09.06.2014
Juniorzy rozgromili Polonię LesznoSwój ostatni mecz przed własnymi kibicami w tym kończącym się już za tydzień sezonie rozgrywek 2013/2014, nasi juniorzy rozegrali z zespołem Polonii Leszno.
Pierwsza połowa z przebiegu gry i stworzonych sytuacji powinna zakończyć się naszym prowadzeniem 6:2, jednak nieskuteczność zawodników i bardzo dobra postawa bramkarza gości sprawiła, że na przerwę zawodnicy schodzili do szatni z bezbramkowym wynikiem. Po przerwie już w 42’ meczu (juniorzy grają 2x 40) Polonia straciła bramkę po bardzo dobrej akcji Polonii Leszno. Nasz bramkarz w sytuacji „sam na sam” nie miał szans aby zapobiec utracie bramki. Jak się okazało właśnie takiego bodźca potrzebował nasz zespół. Minutę po stracie bramki w sytuacji do zdobycia wyrównania znalazł się Michał Górzyński, jednak jego strzał obronił bramkarz. W 44’ swojego szczęścia próbował Jędrzej Kujawa, jednak tym razem strzelił minimalnie obok słupka. W 45’ dośrodkowywał Krzysztof Kaźmierczak a głową strzelał Marcin Szymorek, jednak znowu strzał był niecelny. Wyrównanie zdobył Mikołaj Kmieciak, który wykorzystał piękne podanie od Jędrzeja Kujawy i strzałem w okienko nie dał szans bramkarzowi gości. Drugiego gola zdobył Dawid Chąpinski strzałem głową, po podaniu Jędrzeja Kujawy. W 53’ po dośrodkowaniu Krzysztofa Kaźmierczaka w sytuacji do zdobycia gola był Michał Górzyński, jednak jego strzał minął światło bramki. 55’ to kolejna akcja Michała, jednak tym razem jego strzał obronił bramkarz. W 62’ rzut wolny dla naszego zespołu wykonywał z ok.22m Jędrzej Kujawa, który strzałem w okienko nie dał szansy bramkarzowi Polonii Leszno. 70’ to akcja braci Kaźmierczaków, którzy uwieńczyli swoją bardzo dobrą grę w drugiej połowie meczu, a bramkę strzelił głową Karol po dograniu Krzysia. W 79’ po raz drugi na listę strzelców wpisał się Dawid Chąpinski, który ponownie strzelił bramkę głową, po dośrodkowaniu Krzysia Kaźmierczaka. Doliczone trzy minuty meczu to popis Michała Górzyńskiego ,który zdobył jeszcze dwie bramki ustalając wynik meczu na 7:1 dla Naszej Polonii! Goście mogli zdobyć swoją drugą bramkę po strzale z rzutu wolnego, jednak kapitalną interwencją popisał się nasz bramkarz. W tym spotkaniu poloniści zagrali w następującym składzie: Bramkarz: Dawid Machajewski, obrońcy: Piotr Skrobosiński, Stanisław Kiel (72’Maciej Jóźwiak), Krzysztof Kaźmierczak, Karol Kaźmierczak (70’ Marcin Typański), pomoc: Jędrzej Kujawa (75’Szymon Puzicki), Dawid Chąpinski, Jan Filipiak (64’Rafał Kościelniak), atak: Michał Górzyński, Marcin Szymorek (56’Mikołaj Janicki), Mikołaj Kmieciak (68’Mariusz Krajewski).
Najnowsze aktualności
-
07.11.2009
Pojedynek na remis
W kolejnym meczu czwartoligowym drużyna Polonii Środa zmierzyła się z Dyskobolią Grodzisk Wlkp. Spotkanie zakończyło się wynikiem remisowym 1:1. Bramkę z rzutu karnego dla naszego zespołu zdobył Marcin Duchała . Zdobywcą gola dla drużyny rywali był Bartosz Śpiączka .
-
06.11.2009
Mecze młodzieży i II drużyny
Nadchodzący weekend przynosi nam również spotkania drużyn juniorskich, młodzików, a także II drużyny. Każda z ekip ma jeszcze coś do ugrania i udowodnienia.
-
05.11.2009
Zapowiadają się wielkie emocje w sobotę !!!
Już w najbliższą sobotę o godz. 14.00 dojdzie do kolejnego bardzo interesującego pojedynku. Na przeciw siebie wyjdą ekipy Polonii Środa Wielkopolska i Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski.
-
04.11.2009
Historia Polonii cz. 3 ? lata powojenne
Dzisiaj chcielibyśmy Wam przedstawić odradzanie się klubu Polonia po II Wojnie Światowej. Ostatnie dwa tygodnie poświeciliśmy na ukazanie specyfiki średzkiej piłki w dwudziestoleciu międzywojennym (cz. 2), a także początkach naszego klubu sięgających 1919 r. (cz.1).
-
02.11.2009
XIII kolejka szczęśliwa dla Polonii
Miniony weekend przyniósł wiele niespodzianek. Drużyny z czołówki tabeli pogłubiły punkty, co skrzniętnie wykorzystała średzka Polonia, która po 3 tygodniach wraca na fotel lidera.
-
02.11.2009
Porażka mimo prowadzenia do przerwy
W sobotę 31 października juniorzy starsi udali się na pojedynek z zespołem Poznaniaka Poznań. Mecz odbył się w Poznaniu na boisku ze sztuczną trawą przy sztucznym oświetleniu. Bardzo ciekawie zapowiadający się pojedynek zakończył się niestety porażką naszej drużyny 6:3, mimo prowadzenie do przerwy 2:3.