05.09.2011
Kolejna porażka juniorów starszychW niedzielne południe juniorzy starsi podejmowali na własnym boisku Spartę Złotów. Po minimalnej przegranej w poprzedniej kolejce z Calisią nasi piłkarze mocno zdeterminowani pragnęli zagrać o całą pulę. Praktycznie w 9 min. mogło już być po meczu, bowiem w tym krótkim czasie Poloniści wypracowali sobie trzy ! ! stuprocentowe sytuacje . Niestety , żadnej z nich nie wykorzystali i po raz kolejny na własnej skórze przekonali się czym to się kończy. Tak , jak z Calisią te trzy ,,pudła” zemściły się na naszej drużynie , i to jeszcze w pierwszej połowie. W 32 min. goście wykorzystali nieuwagę naszych obrońców i objęli prowadzenie. Na szczęście , po tym ciosie, nasi się podnieśli i po ładnej akcji K. Mikołajczak doprowadził w 42 min. do remisu.
Po przerwie oczekiwaliśmy ataku ze strony naszej drużyny , jednak to Sparta wykorzystała kolejny błąd w ustawieniu Polonistów i ponownie wyszła na prowadzenie. Po tej bramce nic dobrego o grze naszego zespołu nie można powiedzieć. Niewątpliwie starali się odmienić losy meczu ale nic im nie wychodziło. Mało tego- rywalom udało się zdobyć jeszcze 2 bramki , skutecznie kontrując naszych juniorów , którzy zmienili ustawienie na jeszcze bardziej ofensywne, aby ,,dogonić ‘’przeciwników.
Szkoda, że wielki trud jaki włożyli w to spotkanie poszedł na marne ale tak czasami też bywa. Ważne , aby po tej przegranej szybko się ,,pozbierać’’, wyciągnąć z niej wnioski i koncentrować się na następny mecz , który przyjdzie im rozegrać 11 września w Kole. Oby w nim naszym juniorom nie zabrakło koncentracji i zimnej krwi pod bramkami.
Ze Spartą Polonia zagrała w składzie :
P. PIETRZAK , M. KOWALEWSKI, J. SZCZEŚNIAK, T, KOSTECKI, P. WAROT, D. BAZIÓR, J. KUSIK, K. KUDŁA , B. CECHMANN, K. MIKOŁAJCZAK, B. PACZKOWSKI.
Na zmianę weszli :
D. STANISŁAWSKI, A. BŁASZAK, G. FILIPIAK, B. STROJNOWSKI, K. PAWŁOWSKI , D. KUBISIAK.
Najnowsze aktualności
-
14.09.2020
Minimalna porażka w Poznaniu (2007)
W trzeciej kolejce wojewódzkiej ligi trampkarza młodszego zmierzyliśmy się z zespołem AKF Poznań, spotkanie odbywało się w Centrum Plek w Poznaniu jak się okazało panujące warunki pod tzw. balonem odegrały kluczową rolę w przebiegu meczu.
-
14.09.2020
Porażka z UKS Śrem (2005)
W piątek 11.09.2020 nasz zespół udał się na kolejny mecz ligowy do Śremu. Naszym przeciwnikiem był miejscowy UKS.
-
14.09.2020
Minimalna porażka kobiet
W sobotę 12 września na boisku stadionu lekkoatletycznego w Środzie Wlkp. piłkarki Polonii Środa rozegrały kolejne spotkanie ligowe a ich rywalkami był zespół Stomilanek Olsztyn.
-
12.09.2020
Wrócili z zaświatów
W sobotnie przedpołudnie na Stadionie Średzkim doszło do kolejnego spotkania ligowego trzecioligowej Polonii Środa. Tym razem rywalem podopiecznych Krzysztofa Kapuścińskiego był Górnik Konin. Teoretycznie rywal mało wymagający (do spotkania z Polonią Górnik miał na swoim koncie tylko jeden punkt) ale średzki szkoleniowiec przestrzegał przed dopisywaniem Polonii przed mecze trzech punktów i mocno mobilizował swoich podopiecznych do tego spotkania.
-
11.09.2020
Grają poloniści
Zapraszamy na Stadion Średzki gdzie w weekend możecie przeżyć emocje piłkarskie.
Kalendarz spotkań zespołów Polonii Środa na najbliższy weekend:
-
10.09.2020
Pechowa inauguracja
W środę 9 września oficjalnie meczem z zespołem Warty Poznań juniorki młodsze Polonii Środa rozpoczęły rozgrywki ligowe i zmagania w kategorii U-15.
-
10.09.2020
Pobiedziska odjechały z awansem
Na 1/16 zakończył swój udział w finale okręgowego Pucharu Polski zespół rezerw Polonii Środa. W środowy wieczór nasi młodzi zawodnicy musieli uznać wyższość wyżej notowanego rywala z Pobiedzisk, który zwłaszcza w pierwszych 25 min. dominował na boisku, zdobył dwie bramki i kontrolował spotkanie. Wprawdzie poloniści w 45 min. po uderzeniu K. Cyki zdobyli bramkę kontaktową ale na nic więcej im goście nie pozwolili w tym spotkaniu. Choć w drugich 45 minutach gra bardziej się wyrównała, to jednak mimo ambitnej gry naszym piłkarzom nie udało się znaleźć drogi do bramki przyjezdnych. Im bliżej końca meczu, tym coraz większe ryzyko podejmowali nasi zawodnicy, narażając się tym samym na bardzo groźne ataki zawodników Huraganu. W 82 min jeden z ich ataków zakończył się bramką, która ostatecznie przypieczętowała zwycięstwo V – ligowca.