08.03.2010
Juniorzy pokonali Huragan PobiedziskaW sobotę 6 marca na bocznym boisku OSiR-u w Środzie zespoł juniorów strarszych rozegrał kolejny mecz sparingowy z Huraganem Pobiedziska. Po dobrej grze nasi zawodnicy zasłużenie wygrali to spotkanie 5:2, prowadząc do przerwy 2:1.
Mecz odbył się na bardzo zmarznietej nawierzchni co bardzo utrudniało grę zawodnikom. Lecz z upływem czasu oba zespołu powoli przystosowały sie do panujących warunkow. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście wykorzystując błąd w ustawieniu naszego zespołu. Poloniści po utracie tej bramki zaczęli grać z większym rozmachem i długo na efekty nie czekalismy.Łładnym płaskim strzałem popisał się Adrian Markiewicz, który doprowadził do remisu. Chwilę później Konstanty Mikołajczak wyprowadził Polonię na prowadzenie pokonując bramkarza z odległości 6 metrów po dośrodkowanie z bocznej strefy boiska. Pierwsza połowa zakończyła się zatem prowadzeniem Polonii 2:1. Jednak podczas tej części doszło do kilku ostrych zagrań z obu stron, lecz dobrze prowadzący to sppotkanie sędzia panował nad sytuacją i uspokoił poczynania zawodników odsyłając ich na ławkę kar.
W drugiej części na boisku panowała pod kazdym względem juz tylko Polonia. Gra naszych zawodników była co raz lepsza, na tyle na ile pozwalało boisko. Wynik spotkania na 3:1 podwyższył Marcin Falgier uderzeniem w zamieszaniu w polu karnym gości. Niestety 10 minut później jedną z nielicznych akcji pod naszą bramką, goście zamieniaja na kontaktową bramkę. Ostatnie słowa jednak należało do Polonistów, a szczególnie Adriana Markiewicza, który dwukrotnie pokonał jeszcze bramkarza z Pobiedzisk. Najpierw wykorzystując rzut karny, a później sutuację sam na sam z bramkarzem po ładnym zagraniu Krystiana Pawlaka. Poloniści mieli jeszcze kilka dobrych sutuacji, lecz uderzenia Piotra Leporowskiego, czy Krystiana Pawlaka albo Bartosza Cechmanna nie mogły znależć drogi do bramki.
Mecz zakończył się zasłuzonym zwycięstwem 5:2 Polonistów, po dobrej grze szczególnie w II połowie spotkania.
Poloniści wystapili w składzie:
Przemysław Pietrzak - Marek Matysiak, Jan Szcześniak, Paweł Andrzejewski, Adam Nowicki - Szymon Pawłowski, Marcin Falgier, Piotr Leporowski, Adrian Błaszak - Jakub Wisniewski, Adrian Markiewicz.
Na zmiany wchodzili: Krystian Pawlak, Bartosz Cechmann, Dominik Baziór, Konstanty Mikołajczak.
Tydzień wcześniej (28 lutego) w potyczce tych samych druzyn Polonia tylko zremisowała z Huraganem Pobiedziska 1:1, po bramce Krystiana Pawlaka.
Natomiast w piatek 26 lutego w meczu sparingowym w Wagrowcu rozegranym na sztucznej trawie Poloniąści pokonali miejscową Nielbę 1:0 po trafieniu w II połowie Jakuba Wisniewskiego.
Kolejne mecze sparingowe juniorzy starsi rozegrają:
- 8 marca (poniedziałek) na sztucznej trawie w Poznaniu z zespołem Przemysława Poznań - godz. 18.00;
- oraz w niedzielę 14 marca na własnym boisku o godz. 11.00 z zespołem Kania Gostyń.
Najnowsze aktualności
-
Mecz Polonii 2008 do końca trzymał kibiców w napięciu, choć do 73. minuty wydawało się, że losy spotkania są rozstrzygnięte. Poloniści mieli już trzy bramki przewagi nad Górnikiem Konin, ale goście zdołali złapać kontakt, przez co ostatnie minuty były niezwykle nerwowe. Ostatecznie nasz zespół wygrał 3:2.
-
Ostatni weekend wakacji przyniósł kolejne emocje piłkarskie związane z meczami naszej akademii. Poloniści wygrali sześć meczów, raz zremisowali i dwukrotnie schodzili z boiska pokonani. Nasze zespoły strzeliły mnóstwo bramek, a prawdziwy festiwal strzelecki urządziła sobie Polonia 2013, która strzeliła aż 19 bramek!
-
Ostatni weekend wakacji przyniesie kolejne piłkarskie emocje związane naszą akademią piłkarską. W sobotę swoje mecze ligowe rozegra pięć zespołów, a trzy mecze zostaną rozegrane na średzkich boiskach. W niedzielę zagrają cztery kolejne drużyny, a na boiskach centrum treningowego zagrają dwie z nich.
-
W rozegranym w środę wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej D1 zespół Polonii 2012 wydarł punkt Polonii Leszno. Nasz zespół źle wszedł w ten mecz i do przerwy przegrywał 3:1, a na pięć minut przed końcowym gwizdkiem gospodarze prowadzili 6:4. W ostatnich minutach Poloniści zdołali jeszcze zdobyć dwa gole, wyrównując tym samym stan meczu.