12.11.2013
Juniorzy bez punktów w LesznieW poniedziałek, 11 listopada drużyna juniorów młodszych rozegrała kolejny mecz o mistrzostwo Wielkopolskiej Ligi. Tym razem nasi zawodnicy ulegli na wyjeździe Polonii Leszno 2:3.
Już w drugiej minucie Polonia mogła objąć prowadzenie po rzucie wolnym wykonanym przez Jana Filipiaka, który wrzucił piłkę za plecy obrony gospodarzy a do piłki doszedł Jędrzej Kujawa, jednak jego strzał minimalnie minął bramkę. Chwilę później sredzianie wykonywali wa rzuty rożne, gdzie dwa razy zakotłowało się pod bramką gospodarzy jednak piłka nie chciała wpaść do bramki. Nie zdobyliśmy bramki także przy dwóch kolejnych rzutach rożnych, kiedy to raz bramkarza gospodarzy uratował słupek. Niewykorzystane sytuacje się mszczą i doświadczyła tego kolejny raz nasza drużyna. Zespół gospodarzy wykonywał rzut rożny, piłka trafiła na 16m gdzie kompletnie przysnął Michał Górzyński, który nie przeszkodził zawodnikowi gospodarzy w oddaniu strzału a ta wpadła do naszej bramki przy dolnym lewym słupku. Pięć minut po stracie tej bramki, poloniści stracili drugą bramkę, gdzie fatalnie interweniuje nasz bramkarz, który puszcza bramkę po strzale z ok. 25m. W 29min za Wojtka Leporowskiego wszedł Marcin Typański i od tego momentu nasz zespół przejął ponownie inicjatywę na boisku. W 31min. bardzo dobre podanie Jędrzeja Kujawy do Michała Górzyńskiego, ten wychodzi na pozycję jeden na jednego z bramkarzem, mija go ale zamiast trafić do pustej bramki strzela nad poprzeczką. Chwilę później na bramkę strzela Mikołaj Kmieciak, jednak jego strzał wyłapuje bramkarz gospodarzy. W 36min po bardzo dobrej akcji Jędrzeja Kujawy i Karola Kaźmierczaka, kontaktową bramkę zdobywa Michał Górzyński. Dwie minuty później doprowadzamy do remisu a strzelcem bramki jest Dawid Chąpinski. Ta bramka to zasługa Piotra Skrobosińskiego, który wcześniej wywalczył rzut rożny. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 2:2. Po zmianie stron inicjatywę na boisku posiadał nadal nasz zespół, jednak to gospodarze znowu po rzucie rożnym w 50min. meczu uzyskali prowadzenie. Tym razem zawodnikowi gospodarzy w oddaniu strzału nie przeszkodził Dawid Chąpinski. Do wyrównania mieliśmy kilka okazji: Janek Filipiak wbiegł w tempo podania Michała Górzyńskiego, strzelił jednak wprost w bramkarza; Michał Górzyński trafił w poprzeczkę; Karol Kaźmierczak zbyt szybko oddał strzał, z którym żadnych kłopotów nie miał bramkarz ; Michał Górzyński w sytuacji sam na sam nie trafia w bramkę. Mimo usilnych starań przegraliśmy nasza druzyna przegrala 2:3, jednak przy takiej postawie naszego zespołu w kolejnym meczu to my możemy się cieszyć ze zwycięstwa.
W meczu zagrali: bramkarz- Piotr Tyc obrońcy- Krzysztof Kaźmierczak, Jan Filipiak, Szymon Chudy, Karol Kaźmierczak pomocnicy- Dawid Chąpinski, Piotr Skrobosiński (59’ Rafał Kościelniak), Jędrzej Kujawa, Wojciech Leporowski (29’Marcin Typański), atak- Michał Górzyński, Mikołaj Kmieciak (62’ Mikołaj Zys). W rezerwie pozostali: Maciej Jóźwiak i Jędrzej Józefowicz.
Najnowsze aktualności
-
W Wielki Czwartek zespół trampkarzy młodszych (rocznik 2010) rozegrał mecz 3. kolejki ligi profesjonalnej w Lesznie. Nasz zespół kontynuuje serię zwycięstw przywożąc z tego pojedynku trzy punkty. Polonia pokonała swoją imienniczkę 4:0 i podobnie jak UKS AP Reissa Jarocin ma na koncie komplet punktów.
-
Ze zmiennym szczęściem w czwartek radzili sobie młodzicy Polonii (rocznik 2011). Pierwsza drużyna nie bez kłopotów wygrała z Wartą Śrem 7:3 (2:1), a ważny okazał się fragment gry, kiedy to Giovani Henriquez-Gajda strzelił trzy bramki w przeciągu 7 minut. Druga drużyna na boisku w Topoli przegrała 2:4 z Koziołkiem Poznań. Choć nasz zespół długimi fragmentami utrzymywał się dłużej przy piłce to nie przełożyło się to na zdobycz bramkową.
-
W 3. kolejce ligi profesjonalnej juniorów B1 zespół Polonii Środa 2008 wywalczył swój pierwszy punkt. Drużyna prowadzona przez Przemysława Otuszewskiego i Marcina Duchałę wywiozła remis z Leszna, gdzie zmierzyła się ze swoją imienniczką - Polonią. Bramki dla średzkiego zespołu strzelali Gabriel Baszczyński (33') oraz Serhii Pankratov (84').