31.10.2017
Jedziemy do lidera!W meczu 14. kolejki III ligi gr. 2 drużyna Polonii Środa Wlkp. zagra na wyjeździe ze Świtem Skolwin (Szczecin).
Po sobotniej porażce 1:2 z Kotwicą poloniści spadli w tabeli na siódme miejsce. Nasz zespół ma w tej chwili dwadzieścia trzy zdobyte punkty. Do prowadzącego w tabeli Świtu traci sześć “oczek”. Już w tą sobotę podopieczni trenera Tomasza Dłużyka powalczą o zmniejszenie tej straty i powalczą z liderem na jego terenie.
Skolwin to północna dzielnica Szczecina będąca niegdyś znana z fabryki papieru. To właśnie na tym szczecińskim osiedlu 28 lutego 1952 roku powstał Osiedlowy Klub Sportowy Świt Skolwin (Szczecin). Jeszcze w sezonie 2003/2004 nasi rywale występowali na boiskach szczecińskiej A Klasy. Rywalizowali wówczas z takimi drużynami jak Ogniwo Babinek, Iskiera Śmierdnica (Szczecin) czy Błyskawica Kluki. Od kampanii 2012/2013 rozpoczął się okres największych sukcesów szczecińskiego zespołu.
Najpierw we wspomnianym sezonie 2012/2013 Świt zajął drugie miejsce w Klasie Okręgowej. Razem z Odrzanką Radziszewo ekipa z Osiedla Skolwin wywalczyła awans do IV ligi. W drugim sezonie na czwartoligowym froncie szczecinianie odnieśli swój największy sukces. Wywalczyli awans do III ligi. W debiutanckim sezonie na trzecioligowych boiskach szczecinianie zajęli bardzo wysokie, czwarte miejsce. Dodatkowo w sezonie 2015/2016 Świt zdobył Puchar Polski szczebla wojewódzkiego wygrywając 2:0 z MKP Szczecinek. Dzięki temu drużyna mogła zagrać w centralnych rozgrywkach Pucharu Polski edycji 2016/2017. Biało-niebiescy przegrali u siebie po rzutach karnych z Polonią Bytom 4:5. W regulaminowym czasie gry był bezbramkowy remis.
Dla drużyny ze Skolwina jest to trzeci sezon w III lidze. Na ten moment jest bardzo udany. Świt w trzynastu kolejkach wywalczył dwadzieścia dziewięć punktów i z punktem przewagi nad KKS 1925 Kalisz przewodzi ligowej stawce. Szczecinianie zanotowali dziewięć zwycięstw, dwa remisy i zaledwie dwie porażki. Warto dodać, że nasi rywale nie przegrali jeszcze w tym sezonie na swoim stadionie. Ich statystyki to sześć zwycięstw i jeden remis. Jedyną ekipą, która wywiozła punkt ze Szczecina jest Sokół Kleczew, który zremisował na tym terenie 1:1.
Najskuteczniejszym zawodnikiem ekipy Świtu jest Michał Kołodziejski. Były gracz m.in. GKS Tychy i Warty Poznań w dwunastu meczach ligowych strzelił dziewięć bramek. Pięć trafień na swoim koncie ma Kamil Walków. Jednego gola mniej zdobył Charles Nwaogu. Kibice doskonale pamiętają Nigeryjczyka z gry w barwach pierwszoligowej Floty Świnoujście. Ma na swoim koncie również trzy mecze w Ekstraklasie w barwach Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Czy polonistom uda się zakończyć znakomitą passę Świtu w meczach u siebie? Przekonamy się już w sobotę 4 listopada. Pierwszy gwizdek arbitra na stadionie w szczecińskiej dzielnicy Skolwin przy ul. Stołczyńskiej 100 zabrzmi punktualnie o godzinie 13:00.
Najnowsze aktualności
-
28.10.2009
Historia średzkiej piłki cz. 2- lata 30- te
Przed tygodniem przedstawiliśmy Wam początki naszej Polonii sięgające 1919 roku. Ukazaliśmy pierwsze sukcesy piłkarzy, a także tworzenie się struktury organizacyjnej w latach 20-tych. W dzisiejszej części przedstawimy rywalizację największych średzkich drużyn i sukcesy średzkiej piłki w latach 30- tych.
-
31.10.2009
Walka o utrzymanie się w czołówce
Ostatnia ligowa kolejka bardzo wyrównała różnicę punktową dzielącą drużyny z czołówki tabeli. Przegrane Polonii w Luboniu, a także Leśnika w Komornikach spowodowały, że Nordenia awansowała na drugie miejsce, a pierwszą trójkę dzieli tylko jeden punkt.
-
25.10.2009
Trampkarze I wygrywają na zakończenie
Na swój ostatni mecz ligowy w tym roku Trampkarze I udali się do Gniezna. Pierwsze spotkanie między tymi drużynami zakończyło się pewnym zwycięstwem naszej drużyny 6:1, dlatego też nasi chłopcy jechali tam po pewne wydawałoby się 3 punkty.
-
26.10.2009
Podsumowanie XII kolejki
Ostatni weekend nie był najlepszy w wykonaniu naszej pierwszej drużyny. Mimo, że chłopacy nie zagrali najgorszego meczu musieli uznać wyższość Lubońskiego FC. Niestety proste i niewymuszone błędy w grze obronnej spowodowały, że poloniści wrócili do Środy bez punktów.