16.02.2014
Kłos Zaniemyśl pokonał rezerwy PoloniiW niedzielę 16 lutego zespół rezerw Polonii rozegrał trzeci w tym roku mecz sparingowy. Przeciwnikiem naszego zespołu była druzyna wystepująca w klasie okręgowej Kłos Zaniemyśl. Spotkanie rozegrane na boisku ze sztuczna trawą w Poznaniu zakończyło się zwycięstwem naszych rywali 2:1. Jedyną bramkę dla Polonii II zdobył w 85 minucie Szymon Pawłowski.
Mecz między dwoma zespołami z powiatu średzkiego został rozegrany w Poznaniu na boisku ze sztuczna murawą. Początek meczu to bardzo spokojne tempo. Minimalną przewagę zdobyli zawodnicy z Kłosa, jednak nie potrafili oni oddać ani jednego celnego strzału na naszą bramkę w pierwszej połowie. Poloniści występujący dzisiaj w bardzo eksperymentalnym składzie dzielnie sobie radzili na płycie boiska. Po dłuższym czasie w zespole rezerw zagrali dzisiaj od pierwszej minuty powracający do zespołu Fryderyk Haremski oraz Szymon Pawłowski. Gra obu zespołów nie była jednak porywająca. Bardzo dużo było strat oraz niedokładnych podań, tak więc akcji bramkowych było jak na lekarstwo. Ze strony Polonii najpierw mocny celny strzał na bramkę rywala oddał Mateusz Stanisławski, który pewnie obronił bramkarz, a kilka minut później uderzenie Krystiana Olczyka minęło słupek bramki. Kłos Zaniemyśl kilka razy w naszym polu karnym próbował swoich sił jednak zawsze piłka mijała daleko naszą bramkę. Należy dodać iż bardzo dobrze w tej części gry grała nasza linia defensywna. Do przerwy wynik był remisowy 0:0.
Po przerwie od samego początku przyspieszył grę Kłos Zaniemyśl, który przejął inicjatywę na boisku. Zawodnicy z okręgówki grali bardziej zdecydowanie a ich lepsze warunki fizyczne miały duże znaczenie w walce o piłkę, którą to Poloniści często przegrywali. W 59 minucie po rzucie wolnym z boku pola karnego piłka dorzucona w pole karne Polonii na 3 metr spada na głowę jednego z graczy Kłosa i wpada do siatki. Kłos Zaniemyśl obejmuję prowadzenie 1:0. Bramka ta bardzo dobrze podziałała na naszych rywali, którzy bardziej się rozkręcili i częściej atakowali nasze przedpole. Kłos miał jeszcze kilka dobrych sytuacji, lecz piłka po uderzeniach przeciwnika mijała nasza bramkę. W 71 minucie Kłos Zaniemyśl trafia w słupek, a swoją przewagę nagradza w 74 minucie zdobywając drugą bramkę, po szybkiej kontrze zapoczątkowanej niecelnym podaniem Grzegorza Filipiaka na połowie rywala. Poloniści w tej części gry grali bardzo chaotycznie, z dużą ilością strat i niecelnych zagrań. W naszym zespole brakowało typowego lidera, który by tą grę lekko uspokoił oraz przetrzymał piłkę. Mimo to zawodnicy prowadzeni przez trenera Roberta Halaburdę próbowali szybkich ataków, lecz zawsze brakowało ostatniego decydującego podania. Bardzo ambitnie grający jednak do końca Poloniści zdobyli honorowego gola za sprawą Szymona Pawłowskiego, który w 85 minucie z narożnika pola karnego uderzył bardzo technicznie lobem piłkę, która przeleciała nad bramkarzem i wpadła do siatki. Przez ostatnie 5 minut Polonia próbowała jeszcze skonstruować choćby jedną akcję mogącą doprowadzić do remisu, lecz z tych szans wybijali nas rywale z Zaniemyśla. Mecz kończy się wygraną zespołu Kłosa 2:1. Mimo tej porażki Polonia zostawiła po sobie dobre wrażenie, grając po pierwsze w dość eksperymentalnym i wymuszonym zestawieniu oraz po drugie z zespołem występującym w klasie o jeden poziom wyżej. Wszyscy zawodnicy walczyli na tyle ile starczyło sił, a co najważniejsze grali do końca. Mamy teraz tylko nadzieję, iż na następny mecz kontrolny do zespołu powrócą już kontuzjowani gracze oraz ci, którzy w tym tygodniu borykali się z chorobami.
A kolejnym przeciwnikiem Polonii II będzie zespół juniorów starszych Lecha Poznań występujący w Wielkopolskiej Lidze Juniorów Starszych. Mecz ten odbędzie się w niedzielę 23 lutego na boisku ze sztuczną trawą w Poznaniu o godz. 10.00.
Polonia II wystapiła w składzie:
Bartosz Kurasiak - Przemysław Frąckowiak, Tomasz Kaźmierski, Mateusz Lipiecki, Fryderyk Haremski - Mateusz Stanisławski, Grzegorz Filipiak, Arkadiusz Pawlak, Adrian Olczyk, Krystian Olczyk - Szymon Pawłowski.
Na zmianę wchodził także Kacper Wartecki.
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.
-
Małymi krokami rozgrywki młodzieżowe w rundzie jesiennej zmierzają ku końcowi. W miniony weekend nasze zespoły rozegrały trzynaście meczów i odniosły w nich sześć zwycięstw, a dwa spotkania zakończyły się podziałem punktów. W piątek Polonia 2010 wygrała aż 9:0 z Górnikiem Konin. Polonia 2008 w domowym meczu niespodziewanie zremisowała z Notecią Czarnków i straciła prowadzenie w tabeli na rzecz KKS-u 1925 Kalisz, z którym zmierzy się już w nadchodzący weekend w bezpośrednim starciu. Komplet punktów wywalczyły jeszcze roczniki 2008 II, 2009, 2010 II, 2010 III oraz 2012, a podziałem punktów zakończył się wyjazdowy mecz juniorek ze Spartą Miejska Górka.
-
W sobotę 19 października zespół młodziczek rozgrał ostatni jesienny turniej w ramach rozgrywek Wielkopolskiego ZPN. Młode Polonistki były jego gospodarzem, a zawody zostały rozegrane na płycie głównej Stadionu Średzkiego. Budujący się zespół zebrał w tej rundzie bardzo cenne doświadczenie, które w kolejnych grach z pewnością zaprocentuje.