18.05.2020
K. Kapuściński: Dobrze się czuję w PoloniiZapraszamy Was na obszerną rozmowę ze szkoleniowcem Polonii Środa Krzysztofem Kapuściński. Podsumujemy w niej obecny sezon w wykonaniu Polonii. Nie zabrakło też pytań o przyszłość trenera. Miłej lektury.
Panie trenerze za nami chyba najdziwniejszy sezon w historii piłki nożnej. Jak go pan ocenia w wykonaniu swoich podopiecznych?
To nie tak miało być. Mieśmy konkretny plan na ten sezon. Głównym celem było utrzymanie się w III lidze ale też wywalczenie miejsca dającego gratyfikację finansową w Pro Junior System. Nasz cel był taki żeby w pierwszej rundzie zdobyć jak najwięcej punktów grając bardziej doświadczonym składem, a w przerwie zimowej ograć wychowanków i zacząć także mocno punktować właśnie w Pro Junior System mając już niemal pewne utrzymanie. To się nie udało przez koronawirusa. A trzeba podkreślić że wszystkie kluby które wyprzedają nas w tej klasyfikacji są za nami w ligowej tabeli. Dlatego nie do końca jestem zadowolony z tego sezonu.
Apetyty były na pewno większe?
Nie da się tego ukryć. Tak jak mówiłem wcześniej jestem niezadowolony z tego sezonu. Tylko w połowie zrealizowaliśmy cel jaki postawił przed nami zarząd klubu. Drugiego właśnie przez epidemię nie dało się zrealizować.
Zakończenie przedwczesne sezonu uważa pan za dobrą decyzję?
Zdania na ten temat są podzielone. Polonia Środa na pewno tymi decyzjami jest pokrzywdzona. Biorąc pod uwagę sytuację i decyzję PZPN o przyznaniu pieniędzy z Pro Junior System zespołom które powinny spać jest dla nas krzywdzące. Normalnie te kluby pewnie by spadły nie otrzymując pieniędzy albo musiały by zmniejszyć ilość młodzieżowców kosztem doświadczonych graczy. Wtedy była by szansa je dogonić. Podkreślę że my jako Polonia Środa byliśmy gotowi na to żeby grać i realizować swoje cele. Mieliśmy walczyć o te pieniądze. Mieliśmy z góry założony plan na ten sezon i przez epidemię koronawirusa nie udało się go zrealizować. Zespoły z dołu tabeli wzmacniały się doświadczonymi graczami a my odmłodziliśmy zimą skład. Tak jak mówiłem na pewno byśmy walczyli i nie byliśmy w tej walce bez szans. Dlatego z decyzji o zakończeniu sezonu jesteśmy nie zadowoleni.
Runda wiosenna zaczęła się dla nas bardzo obiecująco od remisu z Mieszkiem. Pewnie gdyby dało się dalej grać nasz wynik byłyby lepszy?
Myślę że tak. Zespół wykonał w zimę kawał dobrej roboty. Trenowaliśmy bardzo ciężko. Nie wszyscy wytrzymali trudy tego okresu. Przytrafiło nam się kilka kontuzji ale mimo to nasza dyspozycja była bardzo dobra. Myślę że gdyby dało się dokończyć sezon to moglibyśmy go skończyć w pierwszej szóstce przy okazji inkasując sporo punktów w PJS. Przecież na mecz z Mieszkiem wyszliśmy w podstawowym składzie z sześcioma młodzieżowcami w tym z dwoma wychowankami.
Cały czas pozostajemy w grze jeżeli chodzi o Puchar Polski. Jaki jest cel zespołu w tych rozgrywkach?
Tu nie odkryje ameryki mówiąc że walczymy o zwycięstwo w Pucharze Polski. Polonia Środa zawsze gra o duże cele, a jako obrońca Wielkopolskiego Pucharu Polski nie mamy prawa myśleć inaczej jak tylko o ponownym zdobyciu tego trofeum. Fajnie znowu było by przeżyć przygodę jaką dają puchary i zobaczyć na średzkim obiekcie jakąś topową drużynę w stylu Górnika Zabrze.
Polonia jako jeden z pierwszych zespołów wróciła do treningów jak tylko pojawiła się taka możliwość. Upatruje pan w tym handicapu dla naszego zespołu?
Czy to będzie handicap? Nie wiem. W Polonii wszyscy chcieliśmy wrócić do treningu. Zarówno sztab jak i zawodnicy. Długa przerwa spowodowana izolacją nie jest wskazana dla nikogo. Ale nie przesądzał bym niczego. Na pewno to jest handicap dla zawodników że będą już w treningu. Że nawet jak z końcem sezonu odejdą z Polonii to będę w nowym Klubie już po treningach. Nie będą zaczynać przygotowań z marszu.
W tym roku mijają dwa lata Pana pracy w Środzie Wlkp. Jak pan ocenia ten okres?
Na pewno był to bardzo owocny okres dla mnie jako trenera. Właśnie kończę kurs UEFA PRO. To Polonia dała mi tą możliwość że na tym kursie się znalazłem. Jestem wdzięczny że mogłem się mocno rozwinąć jako trener. Po za tym Środa Wlkp. jest fajnym miejscem do mieszkania. Czuję sympatię ludzi. Mieszka nam się bardzo dobrze. Spotkałem tu fajnych ludzi. Moja żona też czuję się tu dobrze. Syn gra w Polonii i też świetnie się czuje w naszym mieście. Tak naprawdę odszedłem z drugiej ligi do trzeciej i wielu myślało że to krok wstecz ale ja się bardzo rozwinąłem przez ten czas. Myślę że to doświadczenie zdobyte z Polonią zaprocentuje w przyszłości.
To na zakończenie… trener Kapuściński będzie w Polonii w kolejnym sezonie?
Tak jak powiedział prezes wszystko wyjaśni się do końca maja. Póki co prowadzimy rozmowy ale ich szczegółów nie mogę zdradzić. Znając świetnie działające social media w Polonii kibice jak tylko będzie ostateczna decyzja dowiedzą się o niej.
Najnowsze aktualności
-
07.05.2025
Zwycięstwo w Kłodawie (2012)
Polonia 2012 pozostaje w walce o zwycięstwo w rozgrywkach 1. ligi wojewódzkiej D1. W ostatnim meczu nasz zespół na wyjeździe pokonał Górnika Kłodawa 4:2 (3:1). Na listę strzelców wpisali się Jeremi Sójka - dwukrotnie, Marcin Bartkowiak oraz Kacper Leciej. Kolejnym rywalem Polonistów już w czwartek będzie Jarota Jarocin. Drugi zespół rywalizujący w 2. lidze okręgowej tym razem przegrał 0:7 (0:3) z Wartą II Śrem.
-
07.05.2025
Porażka w Komornikach (2011)
Dużych emocji dostarczył wyjazdowy mecz Polonii 2011 z Wielkopolską Komorniki. Nasz zespół od 25. minuty grał w osłabieniu po czerwonej kartce, która wzbudziła duże emocje na trybunach. Poloniści mimo ambitnej walki nie byli w stanie przeciwstawić się rywalom i ostatecznie przegrali 0:6 (0:3).
-
07.05.2025
Dwie porażki w lidze trampkarzy (Juniorki)
Zespół juniorek w ostatnich dniach rozegrał dwa mecze w ramach 2. ligi okręgowej trampkarzy C2. Nasze piłkarki po pełnych walki i ambicji spotkaniach przegrały 0:2 z Lechią Kostrzyn/Maratończykiem Brzeźno oraz 1:5 w juniorkami Warty Poznań. Bramkę dla Polonistek strzeliła Wiktoria Nowicka.
-
07.05.2025
Dwucyfrówka trampkarzy (2010)
Świetną formę utrzymuje Polonia 2010, która na własnym boisku pokonała Górnika Konin aż 10:0 (6:0). Doskonałą dyspozycją strzelecką popisał się Łukasz Miszkiewicz, pięciokrotnie pokonując golkipera gości. Po jednym trafieniu dołożyli Borys Kasprzak, Artsiom Kisliakou, Dawid Ebelewicz, Nikodem Odwrot oraz Kacper Pustkowiak. Poloniści dotąd nie przegrali żadnego meczu. Po sześciu zwycięstwach i jednym remisie nasz zespół prowadzi w tabeli 1. ligi wojewódzkiej z przewagą pięciu punktów nad drużyną GES Poznań.
Druga drużyna odniosła ważne zwycięstwo z Orkanem Chorzemin (2:1) po golach Aleksego Stratyńskiego i Filipa Maćkowiaka, zaś trzeci zespół przegrał 2:5 z Błękitnymi Owińska, a obie bramki dla Polonii strzelił Marcel Kaleta.
-
07.05.2025
Cenne zwycięstwo z Jarotą (2009)
Dobrą serię kontynuuje Polonia 2009, która po trzech meczach bez zwycięstwa na start rozgrywek właśnie odniosła czwarte zwycięstwo z rzędu i po siedmiu kolejkach zajmuje 3. miejsce w tabeli, mając na koncie 13 punktów. W minioną środę Poloniści wygrali 2:1 (1:0) po golach Michała Deręgowskiego oraz Franciszka Błaszyka.
-
07.05.2025
Domowe zwycięstwo z Calisią (2008)
Ważne zwycięstwo w trudnym spotkaniu z trzecią drużyną ligi - Calisią 14 Kalisz - odniosła Polonia 2008. Choć Poloniści stracili gola do szatni na 0:1 w ostatniej akcji pierwszej części gry to zdominowali przeciwnika w drugiej połowie i odwrócili losy meczu. Dwa gole na wagę trzech punktów zdobył grający z opaską kapitana Antoni Storozum. Polonia zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą jednego punktu do Warty Poznań, która będzie kolejnym rywalem średzkiego zespołu.
-
06.05.2025
Transmisja z meczu pucharowego
Zapraszamy Was na transmisję ze spotkania 1/2 finału Wielkopolskiego Pucharu Polski w którym piłkarze Polonii Środa zmierzą się na własnym boisku z innym trzecioligowcem Notecią Czarnków.
Transmisja oczywiście z komentarzem
Początek transmisji w środę 7 maja o godzinie 17:50
Realizacja transmisji:
PoloniaTV
Łukasz Szarzyński
-
07.05.2025
Po pucharze czas na ligę
W kolejnym spotkaniu o stawkę poloniści zmierzą się na własnym boisku z Gedanią Gdańsk. Jesienią w starciu obu ekip górą był zespół z Gdańska dość nieoczekiwanie wygrywając na własnym boisku 3:2. Poloniści pałają rządzą rewanżu i podtrzymania swojej passy meczów bez porażki w lidze która po remisie we Wronkach z Lechem II Poznań urosła do siedmiu meczów.




























































