20.04.2013
Kolejne zwycięstwo PoloniiW rozegranym dzisiaj meczu 21. kolejki III ligi grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej piłkarze Polonii Środa Wielkopolska pokonali na własnym stadionie z GKS-em Dopiewo 3:1.
Spotkanie rozpoczęło się od ataków naszej drużyny, która już w siódmej minucie udokumentowała swoją przewagę. Poloniści przeprowadzili szybką, składną akcję po której obrońcy gości zobaczyli tylko piłkę w bramce po strzale Krzysztofa Wolkiewicza w dalszy róg. Podopieczni Czesława Owczarka dalej atakowali i w jedenastej minucie powinni zdobyć drugiego gola, ale nieprzyjemne dla golkipera uderzenie z powietrza Damiana Buczmy końcami palców zdołał sparować Paweł Linka. Po kwadransie gry piłkę przed polem karnym GKS-u otrzymał Michał Wawszczak, ale jego strzał na róg zdążyli zablokować przeciwnicy. Trzy minuty później przyjezdni oddali pierwszy strzał w meczu, gdy z daleka obok słupka strzelał Jakub Budzyń. Później gra się uspokoiła i przeniosła do środka pola. Dopiero w 33. minucie na strzał z daleka zdecydował się Paweł Noga i choć piłka nie zmierzała do bramki to złapał ją Paweł Beser. Kilkadziesiąt sekund później obrońców zgubił Damian Buczma, który głową posłał piłkę obok bramkarza z Dopiewa i niestety także kilka centymetrów obok słupka. Goście po raz pierwszy zagrozili bramce średzian w 38. minucie, gdy z boku boiska w pole karne wbiegł z piłką Jakub Budzyń i zagrał ją do partnera, ale ten został szybko powstrzymany przez polonistów. Po minucie wysoko nad poprzeczką uderzał Maciej Waskowski. Do końca pierwszej połowy wynik już nie uległ zamianie i na przerwę Polonia schodziła prowadząc w pełni zasłużenie 1:0.
Drugą część gry poloniści rozpoczęli tradycyjnie bez zmian w składzie. Podrażnieni gracze z Dopiewa od początku ruszyli do ataków i już w 48. minucie groźne uderzenie Macieja Manelskiego musieli zablokować średzianie. Apetyty rywali szybko uśpili jednak nasi piłkarze, którzy w 51. minucie zdobyli drugiego gola. Michał Wawszczak zagrał futbolówkę z prawej strony boiska do Krzysztofa Wolkiewicza, który ze spokojem pokonał Pawła Linkę. Sto dwadzieścia sekund później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym GKS-u zrobiło się duże zmieszanie w którym najlepiej odnalazł się Michał Wawszczak podwyższając prowadzenie na 3:0. W 63. minucie Pawła Besera po rzucie wolnym chciał pokonać Michał Chmielecki, jednak uczynił to za słabo. Po chwili mocnym strzałem popisał się Krzysztof Wolkiewicz, ale przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Po tej akcji na boisku pojawił się Michał Stańczyk, który zastąpił Damiana Buczmę. W 70. minucie walczący jeszcze GKS o korzystny rezultat wypracował sobie dogodną okazję po której Jacek Kopaniarz trafił w boczną siatkę. W zespole gości strzelali także Maciej Manelski i Jacek Kopaniarz. Pierwszy z nich z dalszej odległości wycelował prosto w średzkiego golkipera, a drugi wypychany przez obrońców zdecydował się na uderzenie zza pola karnego i posłał piłkę nad poprzeczką. Kwadrans przed końcem trener Czesław Owczarka zdecydował się na kolejną zmianę wprowadzając na plac gry Kamila Krajewskiego, który zastąpił Mateusza Plucińskiego. W 79. minucie w sytuacji jeden na jeden znalazł się Jules Sambou i pokonał Pawła Besera. Kilka minut później ten sam zawodnik znów mógł zdobyć gola, ale po dośrodkowaniu Pawła Nogi z rzutu wolnego trafił w bramkarza. Gdy przyjezdni atakowali poloniści przeprowadzili kontratak, po którym Kamil Krajewski zamiast próbować lobować Pawła Linkę uderzał nisko i futbolówkę na linii szesnastego metra obronił golkiper. Już w doliczonym czasie gry dla GKS-u strzelali Jacek Kopaniarz i Patryk Bordych, a dla Polonii Kamil Krajewski, jednak nie udało im się już zmienić rezultatu i mecz zakończył się wygraną sredzian 3:1.
Podsumowują, wygrana Polonii z GKS-em Dopiewo jest jak najbardziej zasłużona. Średzianie stworzyli sobie zdecydowanie więcej klarownych okazji do zdobycia gola i wykorzystali trzy z nich. Podopieczni Czesława Owczarka po raz kolejny pokazali że potrafią przeciwstawić się każdemu rywalowi, mimo że tan jest silniejszy na „papierze”. W końcówce spotkania, gdy losy meczu były już praktycznie przesądzone, średzianie przestali już tak intensywnie atakować. Nasi piłkarze mają za sobą bardzo wyczerpujący początek rundy wiosennej i dlatego należą im się wielkie brawa za kolejny wygrany mecz.
Kolejny mecz średzianie rozegrają za tydzień, w sobotę 27 kwietnia. Nasza drużyna uda się na najdalszy wyjazd w tym sezonie do Świecia. Mecz z liderującą w tabeli Wdą na pewno nie będzie łatwym spotkaniem dla średzian, ale nie można zapomnieć że to poloniści jako jedyni pokonali w tym sezonie świecian i są na pewno w stanie zrobić to po raz drugi.
Polonia Środa - GKS Dopiewo 3:1 (1:0)
Krzysztof Wolkiewicz 7, Krzysztof Wolkiewicz 51, Michał Wawszczak 53 - Jules Sambou 79
Polonia: 93. Paweł Beser, 2. Marek Matysiak, 5. Radosław Barabasz, 4. Dawid Lisek, 7. Paweł Przybyłek, 3. Krzysztof Wolkiewicz, 14. Marcin Falgier, 8. Łukasz Przybyłek, 6. Damian Buczma (65' 77. Michał Stańczyk), 17. Mateusz Pluciński (75' 9. Kamil Krajewski), 11. Michał Wawszczak (73' 15. Adrian Błaszak)
rezerwa: 27. Robert Reszka, 16. Michał Okninski, 9. Kamil Krajewski, 18. Łukasz Ratajczak, 77. Michał Stańczyk, 15. Adrian Błaszak, 10. Piotr Leporowski
GKS: 1. Paweł Linka, 3. Adrian Nowak (86' 15. Patryk Bordych), 4. Tomasz Nowacki, 18. Maciej Ratajski, 2. Jules Sambou, 10. Michał Chmielecki, 16. Maciej Stronka (63' 20. Jakub Solarek), 8. Jakub Budzyń (71' 14. Patryk Kowalski), 11. Paweł Noga, 19. Maciej Manelski, 17. Maciej Waskowski
rezerwa: 35. Wojciech Fleischer, 5. Mateusz Zawieja, 13. Przemysław Królak, 15. Patryk Bordych, 20. Jakub Solarek, 7. Jacek Kopaniarz, 14. Patryk Kowalski
Żółte kartki: Dawid Lisek, Michał Wawszczak (Polonia) - Maciej Stronka (GKS)
Widzów: 400
Sędzia: Tomasz Perliński (Włocławek)
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.
-
Małymi krokami rozgrywki młodzieżowe w rundzie jesiennej zmierzają ku końcowi. W miniony weekend nasze zespoły rozegrały trzynaście meczów i odniosły w nich sześć zwycięstw, a dwa spotkania zakończyły się podziałem punktów. W piątek Polonia 2010 wygrała aż 9:0 z Górnikiem Konin. Polonia 2008 w domowym meczu niespodziewanie zremisowała z Notecią Czarnków i straciła prowadzenie w tabeli na rzecz KKS-u 1925 Kalisz, z którym zmierzy się już w nadchodzący weekend w bezpośrednim starciu. Komplet punktów wywalczyły jeszcze roczniki 2008 II, 2009, 2010 II, 2010 III oraz 2012, a podziałem punktów zakończył się wyjazdowy mecz juniorek ze Spartą Miejska Górka.
-
W sobotę 19 października zespół młodziczek rozgrał ostatni jesienny turniej w ramach rozgrywek Wielkopolskiego ZPN. Młode Polonistki były jego gospodarzem, a zawody zostały rozegrane na płycie głównej Stadionu Średzkiego. Budujący się zespół zebrał w tej rundzie bardzo cenne doświadczenie, które w kolejnych grach z pewnością zaprocentuje.