09.11.2024
Koniec dobrej passy Polonii ŚrodaW ostatnim spotkaniu wyjazdowym rundy jesiennej sezonu 2024/25 piłkarze Polonii Środa udali się do Świecia na pojedynek z tamtejszą Wdą która jest beniaminkiem tegorocznych rozgrywek ligowych.
Od samego początku spotkanie było bardzo wyrównane a oba zespoły stwarzały sobie sytuacje pod bramką rywala. Po stronie Wdy swoje okazje mieli Oskar Januszewski którego strzał zatrzymał się na słupku średzkiej bramki i Hubert Cieślik którego strzał z dystansu pewnie obronił Przemysław Frąckowiak. Po stronie Polonii Środa swoich sił próbowali Bartosz Bartkowiak i Gracjan Hyl ale ich uderzenia sprzed pola karnego pewnie zatrzymywał Łukasz Zapała. Najbliżej szczęścia był Mikołaj Stangel którego uderzenie z około 16 metrów z najwyższym trudem nad porzeczką przeniósł bramkarz Wdy. W 34 minucie wpadającego w pole karne średzkiego zespołu Oskara Kubiaka faulował Patryk Słomczyński i sędzia podyktował rzut karny dla Wdy. Do piłki podszedł najlepszy strzelec gospodarzy Michał Kalitta i pewnym strzałem wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Chwilę później ten sam zawodnik mógł podwyższyć na 2:0 ale tym razem przegrał pojedynek z Przemysławem Frąckowiakiem. Prowadzeniem 1:0 gospodarzy zakończyła się pierwsza część spotkania.
Po zmianie stron poloniści ruszyli do odrabiania strat. Już na samym początku tej część gry doskonałą sytuację miał Patryk Słomczyński ale piłka przeleciała nad porzeczką po jego uderzeniu z około 16 metrów. Chwilę później ten sam zawodnik stanął oko w oko z Łukaszem Zapałą bramkarzem Wdy ale ponownie to rywal był górą. W 62 minucie po dograniu Gracjana Hyla przed szansą stanął Mikołaj Stangel ale i jego strzał wyłapał bramkarz Wdy. Gospodarze czekali na swój moment żeby podwyższyć prowadzenie a jak już się taki nadarzył skrzętnie go wykorzystali. W 89 minucie dośrodkowanie Oskara Kubiaka wybijał Filip Nawrocki ale zrobił to na tyle nieskutecznie że do piłki dopadł Jay Jaskólski i z bliska pokonał Przemysława Frąckowiaka. Do końca spotkania mimo doliczonych czterech minut wynik nie uległ już zmianie i ze Świecia poloniści wrócili bez punktów.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Skrobosiński, Nawrocki, Hyl, Laskowski (34`Budych), Słomczyński (76` Wawroski), Bartkowiak, Stangel (76` Kluczyński), Szczypek, Durueke (63` Kołtański), Drame (63` Romero).
Wda Świecie wystąpiła w składzie: Zapała – Słaby, Dziarkowski, Kozłowski (67` Majka), Kubiak, Kalitta (82` Jaskólski), Januszewski, Nawrocki, Cieślik, Wenerski, Droż.
Żółte kartki: Nawrocki – Stangel, Bartkowiak
Bramki: Kalitta (35`)(K), Jaskólski (88`)
Najnowsze aktualności
-
28.04.2025
Juniorki w barażach o CLJ U-16! (Juniorki)
Polonistki prowadzone przez Elżbietę Nowicz i Weronikę Rychlewską zwycięstwem ze Spartą Miejska Górka (1:0) zapewniły sobie udział w barażach o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16! Nasz zespół ma dziewięć punktów przewagi na drugą w tabeli Spartą, a każdemu zespołowi pozostały do rozegrania już tylko po dwa spotkania. To oznacza, iż żaden z zespołów nie może już wyprzedzić Polonii w ligowej tabeli. Baraże o awans do CLJ U-16 zaplanowano na weekendy 7/8 oraz 14/15 czerwca, a rywalem będzie reprezentant jednego z województw: lubuskiego, pomorskiego lub zachodniopomorskiego.
-
28.04.2025
Zwycięstwa ze Śremem i Mosiną (2010)
Dwa zwycięstwa odniosły w miniony weekend zespoły z rocznika 2010. Pierwszy zespół na wyjeździe wygrał 4:2 (2:1) z UKS-em Śrem w meczu 1. ligi wojewódzkiej. Polonia w ligowej tabeli prowadzi z przewagą pięciu punktów nad drugim GES-em Poznań Z kolei druga drużyna w spotkaniu 2. ligi wojewódzkiej pokonała 2:0 (2:0) zespół UKS APR Poznań/Mosina.
-
28.04.2025
Pogrom w Gostyniu (2009)
W dobrych humorach wrócili Poloniści z rocznika 2009 z wyjazdu do Gostynia. Nasz zespół wygrał z UKS APR Jarocin/Gostyń 7:0 (2:0). W pierwszej części gospodarze stawiali opór, ale w drugiej połowie Poloniści zdecydowanie dominowali na boisku. Wejście smoka zaliczył Bartosz Szczepaniak, który w ciągu jedenastu minut skompletował hat tricka. Do siatki trafiali ponadto Maksymilian Kokociński - dwukrotnie, Michał Mężyński oraz Antoni Staszak.
-
28.04.2025
Wysokie zwycięstwo mimo gry w osłabieniu (2008)
Wysokie zwycięstwo odniosła w niedzielę Polonia 2008, której nie przeszkodziła nawet gra w osłabieniu od 47. minuty. Do przerwy Poloniści prowadzili 3:0 po dwóch golach Wiktora Karolaka i jednym Mikołaja Szymańskiego. Tuż po przerwie czerwoną kartką za faul taktyczny został ukarany Jakub Kowalski, a goście rzut wolny zamienili na gola. Grający w osłabieniu gospodarze wbili Rawii Rawicz jeszcze cztery gole, a do siatki trafiali Serhii Pankratov, Adrian Wojciechowski oraz dwukrotnie Adam Gołaszewski.
-
28.04.2025
Zwycięstwo trzeciego zespołu w ważnym meczu
Trzeci seniorski zespół Polonii wygrał 4:0 (1:0) w niedzielnym meczu Proton klasy B z Orłami Plewiska. Wynik meczu otworzył w pierwszej połowie Kacper Cyka, a w drugiej części spotkania dwa gole dołożył Jakub Kledecki, a jednego Szymon Zając. Druzyna prowadzona przez Łukasza Kaczałkę przesunęła się już na 3. miejsce w tabeli rozgrywek.
-
28.04.2025
Akademia: Raport ligowy (26/27.04.2025)
Bardzo udany weekend mają za sobą zespoły akademii, bo w dziesięciu rozegranych meczach aż osiem zakończyło się zwycięstwem Polonii!
-
27.04.2025
Flota zatopiona w końcówce
W 27 kolejce trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Mecz ten miał na pewno miał dodatkowy sentyment dla samego szkoleniowca polonistów. To właśnie od jesiennego meczu z Flotą w Świnoujściu zaczynał swoją przygodę jako pierwszy trener Polonii Środa Maciej Rozmarynowski. Wtedy zapowiadając mecz z Flotą pisaliśmy że ma on za zadanie tchnąć nowego ducha, pobudzić piłkarzy i co najważniejsze zacząć wygrywać mecze. Dziś można z całą pewnością stwierdzić że swoje zadanie szkoleniowiec spełnił w stu procentach a Polonia Środa to już całkowicie inna drużyna której gra a przede wszystkimi wyniki cieszą średzkich fanów.
-
26.04.2025
Sześć bramek w Orlen I lidze
W kolejnym ligowym spotkaniu w Orlen I lidze kobiet piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku drugi zespół Czarnych Sosnowiec. Dla średzkiej ekipy chcącej skończyć rozgrywki na jak najwyższej pozycji w ligowej tabeli było to spotkanie z cyklu tych które trzeba wygrać.