19.02.2013
Kolejny remis z drugoligowcemW dzisiejszym meczu towarzyskim rozegranym na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Grodzisku Wielkopolskim Polonia Środa zremisowała z drugoligowym KS Polkowice 1:1.
Trener Czesław Owczarek nie miał dziś szerokiego wyboru wśród zawodników. Kontuzje, praca oraz inne obowiązki niektórych zawodników spowodowały że szkoleniowiec miał do dyspozycji tylko piętnastu zawodników.
W pierwszej połowie częściej przy piłce utrzymywali się gracze drugoligowca, jednak nie przekładało się to na liczne sytuacje bramkowe. Pierwsi zagrożenie pod bramką stworzyli średzianie. W szóstej minucie piłkę przed polem karnym otrzymał Łukasz Przybyłek, przebiegł z nią kilka metrów i uderzył wysoko tuz przy słupku, ale bramkarz z Polkowic sparował ją na rzut rożny. Po chwili znów zaatakowali średzianie, ale zagranie Pawła Łącznego w polu karnym do Michała Wawszczaka przechwycił bramkarz. Pięć minut później przeciwnicy wypracowali sobie najgroźniejszą sytuację strzelecką w pierwszej części meczu. Prostopadłe zagranie między obrońcami pozwoliło napastnikowi z Polkowic znaleźć się tylko przed Robertem Reszką, który szybko wybiegł jednak z bramki i obronił uderzenie przeciwnika. Następnie przez długi czas gra toczyła się w środku boiska, a żadna z drużyn nie stwarzała sobie sytuacji bramkowych. Przy piłce częściej byli drugoligowcy, ale dochodzili z nią co najwyżej pod pole karne. Dopiero w 35. minucie bramkę mogli zdobyć nasi gracze, ale zabrakło im dokładności pod polem karnym i kończący akcję Michał Stańczyk był w trudnej pozycji by mocno i dokładnie uderzył piłkę, którą bez problemów wyłapał golkiper. Następnie bramce Polonii zagrozili rywale trafiając w słupek po strzale z rzutu wolnego. Trzy minuty później niespodziewanie padł pierwszy gol w meczu. Po niegroźnym dośrodkowaniu z lewej strony boiska Michał Okninski wpakował głową piłkę do własnej bramki. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem przeciwników.
W przerwie trener Czesław Owczarek wymienił trzech graczy. Na boisko desygnowali zostali Paweł Beser, Krystian Pawlak i Damian Buczma, którzy zastąpili Roberta Reszkę, Pawła Łącznego i Piotra Leporowskiego. Wraz z gwizdkiem rozpoczynającym drugą część grę zaczął mocno sypać śnieg, który dodatkowo utrudnił grę piłkarzom.
Druga połowa rozpoczęła się od rzutu wolnego dla polkowiczan spod pola karnego Polonii. Piłkę wrzuconą na piąty metr dobrze piąstkował jednak Paweł Beser. Przez kolejne dziesięć minut mecz przypominał pierwszą połowę, gdzie gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. W 59. minucie sygnał do ataku dali średzianie, kiedy to po rzucie rożnym futbolówkę głową minimalnie obok słupka uderzył Michał Wawszczak. Po chwili ponowie po rzucie rożnym obok bramki strzelali poloniści. Tym razem w roli uderzającego zapisał się Dawid Lisek. Sześćdziesiąt sekund później swoich sił próbował Krystian Pawlak, ale jego strzał zza pola karnego był bardzo niecelny. Również z dalszej odległości uderzali przeciwnicy, lecz na posterunku stał Paweł Beser. W 67. minucie nastąpiła kolejna zmiana w średzkim zespole. Na placu gry pojawił się Arkadiusz Pawlak zastępując Adriana Błaszaka. Trzy minuty później Polonia doprowadziła do wyrównania. Piłkę na szesnasty metr zgrał Michał Wawszczak, a tam nabiegający Łukasz Przybyłek nie wahając się uderzył tuż przy słupku pokonując bramkarza rywali. Utrata gola podrażniła przeciwników, którzy dwie minuty później wywalczyli sobie rzut wolny w okolicach pola karnego Polonii. Przy strzale zawodnika z Polkowic znakomicie spisał się jednak Paweł Beser parując futbolówkę na róg. Po tej sytuacji nastąpiła przedostatnia zamiana w średzkiej drużynie. Na boisku ponownie pojawił się Paweł Łączny zastępując strzelca gola Łukasza Przybyłka. Dziesięć minut później plac gry opuścił Michał Okninski, a na jego miejscu zameldował się Adrian Błaszak. W końcówce spotkania zaatakowali zawodnicy KS Polkowice. Rywale oddali kilka strzałów w stronę bramki Pawła Besera, jednak nasz golkiper pozostał niepokonany. Najbliżej strzelenia gola przeciwnicy byli pięć minut przed końcem meczu. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłka spadła wprost pod nogi zawodnika rywali, który na szczęście uderzył ją obok słupka.
Kolejny mecz kontrolny Polonia rozegra już w najbliższą sobotę z czwartoligowym KKS-em Włókniarzem 1925 Kalisz. Spotkanie to obędzie się na boisku w Jarocinie i rozpocznie o godzinie 10:00.
KS Polkowice - Polonia Środa 1:1 (1:0)
Michał Okninski (39-sam.) - Łukasz Przybyłek (70)
Polkowice: Damian Primel (46' Przemysław Łukasik), Sebastian Kwaśniewski, Mateusz Bartków, Ariel Famulski, Przemysław Szuszkiewicz, Szymon Sołtyński, Rafał Kusowski, Maciej Bancewicz, Patryk Bryła, Mariusz Szuszkiewicz, Wojciech Jurak oraz Marcin Niemasz, Radosław Karpiński
Polonia: Robert Reszka (46’ Paweł Beser), Marek Matysiak, Dawid Lisek, Michał Okninski (81' Adrian Błaszak), Krzysztof Wolkiewicz, Adrian Błaszak (67’ Arkadiusz Pawlak), Łukasz Przybyłek (72’ Paweł Łączny), Piotr Leporowski (46’ Krystian Pawlak), Michał Wawszczak, Paweł Łączny (46’ Damian Buczma), Michał Stańczyk
Najnowsze aktualności
-
20.05.2024
Osiem goli z Polonią Leszno (2010)
Wysokie zwycięstwo odniosła w sobotę Polonia 2010, która na Stadionie Średzkim wygrała 8:0 (4:0) z Polonią 1912 Leszno. Dwóch zawodników skompletowało tego dnia hat tricka - Kamil Jankowiak oraz Łukasz Miszkiewicz. Po jednej bramce dołożyli natomiast Sviatoslav Melnykov oraz Jakub Przybylski. Po 10. kolejce Polonia zajmuje 3. miejsce w tabeli.
-
20.05.2024
Wyjazdowe zwycięstwo z APR Poznań (2009)
Świetną passę kontynuuje Polonia 2009, która w sobotę na boisku w Baranowie wygrała 3:1 (2:0) z UKS AP Reissa Poznań. Dla podopiecznych Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego był to ósmy z rzędu mecz bez porażki. Nasz zespół w ligowej tabeli przesunął się już na 3. miejsce i traci tylko jeden punkt do drugiej Unii Swarzędz.
-
20.05.2024
Pewne zwycięstwo z Lesznem (2008)
W sobotę Polonia Środa Wielkopolska (rocznik 2008) na Stadionie Średzkim zmierzyła się z Polonią 1912 Leszno w meczu ligi profesjonalnej B1. Podopieczni Przemysława Otuszewskiego i Marcina Duchały wygrali 5:1 i przesunęli się na trzecie miejsce w ligowej tabeli.
-
20.05.2024
Akademia: Raport z rozgrywek (18/19.05.2024)
Od czwartku do niedzieli zespoły naszej akademii rozegrały jedenaście meczów ligowych, ponadto trzy młodsze grupy zagrały w turniejach rozgrywek bezwynikowych. Szczególnie udana była sobota, kiedy to Poloniści wygrali cztery z pięciu meczów. Zwycięstwa odniosły wszystkie drużyny, które w przyszły sezonie będą nas reprezentować w ligach profesjonalnych, tj. Polonia 2008, Polonia 2009, Polonia 2010 oraz Polonia 2011. W niedzielę natomiast kolejny raz wysoko wygrała Polonia 2012, tym razem pokonując 11:0 zespół Obry 1912 Kościan.
-
20.05.2024
Pewna wygrana z GKS-em
W niedzielne południe zespół rezerw Polonii Środa mierzył się na własnym boisku z GKS Dopiewo. Kiedyś pojedynki obu zespołów owiane były legendą i towarzyszyły im spore emocje. Było to w czasach kiedy obie ekipy walczyły o awans do III ligi. Dziś GKS Dopiewo broni się przed spadkiem z V ligi i to rezerwy Polonii Środa były zdecydowanym faworytem tego starcia.
-
18.05.2024
Wysoka porażka w Bydgoszczy
W sobotę 18 maja piłkarze Polonii Środa Wielkopolska udali się do Bydgoszczy na spotkanie ligowe z tamtejszym Zawiszą. Mecz ten miał być okazją dla średzkiego zespołu na przełamanie niefortunnej passy porażek.
-
17.05.2024
Akademia: Zapowiedź weekendu (18/19.05.2024)
Cztery zespoły akademii w weekend rozegrają swoje mecze w roli gospodarza. W sobotę 10:00 Polonia 2010, a o 12:30 Polonia 2008 rozegrają mecze z Polonią 1912 Leszno, natomiast na boisku w Zielnikach o 11:30 prowadząca w tabeli I ligi okręgowej D1 Polonia 2011 zmierzy się z wiceliderem Wartą Śrem. W niedzielę po meczu rezerw na Stadionie Średzkim zagrają młodzicy D2, którzy o godz. 15:00 zmierzą się z Obrą 1912 Kościan.
-
16.05.2024
Zacząć punktować
Nabiera tempa końcowa faza rozgrywek trzecioligowych. Po środowych spotkaniach 30 kolejki zespoły nie maja zbyt wiele czasu na odpoczynek bo już w weekend rozegrają kolejne mecze. Piłkarze Polonii Środa tym razem udadzą się na Bydgoszczy na pojedynek z miejscowym Zawiszą. Cel dla średzkiego zespołu jest jeden. Po ostatnich niepowodzeniach zacząć zdobywać punkty bo niebezpiecznie podopieczni Pawła Kutyni zbliżyli się do strefy spadkowej.