09.12.2020
K. Kapuściński: To była bardzo udana rundaZapraszamy Was do lektury wywiadu z trenerem Polonii Środa Krzysztofem Kapuścińskim w którym to podsumujemy dokonania naszego zespołu w rundzie jesiennej sezonu 2020/21, a także porozmawiamy o planach na przyszłość.
Trenerze za nami runda jesienna sezonu 2020/21. Runda którą można na pewno określić mianem dobrej rundy w wykonaniu naszego zespołu.
Na pewno. Nawet bym powiedział że nie dobrej a bardzo dobrej. Gdyby nie bramka w 92 minucie w meczu Elana – Radunia w ostatnim meczu Raduni tej jesieni to nawet przy tej porażce naszej w meczu z KP Starogard dalej bylibyśmy liderem.
Co się wydarzyło w tej przerwie pandemicznej że poloniści jesienią tak wystrzelili z formą?
Ja jestem trzeci rok w Środzie Wlkp. trenerem ale tak naprawdę to było pierwsze okienko transferowe w którym my się znacząco nie osłabialiśmy tylko mogliśmy wzmocnić tą drużynę którą mieliśmy. Bo do tego momentu w każdym okienku transferowym najlepsi zawodnicy odchodzili. Tym razem udało się pozyskać Krystiana Pawlaka i Damiana Buczmę z Unii Swarzędz, Krzysztofa Biegańskiego i Wojciecha Onsorge. Z ubytków było tylko odejście Piotrka Skrobosińskiego do GKS Bełchatów i Jakuba Wilka do Tarnovii Tarnowo Pdg. Można powiedzieć że doczekałem się takiego okienka gdzie wzmocniliśmy zespół. Uważam że ta nasza obecna drużyna jest na dobrej drodze do tego żeby być znaczną siła w trzeciej lidze, a w przypadku wzmocnień nawiązać walkę o awans.
Czego zabrakło żeby tą udaną rundę zwieńczyć pierwszym miejscem w tabeli ligowej?
Na pewno szerszej kadry. Ta runda pokazała że w drużynie jest potencjał ale myślę że brak wyrównanej kadry powodował że na samym końcu rozgrywek przytrafiły nam się słabsze mecze.
No właśnie ta słabsza końcówka zaważyła na tym że to Radunia została mistrzem rundy jesiennej.
Ale czy ktokolwiek w tej lidze spodziewał się że to Polonia będzie liderem praktycznie przez całą rundę do ostatniego meczu? No nie. Nikt się tego nie spodziewał. Zrobiliśmy psikusa faworytom i napędziliśmy im nie małego stracha. Na papierze to Radunia była murowanym kandydatem do awansu. Zespół ten w swoich szeregach ma na pewno wielu klasowych zawodników i bardziej wyrównaną kadrę. Ten piętnasty i szesnasty zawodnik na pewno w Raduni więcej wnosi do zespołu wchodząc z ławki rezerwowych niż w naszym przypadku.
Polonia potrafiła ograć Radunię na jej boisku, ale też przegrać na swoich obiektach ze Świtem. Co miało największy wpływ na tak nie równą grę zespołu?
Taka jest piłka. To spotkanie ze Świtem przegraliśmy zasłużenie i nie szukamy tutaj żadnych usprawiedliwień. W tym meczu rywalom wychodziło wszystko w przeciwieństwie do nas. Ale dla mnie po tym meczu ważne było to jak zespół zareaguje na tą porażkę. Moi podopieczni zareagowali bardzo dobrze bo w dwóch kolejnych spotkaniach w Wejherowie i Kołobrzegu odnieśliśmy zwycięstwa. To tylko pokazało że mecz ze Świtem to był wypadek przy pracy. Jednak jeżeli chcemy na dobre zaistnieć w tej lidze no to takie mecze nie mają prawa nam się przytrafiać.
Warto zwrócić uwagę na to że jedyne punkty jakie Polonia straciła w tej rundzie to straciła na boisku w Środzie Wlkp.
Tak ale to wszystko działo się już w końcówce tej rundy. Ja bym tu nie upatrywał jakiejś teorii spiskowej. Na pewno w tych spotkaniach czy to z Nielbą czy z KP Starogard tych sytuacji klarownych mieliśmy całe mnóstwo. Jednak piłka nie chciała wpaść do bramki. nie zawsze jest tak jak byśmy chcieli. Jesteśmy zespołem który dużo gra w ataku pozycyjnym dlatego też lubimy dobre boiska a już w samej końcówce tej rundy te boiska były bardziej pod te zespoły które grają bardziej fizyczną piłkę.
O sile ofensywnej Polonii Środa stanowił duet Biegański – Pawlak. Ich współpraca na boisku może cieszyć.
Generalnie my graliśmy bardzo ciekawą i widowiskową piłkę. Wszystkie nasze akcje były przemyślane a w drużynie widać było automatyzmy. Na pewno cieszy to że Krystian z Krzysztofem tak dobrze ze sobą współpracowali i dzięki tej ich współpracy byliśmy bardzo groźni w ofensywie.
Czy nasi piłkarze mają już wolne?
Moich podopiecznych czeka jeszcze kilka treningów na hali a także badania parametrów ciała. Ale ogólnie jesteśmy w okresie roztrenowania. Już niedługo zawodnicy dostaną dziesięć dni przerwy. Po tym odpoczynku ale jeszcze w grudniu będą wykonywali treningi biegowe. Do regularnych treningów zespołowych wracamy 7 stycznia.
Jaki cel na rundę rewanżową?
Jestem jeszcze przed spotkaniem z zarządem. Wszystko zależy od tego jak będziemy mogli wzmocnić ten zespół. Uważam że trzy ogniwa tej drużyny należy wzmocnić. Wtedy ta drużyna w mojej ocenie będzie grała jeszcze lepiej. A trzeba pamiętać że runda rewanżowa będzie trudniejsza. Znaleźliśmy się w gronie TOP8 i tak naprawdę tą ligę wygra ta drużyna która będzie miała szerszą i bardziej wyrównaną kadrę. Warto też dodać że póki co w tym TOP 8 jesteśmy jedyną drużyną z Wielkopolski. W większości naszymi rywalami będą zespoły z województwa Pomorskiego. Na ten moment czeka nas wiele dalekich wyjazdów. Na pewno nie będzie to łatwa runda. Ale na pewno zrobimy wszystko żeby realnie myśleć o wygraniu tej ligi.
Najnowsze aktualności
-
28.04.2025
Juniorki w barażach o CLJ U-16! (Juniorki)
Polonistki prowadzone przez Elżbietę Nowicz i Weronikę Rychlewską zwycięstwem ze Spartą Miejska Górka (1:0) zapewniły sobie udział w barażach o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16! Nasz zespół ma dziewięć punktów przewagi na drugą w tabeli Spartą, a każdemu zespołowi pozostały do rozegrania już tylko po dwa spotkania. To oznacza, iż żaden z zespołów nie może już wyprzedzić Polonii w ligowej tabeli. Baraże o awans do CLJ U-16 zaplanowano na weekendy 7/8 oraz 14/15 czerwca, a rywalem będzie reprezentant jednego z województw: lubuskiego, pomorskiego lub zachodniopomorskiego.
-
28.04.2025
Zwycięstwa ze Śremem i Mosiną (2010)
Dwa zwycięstwa odniosły w miniony weekend zespoły z rocznika 2010. Pierwszy zespół na wyjeździe wygrał 4:2 (2:1) z UKS-em Śrem w meczu 1. ligi wojewódzkiej. Polonia w ligowej tabeli prowadzi z przewagą pięciu punktów nad drugim GES-em Poznań Z kolei druga drużyna w spotkaniu 2. ligi wojewódzkiej pokonała 2:0 (2:0) zespół UKS APR Poznań/Mosina.
-
28.04.2025
Pogrom w Gostyniu (2009)
W dobrych humorach wrócili Poloniści z rocznika 2009 z wyjazdu do Gostynia. Nasz zespół wygrał z UKS APR Jarocin/Gostyń 7:0 (2:0). W pierwszej części gospodarze stawiali opór, ale w drugiej połowie Poloniści zdecydowanie dominowali na boisku. Wejście smoka zaliczył Bartosz Szczepaniak, który w ciągu jedenastu minut skompletował hat tricka. Do siatki trafiali ponadto Maksymilian Kokociński - dwukrotnie, Michał Mężyński oraz Antoni Staszak.
-
28.04.2025
Wysokie zwycięstwo mimo gry w osłabieniu (2008)
Wysokie zwycięstwo odniosła w niedzielę Polonia 2008, której nie przeszkodziła nawet gra w osłabieniu od 47. minuty. Do przerwy Poloniści prowadzili 3:0 po dwóch golach Wiktora Karolaka i jednym Mikołaja Szymańskiego. Tuż po przerwie czerwoną kartką za faul taktyczny został ukarany Jakub Kowalski, a goście rzut wolny zamienili na gola. Grający w osłabieniu gospodarze wbili Rawii Rawicz jeszcze cztery gole, a do siatki trafiali Serhii Pankratov, Adrian Wojciechowski oraz dwukrotnie Adam Gołaszewski.
-
28.04.2025
Zwycięstwo trzeciego zespołu w ważnym meczu
Trzeci seniorski zespół Polonii wygrał 4:0 (1:0) w niedzielnym meczu Proton klasy B z Orłami Plewiska. Wynik meczu otworzył w pierwszej połowie Kacper Cyka, a w drugiej części spotkania dwa gole dołożył Jakub Kledecki, a jednego Szymon Zając. Druzyna prowadzona przez Łukasza Kaczałkę przesunęła się już na 3. miejsce w tabeli rozgrywek.
-
28.04.2025
Akademia: Raport ligowy (26/27.04.2025)
Bardzo udany weekend mają za sobą zespoły akademii, bo w dziesięciu rozegranych meczach aż osiem zakończyło się zwycięstwem Polonii!
-
27.04.2025
Flota zatopiona w końcówce
W 27 kolejce trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Mecz ten miał na pewno miał dodatkowy sentyment dla samego szkoleniowca polonistów. To właśnie od jesiennego meczu z Flotą w Świnoujściu zaczynał swoją przygodę jako pierwszy trener Polonii Środa Maciej Rozmarynowski. Wtedy zapowiadając mecz z Flotą pisaliśmy że ma on za zadanie tchnąć nowego ducha, pobudzić piłkarzy i co najważniejsze zacząć wygrywać mecze. Dziś można z całą pewnością stwierdzić że swoje zadanie szkoleniowiec spełnił w stu procentach a Polonia Środa to już całkowicie inna drużyna której gra a przede wszystkimi wyniki cieszą średzkich fanów.
-
26.04.2025
Sześć bramek w Orlen I lidze
W kolejnym ligowym spotkaniu w Orlen I lidze kobiet piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku drugi zespół Czarnych Sosnowiec. Dla średzkiej ekipy chcącej skończyć rozgrywki na jak najwyższej pozycji w ligowej tabeli było to spotkanie z cyklu tych które trzeba wygrać.