11.03.2013
Już ponad 700 osób lubi nas na FacebookuDzisiaj licznik osób, którzy polubili nasz oficjalny fanpage na Facebooku pokazał okrągłą liczbę 700, a na godzinę 17:09 wyświetla już 706 fanów.
Nasz profil został uruchomiony 14 lipca 2011 roku. W ciągu tych niecałych dwudziestu miesięcy fanpage stał się nieodłączanym elementem naszej strony internetowej jak i wielu kibiców, którzy na bieżąco śledzą dodawane wiadomości, udzielają się w komentarzach i głosują w licznych sondach.
fb.com/poloniasroda to nie tylko wiadomości, które ukazują się na łamach oficjalnej strony naszego klubu, ale także informacje, wypowiedzi oraz zdjęcia których nie publikujemy w serwisie.
Wszystkim kibicom serdecznie dziękujemy za polubienie i przeglądanie naszego profilu.
Natomiast wszystkich tych, którzy nie kliknęli jeszcze w przycisk "Lubię to" zapraszamy do polubienia strony.
Najnowsze aktualności
-
W Święto Trzech Króli zespół juniorek Polonii uczestniczył w turnieju halowym Juna Cup w Starych Oborzyskach. Podopieczne Elżbiety Nowicz i Weroniki Rychlewskiej w turnieju praktycznie nie przegrywały, ale wystarczyło to do zajęcia szóstego miejsca. Najlepszą bramkarką turnieju wybrana została Julia Brzęcka.
-
Trenerzy naszej akademii w sobotę wzięli udział w turnieju halowym Juna Cup rozgrywanym w Starych Oborzyskach. Nasz zespół zajął trzecie miejsce w grupie, a następnie wygrał oba mecze w rywalizacji o miejsca 5-8. W ciągu turnieju nasi trenerzy przegrali tylko jeden mecz, trzy razy wygrali i raz zremisowali.
-
W niedzielę w swoim pierwszym turnieju udział wzięły dziewczynki z rocznika 2014/2015. Turniej Olimpic Winter Cup II odbył się bez prowadzenia klasyfikacji. Dziewczynom udało się wygrać kilka meczów. Nasza drużyna zebrała niezbędne do rozwoju doświadczenie. Warto dodać, że w drużynie turnieju znalazła się Zosia Kostyra.
-
W sobotę 7 grudnia obie grupy rocznika 2015 udały się do Suchego Lasu na gry kontrolne z miejscowymi Sucharami. Mimo wielu chorób i niskiej frekwencji w obu drużynach zaprezentowaliśmy się ze świetnej strony. Grając bez zmian, bardzo długo prowadziliśmy grę, zdobywając wiele bramek nie tracąc przy tym przez dłuższy czas ani jednej.