentów gry ale za każdym razem górą była średzka defensywa. Polonia cofnęła się nieco do obrony i wyczekiwała na dogodny moment na wyprowadzenie groźnej akcji. Zdecydowane ożywienie w szeregach Odry wprowadziły zmiany i pojawienie się na boisku Ivana Martina i Mariusza Rybickiego. Od momenty ich wejścia Odra zaczęła jeszcze odważniej i groźniej atakować. W 72 minucie Odra powinna prowadzić ale na nasze szczęście uderzenie Tomasza Mikinica z około 11 metrów intuicyjnie broni Łukasz Radliński. W 83 minucie Odra dopięła swego. Po dośrodkowaniu z boku boiska piłki przez Tomasza Mikinica, głową piłkę do naszej bramki posłał Ivan Martin Gomez. W samej końcówce Polonia stworzyła sobie dwie dogodne sytuacje do doprowadzenia do remisu. Najpierw uderzenie Krzysztofa Bartoszaka zablokowali obrońcy, a następnie strzał głową Krystiana Pawlaka był minimalnie niecelny. Ostatecznie Polonia przegrała to spotkanie 1:0 i odpadła z dalszych rogrywek pucharowych.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: 1. Radliński – 25. Henriquez (83` 9. Pawlak), 22. Skrobosiński, 23. Kozłowski, 2. Borucki, 10. Kujawa, 8. Zgarda, 7. Wilk (60` 14. Jurga), 19. Apolinarski (65` 20. Gajda), 3. Buczma, 11. Bartoszak.
Odra Opole wystąpiła w składzie: 25. Szromnik – 5. Niziołek (89` 3. Szota), 7. Janus (67` 99. Martin), 8. Brusiło, 9. Mikinic, 10. Moder, 17. Habusta, 18. Winiarczyk, 20. Skrzypczak (67` 11. Rybicki), 23. Baranowski, 24. Bodzioch
Bramki: Gomez (83`)
Żółte kartki: Bartoszak - Habusta, Gomez, Szromnik
Widzów: 1550 osób
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.
-
Emocjonujące widowisko zapewnili kibicom zawodnicy Polonii 2008. Nasz zespół dopiero w końcówce spotkania wydarł trzy punkty drużynie UKS AP Reissa/Szkoła Gortata Poznań, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 74. minucie Gabriel Baszczyński. W piątek z kolei drugi mecz rozegrał łączony zespół Polonii 2008/2009 II w 1. lidze okręgowej. Tym razem Poloniści ulegli Lechicie Kłecko 3:5 (2:2).
-
W niedzielę 15 września trzeci zespół Polonii Środa zagrał na wyjeździe z Orłami Plewiska. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane jednak więcej sytuacji stworzyli sobie gospodarze, którzy kilkukrotnie sprawdzali formę Jakuba Sienkiewicza. W 30 minucie po interwencji bramkarza Plewiska wyszły na prowadzenie dobijając piłkę z bliskiej odległości. Od tego momentu zarysowała się przewaga gospodarzy. W 45 minucie po jednym z nielicznych rzutów rożnych piłkę do bramki rywala w zamieszaniu podbramkowym umieścił Marcin Parus i poloniści schodzili na przerwę remisując 1-1.
-
W miniony weekend zespoły akademii rozgrały osiem z jedenastu zaplanowanych spotkań. Mimo trudnych warunków na boiskach część z nich udało sie rozegrać. Doskonałą formę potwierdzają nasi reprezentanci naszej Szkoły Mistrzostwa Sportowego, czyli roczniki 2008-2010. Bliska wywiezienia punktu z Konina była Polonia 2011, ale trzy minuty przed końcem rywale przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.