14.09.2013
Juniorzy bez punktówMecz z Błękitnymi Wronki w pierwszej połowie toczył się przy przewadze drużyny gości, gdzie po raz pierwszy było widać tak dużą przewagę w sile fizycznej poszczególnych zawodników.
Nasz zespół nadrabiał ta przewagę dużą wolą walki. Przy odrobinie szczęścia i bardziej zdecydowanej postawie obrońców mogliśmy zejść na przerwę z bezbramkowym remisem. Tak się jednak nie stało i zespół z Wronek w 39 min. zdobył swojego zasłużonego gola. Do przerwy nasz bramkarz pokazał swoje umiejętności, kilka razy ratując zespół przed utratą bramki. Po przerwie trener Ireneusz Janicki do przodu przesunął Jędrzeja Kujawę i obraz gry uległ zdecydowanej poprawie. Nasz zespół przejął inicjatywę, czego dowodem była sytuacja Szymona Chudego, jednak jeszcze nie zakończona zdobyciem bramki. W 48 min. w Polonii nastąpiły dwie wymuszone zmiany i na boisku za Eryka Kowalskiego zagrał Kacper Wartecki, a za Marcina Typańskiego- Przemek Frąckowiak. Zaraz po dokonanej zmianie bardzo dobrą akcję przeprowadził Szymon Chudy, który pięknym strzałem pokonał bramkarza gości. Później kompletnie posypała się prawa pomocy przez co średzianie stracili aż trzy bramki. Poloniści odpowiedzieli dobywając tylko jednego, po strzale głową Przemka Frąckowiaka. Wynik meczu mógł ulec jeszcze zmianie, gdyż sytuacje podbramkowe zmarnowali zarówno gospodarze i goście. Z tego meczu należy wyciągnąć wnioski aby w kolejnych spotkaniach nie dochodziło do podobnych sytuacji. Końcowy wynik 2 : 5 dla gości. W dzisiejszym meczu wystąpili: bramkarz-Piotr Tyc; obrońcy- Krzysztof Kaźmierczak, Jan Filipiak, Piotr Skrobosiński, Stanisław Kiel, pomocnicy- Dawid Chąpinski, Eryk Kowalski ( 48’ Kacper Wartecki), Jędrzej Kujawa, Marcin Typański (48’ Przemysław Frąckowiak), atak- Szymon Chudy, Michał Górzyński. W rezerwie pozostali: Dawid Włodarczak, Mikołaj Zys, Maciej Jóźwiak, Wojciech Leporowski, Mikołaj Janicki. Obecni na meczu byli także: Jędrzej Józefowicz, Szymon Puzicki, Mariusz Krajewski i Dawid Machajewski. Kolejny mecz Polonia zagra także u siebie w następną sobotę z zespołem Polonii Leszno.
Najnowsze aktualności
-
Okazałe zwycięstwo na inaugurację rozgrywek I ligi okręgowej młodzików odniósł zespół Polonii 2013! Podopieczni Radosława Falgiera i Kamila Drzewieckiego wygrali aż 10:0 (5:0) z Wielkopolską Komorniki na boisku w Szreniawie. Cztery bramki dla Polonistów strzelił Jakub Przybyłek, trzy Paweł Szumski, a po jednej Krystian Kasprzak, Stanisław Majchrzak oraz Kacper Woźniak.
-
W meczu drugiej kolejki I ligi wojewódzkiej młodzików młodszych zespół Polonii Środa 2012 wygrał na własnym boisku 3:1 (1:1) z SMS AP Reissa Ślesin. Pierwszą bramkę w meczu zdobyli goście, ale błyskawicznie do wyrównania doprowadził Witold Chojnacki. Po przerwie na prowadzenie Polonistów wyprowadził Jeremi Sójka, a trzy punkty przypieczętował Witold Chojnacki.
-
W sobotę dwa mecze ligowe rozegrali młodzicy młodsi Polonii (rocznik 2011). Pierwszy zespół rozgrywki I ligi okręgowej rozpoczął od wysokiego zwycięstwa 7:2 z Orlikiem Mosina, a hat tricka zdobył w tym meczu Oskar Różewicz, który dołączył do Polonii z 1922 Lechii Kostrzyn. Druga grupa wspierana zawodnikami z 2012 rocznika przegrała na wyjeździe 2:4 z Mieszkiem II Gniezno.
-
W sobotę drugi zespół trampkarzy starszych (rocznik 2010) zainaugurował rozgrywki I ligi okręgowej. Poloniści udali się do Kamionek na mecz z miejscową Avią. Po świetnej pierwszej połowie nasza drużyna miała pięć bramek przewagi. W drugiej części gra się wyrównała i mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem średzkiej drużyny 6:1.
-
Świetny start rozgrywek zaliczyli trampkarze z rocznika 2010, którzy po dwóch kolejkach mają komplet punktów. W niedzielę na Stadionie Średzkim pokonali 2:0 (0:0) zespół Lecha Poznań 2011! Pierwszy gol to trafienie samobójcze po dośrodkowaniu Kamila Jankowiaka, a wynik ustalił Jan Marcinkowski, który wykorzystał podanie Antoniego Łukaszewskiego.
-
W drugiej kolejce ligi profesjonalnej Polonia Środa 2008 przegrała z Poznańską 13 Poznań 2:5 (1:1). Już na początku spotkania bramkę strzelił Jakub Kledecki, a w drugiej części do siatki trafił Mikołaj Kowalski. Długo utrzymywał się wynik remisowy, ale w ostatnim kwadransie rywale strzelili trzy bramki i zdobyli trzy punkty.