27.08.2016
Jeden punkt z PrzodkowaW kolejnym meczu w III lidze poloniści zremisowali z Przodkowie z GKS-em 2:2 (0:1). Nasz zespół jako pierwszy objął w tym meczu prowadzenie jednak nie potrafił go utrzymać do końca a na dodatek poloniści w samej końcówce musieli gonić wynik i rzutem na taśmę doprowadzili do remisu.
W pierwszej połowie spotkania Polonia tworzyła sobie dogodne sytuacje bramkowe z których udało się wykorzystać jedną. W 37 minucie piękny strzał z rzutu wolnego Przemka Otuszewskiego ląduje w bramce rywali. Wcześniej bo już w 5 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Jakub Solarek ale jego strzał jakimś cudem nie wpadł do bramki. Piłka odbiła się od słupka i ku rozpaczy średzkich fanów wyszła w boisko. W 14 minucie w zamieszaniu pod bramką rywali swojego szczęścia próbowali Adam Gajda i Krystian Pawlak ale żadnemu z nich nie udało się skierować piłki do bramki rywali. Ostatecznie Polonia do szatni schodzi prowadząc 0:1.
Po zmianie stron gospodarze szybko doprowadzili do wyrównania za sprawą Łukasza Stasiaka który w 48 minucie strzałem głową po wyrzucie piłki z auto przelobował średzkiego bramkarza. W 72 minucie w zamieszaniu pod naszą bramką Sebastian Żołnowski pokonuje Adama Bibę i Polonia musi gonić wynik. Dwie minuty później po strzale sprzed pola karnego Igora Jurgi piłka tylko trafiła w poprzeczkę rywali. Ale Polonia z minuty na minutę groźniej atakowała chcąc za wszelką cenę zdobyć bramką. Sztuka ta udała się naszym piłkarzom w 90 minucie. Po dośrodkowaniu Mateusza Roszaka bramkę głową zdobywa Radek Barabasz i mamy remis. Mimo doliczonych czterech minut żadnemu z zespołów nie udało się więcej zdobyć bramki i mecz kończy się podziałem punktów.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Biba – Wolkiewicz, Otuszewski, Barabasz, Buczma (76` Świątek), Jurga, Ł. Przybyłek (68` Roszak), Solarek (55` Stańczyk), Gajda, Giczela (83` Borucki), Pawlak.
GKS Przodkowo wystąpił w składzie: Kotłowski – Czoska, Demianchuk (46` Borski), Duszkiewicz (75` Domjan), Frankowski (46` Żołnowski), Karniluk (69` Gawron), Łapigrowski, Łuczak, Robakowski, Stawikowski, Stasiak.
Najnowsze aktualności
-
28.09.2025
Lider poległ w Środzie Wlkp.
W meczu zamykającym zmagania w 10. kolejce trzeciej ligi grupy drugiej piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Zawiszę Bydgoszcz. Mecz ten uważany był za hit kolejki. Obie ekipy przed sezonem deklarowały chęć walki o awans do drugiej ligi i obie przed tym meczem były w czubie ligowej tabeli.
-
27.09.2025
Pewna wygrana z KKP
W sobotnie popołudnie piłkarki Polonii Środa rozegrały kolejne spotkanie ligowe. Tym razem podopieczne Adriana Cioch mierzyły się na własnym boisku z Kobiecym Klubem Piłkarskim z Warszawy.
-
27.09.2025
Remis z SKP Słupca
W sobotnie przedpołudnie drugi zespół seniorów Polonii Środa podejmował na własnym boisku trzecią w tabeli drużynę SKP Słupca.
-
26.09.2025
Weekendowe transmisje PoloniaTV
Zapraszamy Was na kolejne transmisje spotkań zespołów Polonii Środa które zrealizujemy w ten weekend.
Transmisje oczywiście z komentarzem Łukasza Szarzyńskiego. -
26.09.2025
Akademia: Zapowiedź (27/28.09.2025)
Kalendarz meczów ligowych drużyn akademii w dniach 27/28 września 2025.
-
24.09.2025
W niedzielę wracają zmagania ligowe
W najbliższą niedzielę piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe. Tym razem ich rywalem będzie trzecioligowy Zawisza Bydgoszcz – jeden z głównych kandydatów do awansu w tym sezonie do drugiej ligi.
-
24.09.2025
Porażka w Jarocinie (2014)
We wtorek zespół Polonii 2014 rozegrał mecz 1. ligi wojewódzkiej D2 z UKS APR Lampart Jarocin. W pierwszej połowie padło aż sześć bramek - Polonia trzy razy wychodziła na prowadzenie, ale gospodarze za każdym razem wyrównywali. W drugiej części spotkania padł tylko jeden gol i niestety strzelili go gospodarze i mecz zakończył się ich zwycięstwem.
-
23.09.2025
Koniec pucharowej przygody
Po dwóch latach przerwy wróciły na Sportową 12 w Środzie Wlkp. rozgrywki ogólnopolskiego Pucharu Polski. Tym razem piłkarze Polonii Środa zdobywca Wielkopolskiego Pucharu Polski sezonu 2024/25 w pierwszej rundzie tych rozgrywek zmierzyli się z liderem drugiej ligi Olimpią Grudziądz. Obie ekipy znały się bardzo dobrze z wcześniejszych rywalizacji na poziomie trzeciej ligi. Ale w meczu pucharowym stawka była zdecydowanie większa.