06.10.2009
Karne zdecydowały w PucharzeWe wtorek 6 pazdziernika odbył się mecz czwartej rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu poznańskiego. Na boisku w Kórniku zmierzyły się miejscowa Kotwica i pierwsza drużyna Polonii Środa.
Mecz po dziewięćdziesięciu minutach zakończył się wynikiem 1:1 i o awansie musiały zdecydować rzuty karne , w których nasz zespół pokonał piłkarzy z Kórnika 5:4 .
Polonia zagrała dziś w składzie:
Łukasz Maćkowiak - Adam Rogowski(46.Marcin Siwek) Sławomir Łopatka (46.Tomasz Dłużyk) Bartłomiej Górka ,Tomasz Nawrot ,Mikołaj Lasek(46.Ariel Mrowiński)Maciej Grześkowiak(46.Krzysztof Błędkowski Łukasz Przybyłek Kamil Krajewski, Marcin Duchała , Paweł Przybyłek.
Bramkę dla Polonii w 45 minucie zdobył Łukasz Przybyłek.
Kotwica Kórnik zagrała w składzie:
Dobrzyński - Gronek Banaszyk Barczak Landskowski Pluciński Słabolepszy (46.Lasek)Konieczny(46. Hanze) Konował Szymczak Dudek(46.Ratajczak)
Poczatek spotkania zdecydowanie należał zdecydowanie do drużyny Polonii Środa , która w przeciagu kilku minut stworzyła trzy grożne sytuacje . Najlepszą miał Marcin Duchała ale znakomicie w bramce gospodarzy spisał się Michał Dobrzyński . Od około piętnastej minuty mecz się wyrównał , gospodarze uwierzyli w swoje umiejetności i starali się raz po raz kontratakować . Optyczną przewagę mieli jednak średzianie, którzy częściej utrzymywali się przy piłce.
W 34 minucie Polonia mogła objąć prowadzenie . Piłkę na 16 metrze otrzymał Kamil Krajewski , jednym zwodem minął dwóch obrońców Kotwicy i w sytuacji sam na sam z Dobrzyńskim strzelił z około 11 metrów w prawy słupek bramki gospodarzy po czym piłka przetoczyła się wzdłuz linii bramkowej i wyszła poza bramkę . W odpowiedzi Kotwica cztery minuty póżniej znakomicie wykonała rzut wolny z około 40 metrów . Piłka została wrzucona na pole karne Polonii gdzie głową strącił ją jeden z piłkarzy z Kórnika . Na nasze szzczęście strzał o centymetry minął prawy słupek bramki Polonii .
W 45 minucie , tuż przed przerwą Polonia objęła prowadzenie , po podaniu Krajewskiego na strzał z 16 metrów zdecydował się Łukasz Przybyłek i piłka zatrzepotała w siatce gospodarzy.
W przerwie obaj trenerzy dokonali po kilka zmian , w Polonii boisko opuścili Łopatka ,Lasek , Rogowski i Grzeskowiak a na placu gry pojawili się Mrowiński, Siwek, Błędkowski i Dłuzyk .
Początek drugiej połowy to zdecydowana dominacja średzian , nasi piłkarze często atakowali lecz czystych sytuacji było niezbyt wiele . Na dodatek w 61 minucie gospodarze wyprowadzili zabójczą kontrę . Piłkę na lewej stronie naszego pola karnego otrzymał młody piłkarz Kotwicy Ratajczak , wykorzystał niezdecydowanie naszych obrońców , podciagnął piłkę do linii końcowej i wycofał do nieobstawionego Szymczaka , który pokonał naszego bramkarza.
Do końca spotkania trwała zacięta walka o strzelenie decydującego gola , najblizej tego był Łukasz Przybyłek, który w 70 minucie uderzył z 20 metrów a piłka wylądowała na poprzeczce gospodarzy . Bramka jednak już nie padła i o awansie dość niespodziewanie musiały zdecydować rzuty karne.
Tutaj skuteczniejsi okazali się piłkarze Polonii Środa wygrywając 5:4 .
Jedenastki dla Polonii wykorzystali : Duchała,Nawrot,Ł.Przybyłek, Dłuzyk i Krajewski a jedynym , który się pomylił był Górka.
W zespole Kotwicy karne strzelili: Landskowski , Pluciński, Banaszyk i Lasek ale dwóch piłkarzy gospodarzy nie trafilło w bramkę:Szymczak i Konował .
Tym samym obrońcy Pucharu Polski na szczeblu strefy poznańskiej znależli się w piatej rundzie lecz zwycięstwo to przyszło z najwyzszym trudem , w naszym zespole zawiodła przede wszystkim skuteczność lecz trzeba także oddać rywalom ,podopiecznym trenera Grzegorza Burchackiego, którzy w tym derbowym meczu spisali się nadspodziewanie dobrze.
Ważne , że Polonia gra dalej!!
Najnowsze aktualności
-
Ostatni weekend września przyniósł wiele meczów i emocji, a także wiele zwycięstw! W piątek nasze juniorki zremisowały ze Spartą Miejska Górka w walce o awans do CLJ, a w sobotę i niedzielę doskonałą serię kontynuowały Polonia 2008, 2009, 2010 oraz 2012. Wszystkie te zespoły plasują się na czele tabeli w swoich rozgrywkach, nie przegrywając dotąd żadnego meczu!
W weekend grali także najmłodsi, rywalizujący w rozgrywkach bezwynikowych Wielkopolskiego ZPN. W sobotę na płycie głównej w Środzie Wielkopolskiej gospodarzem turniejów była Polonia 2016.
-
W spotkaniu kończącym ósmą kolejką V ligi drugi zespół Polonii Środa podejmował na własnym boisku lidera ligowej tabeli Wełnę Skoki. W tym meczu młodzi poloniści mogli liczyć na spore posiłki z pierwszego zespołu. Trener Maciej Rozmarynowski desygnował bowiem na ten mecz zawieszonych w trzeciej lidze za kartki Mikołaja Stangela i Piotra Skrobosińskiego oraz tych graczy którzy nie weszli na boisko w spotkaniu trzeciej ligi z Flotą Świnoujście: Mateusz Pieńczak, Jakub Pawlaczyk, Klaudiusz Milachowski, Ksawery Majsner, Jakub Wawroski i grający tylko dziesięć minut w Świnoujściu Jędrzej Drame.
-
Wiele piłkarskich emocji dostarczy nam ostatni weekend września. Nasze zespoły rozegrają 13 meczów ligowych oraz wezmą udział w dziewięciu turniejach rozgrywek bezwynikowych dla młodszych zawodników. Granie rozpocznie się już w piątek, kiedy to na bisko wybiegną juniorki Polonii. W meczu ligi wojewódzkiej kobiet ich rywalem będzie Sparta Miejska Górka. Pozostałe drużyny do gry przystąpią w sobotę i niedzielę. O podtrzymanie świetnej formy powalczą m.in. nasze zespoły roczników 2008 (vs Stella Luboń), 2009 (vs Błękitni Wronki), 2010 (vs AP Reissa Poznań) oraz 2012 (vs Warta Śrem), które są liderami swoich lig wojewódzkich.
-
Zmagania ligowe rozpoczął zespół młodziczek, który występuje w rozgrywkach bezwynikowych orlików. Inauguracja rozgrywek odbyła się w Pyzdrach. Jak na debiutanckie granie dziewczyny pokazały się z dobrej strony, strzelając sporo bramek. Po turnieju zespół gospodarzy ugościł wszystkich zawodników grillem i słodkimi smakołykami.