02.08.2013
Kolejny remisowy sparing rezerw PoloniiW czwartek 1 sierpnia na własnym boisku zespół rezerw Polonii Środa Wlkp. rozgrał kolejny mecz sparingowy. Przeciwnikiem naszej drużyny był zespół z klasy okręgowej Lipno Stęszew. Emocjonujący pojedynek zakończył się wynikiem remisowym 4:4.
Spotkanie zostało rozegrane na dolnym boisku Centrum Treningowego Polonii o godz. 19.00. Przez cały mecz zdecydowaną przewagę mieli nasi młodzi zawodnicy, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i więcej stwarzali sytuacji podbramkowych. Zespół gości grał głównie z kontry, czego efektem były zdobyte przez Lipno bramki. Jednak jako pierwsi na prowadzenie wyszli zawodnicy Polonii, którzy już w 7 minucie zdobyli bramkę. Bardzo ładne dośrodkowanie z lewej strony boiska w wykonaniu Jakuba Wiśniewskiego w pole karne, dochodzi do Karola Kaźmierczaka, który strzałem głową pokonuje bramkarza. W 16 minucie Lipno doprowadza do wyrównania wykorzystując błąd w ustawieniu w linii obrony Polonii i napastnik gości pokonuje naszego bramkarza w sytuacji sam na sam. W 23 minucie goście obejmują prowadzenie, mimo znacznej przewagi rezerw, którzy nie wykorzystują wielu dogodnych sytuacji. Długa piłka zagrana w pole karne dochodzi do skrzydłowego z Lipna Stęszew, który pokonuje Krzysztofa Kota. W 35 minucie jest już 3:1 dla gości. Niezdecydowanie naszych piłkarzy w polu karnym wykorzystują przeciwnicy i na raty pakują po raz trzeci piłkę do siatki. Wynik meczu nie odzwierciedla poczynań na boisku, gdzie zespół Polonii jest lepszy, bardziej wybiegany i lepiej grający w piłkę. Nasi gracze mieli tylko problemy z wykończeniem kilku ładnych i składnych akcji. W końcu w 42 minucie długie podanie od bramkarza przechwytuje Krystian Olczyk, który jest faulowany w polu karnym przez bramkarza. Jedenastkę pewnie wykonuje Szymon Grzelak i zmniejsza wynik na 2:3.
Po przerwie jeszcze bardziej i zdecydowanie zaatakowali podopieczni trenera Roberta Halaburdy, którzy swoja bardzo dobrą postawą na boisku, chcieli doprowadzić do remisu. Praktycznie przez większość część gry Polonia znajdowała się na połowie rywala. Na bramkę Lipna sunęły akcje za akcję i tylko dzięki bardzo dobrze grającemu bramkarzowi goście zawdzięczają tak dobry rezultat. Bardzo dobrej sytuacji nie wykorzystał między innymi Adrian Olczyk uderzając z bliskiej odległości wprost w bramkarza. Uderzeń z dystansu próbowali kolejno Jakub Wiśniewski, Mateusz Stanisławski, Przemysław Frąckowiak, Przemysław Warot, ale piłka niestety nie znalazła drogi do bramki. W końcu w 70 minucie w polu karnym ręką zagrywa jeden z obrońców i Polonia ponownie będzie miała rzut karny. Tym razem pewnym strzelcem okazał się Arkadiusz Pawlak, który doprowadza do remisu. W 73 minucie strzał gości pewnie broni Bartosz Kurasiak, a po drugiej stronie boiska uderzenie głową Grzegorza Filipiaka przechodzi nad poprzeczką. Chwilę później dogodnej sytuacji w polu karnym nie wykorzystuje Karol Kaźmierczak. W 86 minucie Polonia wychodzi na prowadzenie, gdy to po kapitalnym prostopadłym podaniu Arkadiusza Pawlaka Maciej Polody uderza wprost w okienko bramki rywala. Niestety radość zespołu nie trwała długo, gdyż zaraz po wznowieniu gry goście po szybkim rozegraniu, przy którym zaspali nasi wszyscy zawodnicy, doprowadzają do wyrównania. Ostatnie słowo mogło należeć do Polonii, ale Marcin Malusiak nie wykorzystał dobrej sytuacji w polu karnym, a chwilę później Mateusz Stanisławski uderzył nad poprzeczką. Spotkanie to kończy się wynikiem remisowym 4:4. Ale z przebiegu meczu na pewno lepszym zespołem była drużyna Polonii Środa. Wszyscy nasi zawodnicy zagrali bez kompleksu i pokazali się naprawdę z bardzo dobrej strony.
Polonia zagrała w składzie:
I połowa: Krzysztof Kot - Karol Witucki (23` - Przemysław Warot), Tomasz Kaźmierski, Tomasz Kotstecki, Arkadiusz Pawlak (23` - Jędrzej Loga) - Mateusz Stanisławski, Szymon Grzelak, Marcin Malusiak (23` - Jakub Kurasiński) - Karol Kaźmierczak (23` - Adrian Olczyk), Przemysław Frąckowiak (23` - Krystian Olczyk), Jakub Wiśniewski.
II połowa: Bartosz Kurasiak - Przemysław Warot, Karol Witucki, Szymon Grzelak (60` - Tomasz Kaźmierski), Przemysław Frąckowiak (68`- Arkadiusz Pawlak)- Jakub Kurasiński (78` - Mateusz Stanisławski), Mateusz Stanisławski (68` - Grzegorz Filipiak), Marcin Malusiak - Krystian Olczyk (68` - Maciej Polody), Adrian Olczyk (68` - Jakub Wisniewski), Karol Kaźmierczak (80` - Mateysz Nyczak).
Następny mecz kontrolny rezerwy Polonii Środa rozegraja ponownie na własnym boisku w niedzielę 4 sierpnia o godz. 11.00 z zespołem juniorów starszych Victorii Września wystepującej w WLJST.
Najnowsze aktualności
-
Zespół trampkarzy młodszych Polonii Środa Wielkopolska (rocznik 2009) w środę rozegrał awansem mecz ostatniej kolejki I ligi wojewódzkiej. Nasi zawodnicy spisali się doskonale i pewnie wygrali 6:2 (2:1). Fenomenalną dyspozycją popisał się ponownie Kamil Jankowiak, który zdobył aż cztery bramki, a warto dodać, że trzykrotnie asystował mu Antoni Łukaszewski. Ponadto po jednej bramce dołożyli Mikołaj Rauhut oraz Jakub Janiszewski. W niedzielę drużyna rozegra ostatni mecz, a jej rywalem będzie AP Reissa Poznań.
-
Zespół młodziczek rozegrał swój kolejny mecz w III lidze okręgowej młodzików młodszych. Nasze młode zawodniczki mierzyły się na wyjeździe z Orlikiem Miłosław. Do 53. minuty Polonistki prowadziły 2:1, ale w końcówce meczu straciły dwie bramki i musiały pogodzić się z minimalną porażką 2:3. Bramki strzeliły Weronika Jacków i Martyna Nowaczyk.
Dzień później piłkarki udały się do Kalisza na kolejny trójmecz w lidze dziewcząt. Tym razem wygrały 3:1 z AS Amber Kalisz oraz przegrały 0:1 z Medykiem Konin.
-
Zespół młodzików młodszych (rocznik 2011) wygrał aż 7:2 (1:1) z Kotwicą Kórnik w meczu I ligi okręgowej po bramkach Witolda Chojnackiego - 2, Piotra Nowaczyka - 2, Franciszka Ratajczaka, Kuby Kucharskiego oraz Jana Marciniaka. Druga drużyna przegrała 1:6 (0:3) z Meblorzem Swarzędz w rozgrywkach II ligi okręgowej.
-
Kolejne ciekawe, ale też zwycięskie spotkanie mają za sobą młodzicy starsi z grupy drugiej. Podopieczni Patryka Słomczyńskiego i Dominika Rogowskiego wygrali 2:1 (2:0) z Wartą Śrem. Do siatki gości najpierw trafił Adam Poloszyk, a potem Jakub Mikołajczak. Poloniści są wiceliderem III ligi okręgowej ze stratą jednego punktu do Avii Kamionki.