19.08.2017
Juniorzy grają dalej w Pucharze PolskiW meczu pierwszej rundy okręgowego Pucharu Polski drużyna juniorów Polonii Środa Wielkopolska pokonała na własnym boisku B-klasowy Pogrom Luboń 3:2 (3:0).
Bramki dla polonistów zdobyli Puzicki (19), Buczma (23) i D. Puchalski (28).
Poloniści rozpoczęli ten mecz trochę nerwowo, trudno było im zawiązać jakąś składną akcję. Natomiast zawodnicy z Lubonia byli bliscy uzyskania prowadzenia, ale na szczęście bardzo silny strzał jednego z nich zatrzymał się na słupku. Po kilku minutach juniorzy odzyskali swój rytm grania co od razu przełożyło się na ilość sytuacji pod bramką rywali. Jedną z nich w 19 min. precyzyjnym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę S. Puzicki. Jako drugi na listę strzelców wpisał się w 23 min. A. Buczma, który technicznym strzałem zakończył popisową akcję D. Słabikowskiego. Na kolejną bramkę musieliśmy czekać tylko 6 min, bowiem w 29 min. D. Puchalski pięknym strzałem w okienko z rzutu wolnego wyprowadził swój zespół na trzybramkowe prowadzenie. Mimo kilku okazji , do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie.
W drugiej połowie byliśmy świadkami dwóch kolejnych bramek ale niestety obie zdobyli goście. Najpierw w 48 min. napastnik Pogromu przejął niecelne podanie naszego obrońcy i praktycznie pozostało mu umieścić piłkę w pustej bramce. Od tego momentu nasi młodzi zawodnicy grali znowu bardzo nerwowo. Starali się to wykorzystać przeciwnicy, którzy poczuli okazję do poprawy wyniku i za wszelką cenę dążyli do tego. Udało im się to w 69 min. kiedy to silnym uderzeniem z rzutu wolnego pośredniego pokonali naszego bramkarza. W ostatnich dwudziestu minutach Poloniści wypracowali sobie kilka doskonałych okazji do zdobycia bramki ale żadnej nie wykorzystali , przez co do końca meczu musieli uważnie grać w defensywie. Mimo dwóch zmian podstawowych obrońców, którzy musieli opuścić boisko z powodu kontuzji, utrzymali o końca spotkania ten korzystny wynik i tym samym awansowali do kolejnej rundy Pucharu Polski. Mimo słabszej postawy w drugiej połowie, całemu zespołowi należą się słowa uznania, bo przecież w osłabionym składzie wyeliminowali drużynę seniorów.
Teraz czeka na nich jeszcze trudniejszy przeciwnik – A klasowa Stella Luboń , rywalizująca na co dzień z naszą drugą drużyną. Chcąc myśleć o dobrym wyniku w tym meczu muszą nasi piłkarze wznieść się na swoje wyżyny i zagrać na 100% przez pełne 90 min. Mają dwa tygodnie na wyleczenie swoich urazów i poprawę gry , bowiem już na 6 września wyznaczono termin tego meczu. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na to ciekawie zapowiadające się spotkanie.
Juniorzy zagrali w składzie: Florkowski, Gołębiewski, Lesiński, D. Puchalski, Furmanek (46 Madaj), Puzicki, Janicki, Słabikowski, W. Leporowski (63 Radek), A. Buczma, T. Puchalski.
Najnowsze aktualności
-
31.10.2009
Wysokie zwycięstwo Polonii
W 13 kolejce czwartoligowych rozgrywek Polonia Środa w dniu dzisiejszym na własnych obiektach podejmowała drużynę Sparta Złotów . Spotkanie zakończyło się bezapelacyjnym zwycięstwem średzkiego zespołu , która pokonała rywala 6:0.
-
30.10.2009
Bolesław Spochacz razem ze średzką Polonią !
Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Bolesław Spochacz to kolejna firma, która postanowiła wspierać średzką piłkę.
-
28.10.2009
Historia średzkiej piłki cz. 2- lata 30- te
Przed tygodniem przedstawiliśmy Wam początki naszej Polonii sięgające 1919 roku. Ukazaliśmy pierwsze sukcesy piłkarzy, a także tworzenie się struktury organizacyjnej w latach 20-tych. W dzisiejszej części przedstawimy rywalizację największych średzkich drużyn i sukcesy średzkiej piłki w latach 30- tych.
-
31.10.2009
Walka o utrzymanie się w czołówce
Ostatnia ligowa kolejka bardzo wyrównała różnicę punktową dzielącą drużyny z czołówki tabeli. Przegrane Polonii w Luboniu, a także Leśnika w Komornikach spowodowały, że Nordenia awansowała na drugie miejsce, a pierwszą trójkę dzieli tylko jeden punkt.
-
25.10.2009
Trampkarze I wygrywają na zakończenie
Na swój ostatni mecz ligowy w tym roku Trampkarze I udali się do Gniezna. Pierwsze spotkanie między tymi drużynami zakończyło się pewnym zwycięstwem naszej drużyny 6:1, dlatego też nasi chłopcy jechali tam po pewne wydawałoby się 3 punkty.