17.06.2015
KKS Włókniarz Kalisz z pucharemW meczu finału Wielkopolskiego Pucharu Polski KKS Włókniarz Kalisz pokonał na boisku w Środzie Wielkopolskiej Nielbę Wągrowiec 2:0 (2:0). Dzięki temu zwycięstwu podopieczni Krzysztofa Pawlaka zagrają w rundzie wstępnej Pucharu Polski gdzie ich rywalem będzie zespół Wisły Puławy.
Spotkanie od samego początku toczyło się pod dyktando zespołu z Kalisza. Nielba nie była w stanie skutecznie przeciwstawić się bardzo dobrze grającemu rywalowi. Pierwsza bramka padła w 16 minucie. Na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Konrad Chojnacki. Piłka po jego uderzeniu poszybowała wysoko w górę ale bramkarz Nielby tak niefortunnie interweniował że znalazł się z piłką we własnej bramce. Druga bramka padła w 35 minucie kiedy to doskonały strzał z pierwszej piłki po podaniu z boku boiska oddał Remigiusz Malicki. Druga połowa nie przyniosła nam już bramek. Nielba próbowała odmienić losy tego spotkania ale KKS mądrze się bronił i wyprowadzał bardzo groźne kontrataki. Zespół z Wągrowca kończył na dodatek to spotkanie w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Kacpra Wierzbickiego w 83 minucie.
Ostatecznie KKS Włókniarz odebrał z rąk prezesa Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej okazały puchar za zwycięstwo w Wielkopolskim Pucharze Polski sezonu 2014/15 i już na stadionie w Środzie Wlkp. mógł rozpocząć świętowanie kolejnego po awansie do III ligi sukcesu w tym sezonie.
Nielba Wągrowiec wystąpiła w składzie: Hermann – Wierzbicki, Chmielnicki, Gruszka, Nowak (46` Marchel), Figaszewski, Leśniewski, Iskrzyński, Małachowski (70` Urbański), Polak (76` Krauz), Jasiński.
KKS Włójniarz Kalisz wystąpił w składzie: Kuświk – Gawlik, Czech, Lis, Grabowski, Malicki (90` Szajowski), Kostov, Ciesielski, Grzesiek, Gajewski, Chojnacki (90` Sówka).
Najnowsze aktualności
-
21.04.2010
Porażka na własne życzenie
W poniedziałek 19 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Szamotuł. Spotkanie to miało sie odbyć w pierwotnym terminie w sobotę 17 kwietnia, jednak ze względu na Żałobę Narodową zostało przeniesione na ten nietypowy termin. Sredzianie mogli pokusić się o dobry wynik, jednak nie umieli wykorzystać gry w przewadze i niestety przegrali z MSP Szamotuły 2:1, prowadząc do przerwy 1:0.