OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

30.05.2016

Jeden punkt z Lechem (2003)

Miniony długi weekend był bardzo intensywny dla piłkarskiej drużyny Polonii z rocznika 2003. W czwartek grali z UKS Śrem, a w niedziele z Lechem Poznań.  Po porażce w Śremie, chłopcy mieli przed sobą jeden cel – wygrać z Lechem i zmazać z siebie słabą grę w dwóch ostatnich meczach. W pierwszej rundzie poloniści przegrali w Poznaniu z Lechem 2:0, choć był to najniższy wymiar kary. Przed niedzielnym meczem na własnym boisku, średzcy piłkarze znali już mocne i słabe strony swoich rywali i było trzeba to przełożyć na boisko.

Pierwsze minuty meczu pokazały że Lech będzie grać w swoim standardowym stylu, ale poloniści byli na to przygotowani i skutecznie radzili sobie z rywalami nie dopuszczając w pobliże bramki, a nawet kilkukrotnie zaskakiwali bramkarza z Poznania, który w tym meczu miał sporo pracy. Ku zaskoczeniu piłkarzy, trenerów i kibiców z Poznania, to poloniści objęli prowadzenie za sprawą Adama Rozwory, który przepięknym strzałem zza pola karnego posłał piłkę w sam narożnik bramki i mimo że bramkarz Lecha wyciągnął się jak tylko mógł, to piłki nie zdołał wybić i Polonia w 18 minucie objęła prowadzenie. Przy tej bramce asystował Kacper Cyka, który od pierwszej minuty rozpoczął na innej pozycji niż zazwyczaj i jak widać przyniosło rezultat. Poloniści jednak mimo swobody w postaci prowadzenia, cały czas kontrolowali poczynania swoich rywali. Poznaniacy na połowie Polonii, dużo szukali gry 1x1 co w przeciągu całego meczu, przynosiło im kilka razy rzuty wolne z okolic pola karnego. Niestety w 27 minucie po takim faulu, zawodnik Lecha oddał bezpośredni strzał, który dostał jeszcze rykoszetu i piłka wpadła do bramki. Była to minuta meczu, która zmieniła całkowicie wynik spotkania. Kilkadziesiąt sekund później Lech skonstruował akcję prawą stroną boiska z dośrodkowaniem w pole karne, z piłką minął się Wiktor Król i młody Lechita dobił piłkę do pustej bramki. W przeciągu minuty, Polonia z prowadzenia 1:0, przegrywała 1:2. Po chwili sędzia zakończył pierwszą część i obie drużyny zeszły do boxów, gdzie czekali trenerzy z taktyka na drugą połowę.

W tej części meczu, piłkarze ze Środy mieli kilka sytuacji, aby zdobyć bramkę, ale zazwyczaj brakowało precyzji i spokoju w oddaniu strzału. Gospodarze podbudowani swoją dobrą, konsekwentną grą nie spuszczali głowy w dół, a wręcz przeciwnie, było w nich widać chęć wygrania tego meczu, a Lechici zaskoczeni postawą polonistów, często robili proste błędy, m.in. bramkarz Lecha, który tego dnia był chyba najsłabszym ogniwem. Po jego błędach poloniści mogli zdobyć bramki, ale dobra gra linii obrony, ratowała Lecha.

W drugiej części, mecz z każdą kolejną minutą stawał się bardziej wyrównany i po zawodnikach Lecha było widać, że nie tak wyobrażali sobie ten mecz. Byli nastawieni raczej na gładkie zwycięstwo w Środzie. W 45 minucie myśl o zwycięstwie wybił Lechitom Witek Moroz, który wykorzystał rzut karny po zagraniu ręką jednego z piłkarzy z Bułgarskiej. Po tej bramce poloniści jeszcze bardziej poczuli, że mogą ten mecz wygrać i śmielej atakowali bramkę gości. Mimo iż obie drużyny atakowały bramkę rywala, to kibice nie obejrzeli już więcej bramek i spotkanie lidera z wiceliderem, zakończyło się wynikiem 2:2.

Warto dodać, że Lechici w 10 meczach stracili zaledwie 3 bramki, a w samym niedzielnym meczu z Polonią tylko albo i aż dwie. Tylko, dlatego że Polonia ten mecz mogła nawet wygrać, strzelając więcej bramek.

Drużyna ze Środy, w końcu zagrała w pełnym składzie, gdyż w poprzednich meczach, było widać braki kadrowe spowodowane m.in..kontuzjami. Skuteczna gra defensywna naszego zespołu przyczyniła się do dobrego końcowego wyniku oraz także aspektu pozaboiskowego, jakim było podirytowanie młodych Lechitów, którzy pewnie nie byli przygotowani na trudny mecz w Środzie i przyjechali po pewne 3 punkty, a wywieźli zaledwie z jednym.

Polonia wystąpiła w składzie: W. Król, F. Półrolniczak, M. Kościelniak, K. Tabaczka, W. Moroz, M. Scholz, A. Rozwora, K. Cyka, A. Cukrowski, S. Łopatka, I. Motyl, J. Kasprzyk, W. Piotrowski, D. Litke, S. Kornaszewski, 

Najnowsze aktualności

  • 06.10.2025

    Skuteczni trampkarze (2012)

    Dwa wysokie zwycięstwa odnieśli w miniony weekend nasi trampkarze z rocznika 2012. Pierwsza drużyna wygrała w Szczodrzykowie z Kotwicą Kórnik aż 12:2 (6:0). Bramki dla średzkiego zespołu strzelali Szymon Kempski - cztery, Brajan Jóźwiak - dwie, Jakub Jacków - dwie, Marcel Ratajczak, Kacper Leciej, Oskar Limański oraz Tymoteusz Włodarczak. Polonia przesunęła się na 6. miejsce w tabeli 1. ligi wojewódzkiej. Druga drużyna odniosła wyjazdowe zwycięstwo z Lotnikiem-1997 Poznań po hat tricku Karola Marciniaka, a także trafieniach Patryka Polnego, Jędrzeja Gucze oraz Rogera Mazura. Podopieczni Kornela Ladrowskiego zajmują 3. miejsce w tabeli 2. ligi okręgowej.

  • 06.10.2025

    Bezbramkowy remis trampkarzy (2011)

    Zespół Polonii 2011 odnotował kolejny mecz bez porażki w trwającej rundzie. Poloniści w sobotę bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Poznańską 13 II Poznań. W tabeli 1. ligi wojewódzkiej nasza drużyna plasuje się na czwartej pozycji za plecami Sparty Złotów, Lecha Poznań oraz Akademii Krecika Ostrów Wielkopolski, z którą Polonia będzie rywalizować w następnej kolejce. Drugi zespół przegrał domowe spotkanie z SF II Luboń 1:3 (0:3), a jedynego gola zdobył Ksawery Duchała.

  • 06.10.2025

    Zwycięstwa bez straty gola (2010)

    Dwa pewne zwycięstwa odniosły w weekend zespoły Polonii z rocznika 2010. Pierwsza drużyna wygrała na wyjeździe 3:0 (1:0) z UKS APR Lampart Jarocin po bramkach Artsioma Kisliakoua, Oskara Walkowskiego oraz Michała Pluty. Drugi zespół także w gościach wygrał 7:0 (5:0) z Rawią Rawicz, a bramkarza pokonywali Sviatoslav Melnykov - dwukrotnie, Kiril Rabtsun, Stanisław Wieczorek, Jan Głowala, Jakub Przybylski oraz Krzysztof Chudy. Oba zespoły prowadzą w tabelach rozgrywek 1. i 2. ligi wojewódzkiej.

  • 06.10.2025

    Wietrzny remis z Jarotą (2009)

    Nie tylko z rywalem, ale też z silnym wiatrem musieli się mierzyć na stadionie w Klęce zawodnicy Polonii 2009. Nasz zespół do przerwy przegrywał 0:2 z Jarotą Jarocin, ale po przerwie dzięki trafieniom Sergieja Kaszyńskiego i Oliwiera Rudkowskiego udało się doprowadzić do wyrównania. Niestety zabrakło skuteczności i determinacji by zdobyć zwycięskiego gola.

  • 06.10.2025

    Akademia: Raport ligowy (4/5.10.2025)

    Komplet wyników meczów ligowych drużyn akademii w dniach 4/5 października 2025.

  • 05.10.2025

    Klasa A: Punkt po walce

    W meczu 8. kolejki wielkopolskiej klasy A zespół Polonii III Środa Wielkopolska zremisował na wyjeździe 3:3 (2:2) z rezerwami Mieszka Gniezno. Mecz dostarczył wielu emocji, bramek oraz kartek, a podział punktów wydaje się być w ogólnym rozrachunku sprawiedliwym rozstrzygnięciem, choć oba zespoły mogą też czuć niedosyt. Bramki dla Polonii strzelali Bartosz Kadrzyński z rzutu karnego podyktowanego po faulu na Mikołaju Szymański, Marcin Parus głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a także Mateusz Fórmaniak - również po rzucie rożnym. Warto dodać, że debiut w piłce seniorskiej zanotowali urodzeni w 2010 roku bramkarz Jakub Napruszewski, a także obrońcy Mateusz Fórmaniak i Maciej Jachnik.

  • 05.10.2025

    Wyszarpana wygrana z Polonusem

    Drugi zespół seniorów Polonii Środa w niedzielę udał się do Kazimierza Biskupiego na spotkanie z tamtejszym Polonusem. Poloniści zasileni graczami z pierwszego zespołu liczyli na odniesienie zwycięstwa i dopisania do swojego konta kolejnych trzech punktów.

  • 04.10.2025

    Remontada Polonii Środa

    W meczu 11 kolejki trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa mierzyli się w derbach Wielkopolski z kolejnym zespołem z naszego regionu Victorią Września. Spotkania obu ekip zawsze trzymały w napięciu do samego końca i nie inaczej było tym razem.

SPONSORZY

SPONSORZY
PARTNER PLATINIUM
PARTNER GOLD
PARTNER SILVER
PARTNER PREMIUM
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.