19.07.2020
K. Kapuściński: Cieszymy się z awansuZapraszamy Was na krótką rozmowę z trenerem Polonii Środa Krzysztofem Kapuścińskim którą udało się przeprowadzić zaraz po meczu z Victorią Ostrzeszów.
Panie trenerze za nami spotkanie ćwierćfinału Wielkopolskiego Pucharu Polski. Polonia pokonuje 2:1 Victorię Ostrzeszów ale o to zwycięstwo nie było łatwo.
Na pewno bardzo się cieszymy że udało nam się zawansować do kolejnej rundy. Rywal na pewno wysoko postawił poprzeczkę i nie było to łatwe spotkanie. Na szczęście wygraliśmy 2:1 mimo iż przegrywaliśmy już w tym meczu 0:1.. Cieszę się na to jak zespół zareagował na stratę bramki i że potrafiliśmy odwrócić losy tego meczu. Należy jednak podkreślić że my jesteśmy jeszcze w okresie przygotowawczym i ten szczyt formy ma przyjść na ligę. Uważam też że z przekroju meczu ten mecz powinniśmy zamknąć już dużo wcześniej ale zabrakło skuteczności.
W kolejnej rundzie czekają nas lokalne derby z Kotwicą Kórnik.
Należy spodziewać się kolejnego trudnego meczu. W Kotwicy gra wielu byłych zawodników Polonii Środa którzy będą chcieli udowodnić że są dobrymi piłkarzami. Ten pojedynek na pewno będzie ciekawy. Mój zespół na pewno zrobi w tym spotkaniu wszystko żeby wygrać i awansować do finału Wielkopolskiego Pucharu Polski.
Tegoroczny okres przygotowawczy jest nieco inny. W tym okresie tak naprawę normlanie rozgrywa się mecze towarzyskie a nie o stawkę. Czy to jakoś może wpłynąć na przygotowanie zespołu do ligi?
My jesteśmy w trakcie największych obciążeń. Tak naprawdę dopiero co skończyliśmy obóz dochodzeniowy. Trenowaliśmy bardzo dużo bo w przeciągu jedenastu dni odbyło się dwanaście jednostek treningowych. Do tego rozegraliśmy trzy mecze kontrolne. Do spotkania z Victorią podchodziliśmy bardzo poważnie ale mimo to obciążenia treningowe cały czas były wysokie bo tak jak mówiłem szczyt formy ma przyjść na ligę.
Dziś mieliśmy okazję po raz pierwszy w meczu o stawkę zobaczyć w akcji trzech nowych piłkarzy którzy dołączyli do zespołu latem. Jak Pan ocenia ich występ?
Na pewno cieszy bramka Pawlusa (Krystian Pawlak przyp. autora), dwie asysty zaliczył Krzysztof Biegański który po za tym miał jeszcze ze dwie okazje w których sam mógł się wpisać na listę strzelców. Myślę że będziemy mieli dużą pociechę z całej trójki.
W bramce po raz kolejny postawił Pan na młodego Miłosza Garstkiewicza. Jak Pan ocenia jego występ?
Miłosz z treningu na trening wygląda coraz lepiej. Ale chcę podkreślić że w pierwszym zespole mamy trzech bramkarzy bo są jeszcze Mateusz Janczar i Przemek Frąckowiak i między słupkami będzie stał ten który będzie w danej chwili najlepszy. Póki co tą rywalizację wygrywa Miłosz ale liga jest długa…
Dziękuję za rozmowę
Najnowsze aktualności
-
04.05.2010
W środę z Sokołem Rakoniewice
W środę 5-go maja o godz. 17.00 w Rakoniewicach rozpocznie się mecz wcześniej odwołanej 22-giej kolejki IV ligi grupy północnej, w którym miejscowy Sokół podejmować będzie Polonię Środa. Sokół Rakoniewice zajmuje ostatnie 16 miejsce w tabeli i jest bardzo poważnie zagrozony degradacja do klasy okręgowej . Polonia natomiast wciąż ma realne szanse na awans i w tym meczu wyjadowym bedzie walczyć o wązne trzy punkty. Lider tabeli Nordenia Dopiewo na własnym boisku zmierzy się z Lubońskim KS i każdy inny wynik niz wygrana Dopiewa bedzie spora niespodzianką . Z informacji uzyskanych w WZPN Nordenia Dopiewo nie otrzymało jak dotychczas trzech punktów za odwołany mecz z Dyskobolia Grodzisk i najprawdopodobniej lider tabeli bedzie zmuszony mecz z grodziszczanami rozegrać .
-
03.05.2010
Zwycięstwo i porazka juniorów w Lesznie
W sobotę 1 maja oba nasze zespoły juniorów udały się na mecze ligowe w ramach Wielkopolskiej Ligi do Leszna. Potyczki z zespołem Poloni 1912 Leszno zakończyły się ze zmiennym szczęściem, gdyż druzyna juniorów satrszych wygrała mecz 1:0, natomist ich młodsi koledzy ulegli gospodarzom 6:0.