21.09.2010
Juniorzy zremisowali z MieszkiemW sobotę 18.09.2010 r. o godz.12.30 juniorzy młodsi podejmowali na własnym boisku Mieszka Gniezno. Z tym przeciwnikiem mecze były zawsze wyrównane i zacięte.Tak też było i tym razem.W sumie nikomu nie udało się pokonać bramkarza przeciwnej drużyny - choć okazji do tego nie brakowało.Jednak kończyły się one niecelnym strzałem lub skuteczną interwencją bramkarza.W grze naszej drużyny powoli widać poprawę , a każde kolejne spotkanie powinno sprawiać, że wszyscy jeszcze lepiej będą rozumieć się na boisku, spokojniej i precyzyjniej konstruować akcje i że nie zabraknie im zimnej krwi pod bramką przeciwnika.Najbliższa okazja do nauki i zdobycia nowych doświadczeń nadarzy się już w niedzielę 26.09.2010 r. w Poznaniu z Poznaniakiem. Polonia zagrała w składzie : D.Stanisławski, K.Witucki ( 54'. D.Fibner ), K.Kudła,D.Kruk ( 50' J.Kusik), J.Janasik(60' P.Kudła ), M.Kamiński, M.Polody(68'W.Sowizdrzał), G.Filipiak(65'K.Ladrowski), G.Skibiński, P.Warot, B.Paczkowski(70'M.Janasik).
Najnowsze aktualności
-
W weekend zespół Polonii 2011 wziął udział w turnieju I rundy Halowego Pucharu Prezesa. Nasi zawodnicy rywalizowali w strefie konińskiej i nie zaznali goryczy porażki. Podopieczni Kamila Kudły i Kornela Ladrowskiego wygrali cztery mecze i raz bezbramkowo zremisowali. W kolejnym etapie nasz zespół zagra w grupie mistrzowskiej strefy konińskiej.
-
Podczas sobotniego spotkania świątecznego dla wszystkich sekcji sportowych KS Polonia wręczone zostały upominki dla wyróżnionych zawodników z zespołów naszej akademii. Nagrodzeni zostali młodzi piłkarze z najwyższą frekwencją oraz szczególnymi osiągnięciami. Poniżej przedstawiamy listę wyróżnionych zawodników.
-
W sobotę 9 grudnia zespół orlików starszych Polonii (rocznik 2013) udał się na poznański Golęcin, gdzie podejmowali mocnego rywala jakim jest Warta Poznań. Od początku spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie. Obydwie drużyny starały się utrzymywać przy piłce i tworzyć sobie sytuacje bramkowe. Mecz zakończył się zwycięstwem Polonistów 5:4.