23.04.2010
Juniorzy zagrali z Lechem
W poniedziałek 19.04.2010 junior młodszy udali się Poznania na mecz z Lechem. Z różnych powodów zabrakło w tym spotkaniu 3 podstawowych zawodników, co wpłynęło na jakość gry i końcowy wynik . Renomowany rywal , z którym przyszło im sie zmierzyć zawiesił bardzo wysoko poprzeczkę . W pierwszej połowie meczu Lech miał problemy ze sforsowaniem naszej obrony. Udało im się tylko raz pokonać naszego bramkarza po bardzo silnym i precyzyjnym strzale w samo okienko. Żaden bramkarz nie miałby szans w tej sytuacji .
Po zmianie stron gra obronna Polonii nie była już tak skuteczna. Przeprowadzone w naszej drużynie zmiany niewiele się zdały i gospodarze bezlitośnie wykorzystali swoje okazje , czterokrotnie pokonując bramkarz. Nasi juniorzy nie potrafili odpowiedzieć na to żadnym celnym trafieniem musieli wrócić bez punktów . Miejmy nadzieje ,że konfrontacja z silniejszymi i starszymi kolegami przyniesie naszym zawodnikom wiele korzyści , a zdobyte umiejętności i doświadczenie zaprocentują w dalszych rozgrywkach ligowych.
Polonia zagrała w składzie : B. Borowiak, K. Witucki, K. Kudła, J. Janasik( P. Kudła), M. Purgał ( F. Szyszka), M. Polody, M. Chudy, G. Filipiak ( D. Fibner) , M.Kamiński, B. Paczkowski, ( K. Landrowski), P. Warot( P. Szkudlarek)
Najnowsze aktualności
-
We wtorek 26 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Konina. Nasi gracze poniesli niestety dotkliwą porażkę z miejsowym Górnikiem 5:1. Jedyną bramkę dla Polonistów w 58 minucie zdobył Krystian Pawlak. Górnicy pokonali naszego bramkarza aż pieciokrotnie w 20, 53, 78, 80 i 90 minucie. Od 59 minuty gospodarze grali w osłabieniu gdyż obrońca Górnika otrzymał czerwoną kartkę.
-
W Wielki Czwartek na boisku w Środzie o godz. 18.00 juniorzy starsi rozegrali kolejny mecz ligowy. Przeciwnikiem naszych zawodników była Warta Poznań, która ciągle walczy o wygranie Wielkopolskiej Ligi. Pojedynek był bardzo ciekawy oraz zacięty, ale to jednak Warciarze okazali się minimalnie lepsi pokonując Polonistów 2:1. Należy także dodać iż wynik meczu mógłby być inny gdyby sędzia spotkania uznał w 36 minucie prawidłową zdobytą bramkę dla Średzian.