24.08.2011
Kolejne 3:0 PoloniiW dzisiejszym meczu czwartej kolejki III ligi Polonia Środa pokonała Noteciankę Pakość 3:0 (0:0).
W pierwszej połowie spotkanie było wyrównane, a obie drużyny nie potrafiły sobie stworzyć dogodnej sytuacji bramkowej.
Już w pierwszej minucie bramkarza pokonać próbował Dawid Lisek, ale uczynił to za słabo.
W piątej minucie groźnie zaatakowali miejscowi jednak dobrze interweniowali nasi obrońcy.
W dziewiątej minucie bliski szczęścia był Michał Stańczyk ale dośrodkowana przez Marcina Duchałę piłka przeleciała tuż nad jego głową.
Sześć minut później Marcin Duchała dośrodkowywał piłkę w pole karne, ale zdążył ją złapać golkiper Notecianki.
W 22 minucie Dawid Lisek minimalnie przestrzelił piłkę nad poprzeczką
Miejscowi często atakowali bramkę Sławomira Janickiego, jednak ich akcje były przerywane przez średzkich obrońców.
W 30. minucie spróbowali za to strzału z dystansu, ale na nasze szczęście futbolówka przeleciała obok słupka.
Chwilę później po rzucie rożnym bardzo groźnie uderzał jeden z graczy Notecianki.
W 36. minucie ponownie na bramkę Polonii uderzali zawodnicy z Pakości.
Pięć minut później średzianie w końcu przeprowadzi składną akcję zakończoną strzałem Krzysztofa Błędkowskiego, niestety niecelnym.
Tak więc do przerwy żadna z drużyn nie zdobyła gola.
Przed rozpoczęciem drugiej połowy trener Mariusz Bekas dokonał jednej zmiany. Za Kamila Krajewskiego wprowadził Łukasza Przybyłka.
Szkoleniowiec musiał mocno zmobilizować naszych piłkarzy, którzy już w 49. minucie objęli prowadzenie. Paweł Przybyłek przedarł się lewą stroną podał piłkę do Piotra Loby a ten płaskim strzałem pokonał bramkarza.
Ataki średzian nie ustępowały, a na bramkę gospodarzy strzelali Tomasz Bekas oraz Michał Stańczyk. Ten drugi zdobył nawet gola ale niestety ze spalonego i oczywiście arbiter główny bramki nie uznał.
W 57. minucie Mariusz Bekas dokonał drugiej zmiany. Za Marcina Duchałę wprowadził Krystiana Pawlaka, a ten już sto dwadzieścia sekund później podwyższył wynik meczu na 0-2.
Po tej bramce trener Notecianki Michał Nadolski przeprowadził aż trzy zmiany.
Mimo tych roszad Poloniści nadal byli stroną atakującą. W 63. minucie uderzał Krzysztof Błędkowski, ale piłkę zablokowali obrońcy, a chwilę później strzał Krystiana Pawlaka obronił golkiper.
W 66. minucie po rzucie rożnym zagotowało się w polu karnym Polonii, na szczęście piłkę wybił jeden z naszych graczy, jednak poszkodowany został Piotr Loba, który rozciął sobie łuk brwiowy i musiał opuścić boisko. Jego miejsce po chwili zajął Marcin Siwek.
W 72. minucie intuicyjnie strzał Krystiana Pawlaka z 5. metrów obronił bramkarz Notecianiki, a chwilę później dwiema paradami popisał się Sławomir Janicki, ratując Polonię przed utratą pierwszej bramki w tym sezonie.
Po chwili nastąpiła czwarta ostatnia zmiana w naszym zespole. Boisko opuścił Krzysztof Błędkowski a jego miejsce zajął Mateusz Pluciński.
W 84. minucie fatalny błąd popełnił bramkarz z Pakości, który zamiast szybko wybijać piłkę za długo zwlekał z tym, a gdy już to uczynił to trafił w nadbiegającego Michała Stańczyka, który znalazł się już tylko przed bramką Notecianki i po samotnym 30 metrowym rajdzie posłał futbolówkę do pustej bramki.
Jeszcze przed końcem dwa razy strzelał Michał Stańczyk, ale na posterunku był zawsze golkiper gospodarzy.
Ostatecznie średzianie pokonali Noteciankę Pakość 3-0 i dzięki porażce Unii Swarzędz w Kleczewie z Sokołem objęli samotnie fotel lidera III ligi. Poloniści jako jedyny zespół nie stracili jeszcze bramki! A strzelili już ich 14 i są także najskuteczniejszą drużyną!
Już w niedzielę Polonię czeka kolejny mecz. Tym razem nasi zawodnicy podejmą na własnym boisku Spartę Brodnica, która dziś zdobyła swój pierwszy punkt remisując z Piastem Kobylin 1:1. Początek o godzinie 15:00. Zapraszamy!
Notecianka Pakość - Polonia Środa 0:3 (0:0)
49' Piotr Loba, 58' Krystian Pawlak, 84' Michał Stańczyk
Notecianka: 1. Marcin Ciesielski, 16. Maciej Sirko (60' 14. Ariel Jastrzembski), 20. Bartłomiej Delekta, 3. Mikołaj Bednarek, 13. Karol Schumacher, 17. Mateusz Chachuła (60' 11. Michał Szot), 15. Krzysztof Misiąg, 6. Adam Wiśniewski (60' 9. Michał Nadolski), 7. Kamil Kala, 10. Paweł Tabaczyński,
Polonia: 12. Sławomir Janicki, 18. Łukasz Ratajczak, 26. Maciej Gendek, 4. Dawid Lisek, 7. Paweł Przybyłek, 19. Tomasz Bekas, 15. Piotr Loba (68' 36. Marcin Siwek), 11. Krzysztof Błędkowski (75' 17. Mateusz Pluciński), 20. Michał Stańczyk, 9. Kamil Krajewski (46' 8. Łukasz Przybyłek), 10. Marcin Duchała (57. 16. Krystian Pawlak)
Widzów: około 400 (w tym 65 Polonii)
Żółte kartki: Krzysztof Mosiąg (Notecianka) - Paweł Przybyłek (Polonia)
Sędziowie: Janusz Gierczyński - główny, Marcin Oleszak, Arkadiusz Witkowski (OZPN Leszno)
Najnowsze aktualności
-
23.04.2025
Porażka i zwycięstwo trampkarzy (2011)
Dwa mecze z tygodniu świątecznym rozegrała Polonia 2011 w 1. lidze wojewódzkiej trampkarzy C2. W czwartek zespół udał się do Konina, gdzie dość nieoczekiwanie doznał porażki 1:6 (0:3). Jedynego gola dla naszej drużyny zdobył Oskar Różewicz. We wtorek na stadionie CSiR zespół rozegrał po zaciętym spotkaniu wywalczył trzy punkty w starciu z SMS APR Ślesin, wygrywając 2:0 (0:0). Bramki na wagę cennych trzech punktów strzelili Wojciech Śnitko oraz Oskar Różewicz.
-
23.04.2025
Bez punktów ze Stellą (2010)
Zespół Polonii 2010 II w sobotę rozegrał mecz 1. ligi okręgowej ze Stellą Luboń. Nasz trzeci zespół w kategorii C1 przegrał 0:9 (0:6) ze Stellą Luboń. Kolejnym rywalem Polonii będą Błękitni Owińska.
-
23.04.2025
Pewne zwycięstwo z Ostrovią (2009)
Po nieudanym starcie rundy wiosennej na dobre tory wróciła Polonia 2009, która w środę odniosła drugie z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach 1. ligi wojewódzkiej B2. Zespół prowadzony przez Jakuba Budycha i Bartosza Kadrzyńskiego pewnie wygrał na starym stadionie średzkim 4:0 (1:0) z Ostrovią 1909 Ostrów Wielkopolski. Bramkarza rywali przed przerwą pokonał Franciszek Błaszyk, a następnie dwa gole strzelił Michał Mężyński, a wynik spotkania ustalił Michał Deręgowski.
-
23.04.2025
Zwycięstwo w Lesznie (2008)
W Wielki Czwartek zespół Polonii 2008 udał się do Leszna, skąd wrócił z trzema punktami. Drużyna Dawida Kierzka i Marcina Duchały wygrała 3:0 (1:0) po bramkach Antoniego Sobczyńskiego, Mikołaja Szymańskiego oraz trafieniu samobójczym. Poloniści w tym momencie zajmują drugie miejsce w tabeli 1. ligi wojewódzkiej, nie zaznając dotąd goryczy porażki - nasz zespół wygrał cztery mecze, a trzy zakończyły się remisami.
-
23.04.2025
Akademia: Raport ligowy (16-22.04.2025)
Siedem meczów rozegrały drużyny akademii w weekend Wielkanocny. Świąteczne granie rozpoczęło się od domowego zwycięstwa Polonii 2009 z Ostrovią 1909 Ostrów Wielkopolski. W czwartek przekonujące zwycięstwa odniosły Polonia 2008, Polonia 2012 oraz Polonia 2012, a dość niespodziewanie w Koninie przegrali trampkarze z rocznika 2011. W Wielką Sobotę swój mecz rozegrała Polonia 2010 III, która przegrała ze Stellą Luboń, natomiast we wtorek Polonia 2011 zrehabilitowała się za wyjazdowa porażkę, wygrywając 2:0 z SMS APR Ślesin.
-
22.04.2025
Transmisja z Kościana
Zapraszamy Was na transmisję spotkania 1/4 finału Wielkopolskiego Pucharu Polski w którym piłkarze Polonii Środa zmierzą się w Kościanie z tamtejszą Obrą. Transmisja oczywiście z komentarzem.
Startujemy w środę 23 kwietnia o godzinie 17:20.
-
19.04.2025
Świąteczna wygrana trzeciego zespołu
W dobrych humorach mogli spędzić święta zawodnicy trzeciej drużyny seniorskiej Polonii! Zespół Łukasza Kaczałki pewnie wygrał na wyjeździe z Gromem Plewiska 4:2 (4:1), choć to rywale jako pierwsi trafili do siatki. Decydująca była druga część pierwszej połowy meczu, kiedy to w ciągu dwudziestu minut Polonia strzeliła cztery gola. Golkipera Gromu pokonali Hubert Łosiński, Filip Stasiak, Kacper Cyka oraz Bartosz Idziaszek. Dzięki tej wygranej Polonia III przesunęła się na czwarte miejsce w tabeli klasy B i do miejsca premiowanego awansem traci już tylko trzy punkty.
-
18.04.2025
Remis w Szczecinie
W Wielki Czwartek rozegrali kolejne swoje spotkanie ligowe piłkarze Polonii Środa. Tym razem poloniści udali się do Szczecina gdzie zmierzyli się z drugim zespołem Pogoni Szczecin. Rywale w których składzie znalazło się kilku graczy z przeszłością w pierwszym zespole mocno liczyli na kolejną wygraną i awans w ligowej tabeli.