05.05.2011
Juniorzy młodsi pokonali TrzemesznoPo ostatnim wyraźnie przegranym spotkaniu z Przemysławem Poznań, juniorzy młodsi okazję do rehabilitacji mieli już w następnym meczu w Trzemesznie. Ich rywal zajmował ostatnią pozycję w tabeli , więc można było poprawić swoje konto punktowe i bramkowe.
Nasz zespół dobrze rozpoczął mecz- długo utrzymywał się przy piłce i to na połowie przeciwnika, co chwilę zagrażając ich bramce. Już w pierwszych 15 min. powinni prowadzić co najmniej 2 : 0 ale zabrakło im zimnej krwi i zdecydowania pod bramką gospodarzy. Nie potrafili pokonać bramkarza nawet z rzutu karnego , który fatalnie wykonał K. Kudła. W następnych minutach napór naszej drużyny nie malał, przeciwnicy sporadycznie przekraczali linię środkową ale szczęście w tej połowie nie opuszczało i dzięki temu wynik do przerwy brzmiał 0 : 0.
Po przerwie obraz gry nie zmienił się- to nasz zespół dominował na boisku , co potwierdziła bramka zdobyta przez D. Kubisiaka w 47 min. po ładnej akcji całego zespołu. Chwilę później ten sam zawodnik miał kolejną doskonałą sytuację do podwyższenia wyniku ale tym razem ta sztuka mu się nie udała. Przeciwnicy liczyli głównie na stałe fragmenty gry ale cała obrona i bramkarz byli w tym dniu dobrze dysponowani i nie popełnili żadnego błędu. Poloniści natomiast jeszcze raz pokonali bramkarza Zjednoczonych w 71 min. Uczynił to M. Wichłacz , który dopełnił formalności po indywidualnej akcji K. Pawłowskiego. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i tym sposobem Polonia wracała do domu z kompletem punktów.
Juniorzy zagrali w składzie :
B. BOROWIAK , K. WITUCKI ( 60 ‘ B. STROJNOWSKI ), J. JANASIK, K. KUDŁA, P. WAROT, M. JANASIK (40’D. KUBISIAK ), K. PRUSAK, P. KUDŁA, M. POLODY ( M. NYCZAK ), K. PAWŁOWSKI, M. MALUSIAK (65 ‘ M. WICHŁACZ ).
Najnowsze aktualności
-
W poniedziałek 19 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Szamotuł. Spotkanie to miało sie odbyć w pierwotnym terminie w sobotę 17 kwietnia, jednak ze względu na Żałobę Narodową zostało przeniesione na ten nietypowy termin. Sredzianie mogli pokusić się o dobry wynik, jednak nie umieli wykorzystać gry w przewadze i niestety przegrali z MSP Szamotuły 2:1, prowadząc do przerwy 1:0.