17.03.2019
K. Kapuściński: To było trudne spotkanieMamy dla Was rozmowę z trenerem Polonii Środa Krzysztofem Kapuścińskim po zwycięskim meczu z Bałtykiem Koszalin. Zobaczcie jak nasz szkoleniowiec ocenił ten mecz i jakie ma plany na kolejne spotkania.
Panie trenerze jak Pan ocenia spotkanie z Bałtykiem Koszalin?
Na pewno był to trudny mecz ale takiego się spodziewaliśmy. Mimo udanego startu rundy wiosennej wiedzieliśmy że rywal postawi wysoko porzeczkę i będzie chciał na pewno powiększyć swoją zdobycz punktową. Zwłaszcza że Bałtyk walczy o utrzymanie i każdy zdobyty punkt zbliża ten zespół do upragnionego celu. Dodatkowo na pewno wpływ na przebieg meczu miał fakt że odbywało się ono na boisku ze sztuczną nawierzchnią na której gra się troszeczkę inaczej niż na naturalnej trawie. Ale niestety pogoda spłatała figla i trzeba było ten mecz przenieść właśnie na takie boisko. Nam udało się wyjść dość szybko na prowadzenie po bramce Adama Boruckiego. Potem mieliśmy jeszcze kilka sytuacji bramkowych ale niestety piłka nie chciała wpaść do bramki albo bardzo dobrze nasze uderzenia bronił bramkarz rywali Oskar Pogorzelec. W samej końcówce pierwszej połowy chwila nieuwagi w obronie spowodował że gospodarze wywalczyli rzut karny po którym doprowadzili do wyrównania. Druga część gry toczyła się mocno pod nasze dyktando a wprowadzenie na plac gry drugiego napastnika dodało rozpędu naszym akcjom ofensywnym. To doprowadziło do zdobycia drugiej bramki przez Polonię i objęcia prowadzenia które mój zespół utrzymał do końca.
Trzeci mecz i trzecie zwycięstwo. Imponujący początek rudy wiosennej.
Ja mimo wszystko przestrzegał bym przed hurraoptymizmem. Na pewno cieszy nas że udanie zaczęliśmy wiosnę i udało się wygrać dwa mecze ligowe i awansować do półfinału okręgowego Pucharu Polski. Ale przed nami jeszcze sporo pracy i wiele meczów do rozegrania. Moim zdaniem decydujący będzie kwiecień w którym jest sporo meczów do rozegrania.
Na pewno cieszy fakt że swoją skuteczność odzyskał Krzysztof Bartoszak który w dwóch meczach ligowych zdobył dwie bramki.
Na pewno tak. Krzychu w meczu z Bałtykiem strzelił bramkę w bardzo ważnym momencie. Myślę że z meczu na mecz będzie coraz lepiej, a nasz napastnik strzeli jeszcze dla Polonii dużo bramek czym na pewno sprawi sporą radość średzkim kibicom.
Już w niedzielę kolejny mecz ligowy. Tym razem do naszego miasta przyjeżdża mistrz jesieni Mieszko Gniezno. To spotkanie na pewno elektryzuje całą piłkarską Środę.
Tak. Czeka nas kolejne ciężkie spotkanie z silnym zespołem. Ja z tego miejsca już teraz chciałbym na ten mecz zaprosić wszystkich kibiców. Przyjdźcie i zapełnijcie szczelnie trybuny naszego stadionu, a my zadbamy żeby spotkanie z Mieszkiem było świetnym widowiskiem.
Najnowsze aktualności
-
09.11.2009
14 kolejka za nami
Ostatnie tygodnie to ciągłe przetasowania w czołówce tabeli. Jeszcze dwa tygodnie temu liderem był Leśnik Margonin. Po ostatnim weekendzie i dość niespodziewanym remisie Polonii z Dyskobolią na pierwsze miejsce awansowała Nordenia Dopiewo.
-
07.11.2009
Pojedynek na remis
W kolejnym meczu czwartoligowym drużyna Polonii Środa zmierzyła się z Dyskobolią Grodzisk Wlkp. Spotkanie zakończyło się wynikiem remisowym 1:1. Bramkę z rzutu karnego dla naszego zespołu zdobył Marcin Duchała . Zdobywcą gola dla drużyny rywali był Bartosz Śpiączka .
-
06.11.2009
Mecze młodzieży i II drużyny
Nadchodzący weekend przynosi nam również spotkania drużyn juniorskich, młodzików, a także II drużyny. Każda z ekip ma jeszcze coś do ugrania i udowodnienia.
-
05.11.2009
Zapowiadają się wielkie emocje w sobotę !!!
Już w najbliższą sobotę o godz. 14.00 dojdzie do kolejnego bardzo interesującego pojedynku. Na przeciw siebie wyjdą ekipy Polonii Środa Wielkopolska i Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski.
-
04.11.2009
Historia Polonii cz. 3 ? lata powojenne
Dzisiaj chcielibyśmy Wam przedstawić odradzanie się klubu Polonia po II Wojnie Światowej. Ostatnie dwa tygodnie poświeciliśmy na ukazanie specyfiki średzkiej piłki w dwudziestoleciu międzywojennym (cz. 2), a także początkach naszego klubu sięgających 1919 r. (cz.1).