20.09.2014
Jeden punkt z ChełmnaW spotkaniu 8 kolejki III ligi Polonia Środa spotkała się na wyjeździe z Chełminianką Chełmno. Trener Mariusz Bekas nie mógł w tym meczu skorzystać z usług Pawła Przybyłka, Krzysztofa Bartoszaka i Dominika Muchy.
Od samego początku spotkanie było toczone w szybkim tempie i akcje przenosiły się od jednej bramki do drugiej. W 2 minucie z dystansu uderzał Michał Stańczyk ale bramkarz Chełminianki obronił ten strzał. Minutę później było już 0:1. Z boku dośrodkował Michał Stańczyk. Z piłką minął się Mateusz Pluciński ale ta odbiła się od nóg obrońcy gospodarzy i spadła wprost pod nogi naszego zawodnika który nie miał większych problemów z umieszczeniem jej w bramce. W 5 minucie po strzale jednego z piłkarzy Chełminianki piłka trafiła w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Adriana Lisa. W 14 minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Tomasz Grzelecki uderzył z bliska z ostrego kąta i piłka wpadła do bramki. W 20 minucie bliski zdobycia drugiej bramki dla Polonii był Igor Jurga po dośrodkowaniu Michała Chmieleckiego. Dziesięć minut później Tomasz Grzelecki wpadł z futbolówką w pole karne ale w ostatniej chwili obrońcy Polonii wybili mu piłkę na rzut rożny. W 34 minucie z rzutu wolnego dośrodkował Michał Chmielecki a piłkę głową do bramki skierował Igor Jurga. Jednak sędzia nie uznał tego trafienia odgwizdując pozycję spaloną. W 40 minucie po uderzeniu głową Michała Stańczyka piłka trafiła w poprzeczkę i opuściła boisko. Jeszcze w samej końcówce pierwszej połowy bramkarza Chełminianki próbowali zaskoczyć Michał Chmielecki i Szymon Grzelak ale za każdym razem były to uderzenia niecelne. Ostatecznie więc po 45 minutach mamy remis 1:1.
Od początku drugiej połowy optyczną przewagę posiadła Polonia. Gospodarze nastawili się na kontrataki. Jednak z przewagi w środku pola nie wiele wynikało a brakowało klarownych sytuacji pod bramką rywali. W 48 minucie z rzutu wolnego uderzał Radosław Barabasz ale piłka poszybowała wysoko nad bramką rywali. W 60 minucie groźnie z rzutu rożnego dośrodkowywał Michał Chmielecki jednak obrońcy Chełminianki w porę zażegnali niebezpieczeństwo. W 75 minucie Adria Lis długim podaniem próbował posłać piłkę do Krystiana Pawlaka i Jakuba Solarka jednak naszych napastników uprzedził bramkarz gospodarzy. W samej końcówce spotkania groźną sytuację stworzyli sobie gospodarze i niewiele brakowało aby piłka po uderzeniu Szymona Marksa wpadała do naszej bramki. Mimo doliczonych trzech minut żadnemu zespołowi nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis – Warot, Buczma, Grzelak, Barabasz, Chmielecki, Jurga (80` Polody), Solarek, Stańczyk (85` Falgier), Pluciński (64` Błaszak), Pawlak.
Najnowsze aktualności
-
Już jutro pierwsze zespoły akademii zainaugurują sezon 2024/2025! O godzinie 12:00 na boisko CTP1 wybiegną Polonia 2011 oraz Warta Poznań, natomiast w Lesznie z miejscową Polonią zmierz się nasz rocznik 2008.
Znacznie bardziej intensywny będzie kolejny weekend, na który zaplanowano osiem meczów, a rozgrywki wznowią zespoły z roczników 2008-2013.
-
AŻ DWA spotkania zespołów Polonii Środa pokażemy na żywo na naszym kanale na You Tubie w najbliższy weekend. Nasz maraton transmisji zaczniemy w sobotę 10 sierpnie o godzinie 18:00 spotkaniem III ligi w którym poloniści zmierzą się z Notecią Czarnków. Z kolei w niedzielę 11 sierpnia o godzinie 12:00 pokażemy Wam spotkanie Orlen I ligi Kobiet pomiędzy Polonią Środa a Juna Trans Stare Oborzyska.
Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem.
-
Zespół juniorów B1 (rocznik 2008) rozpoczął ostatni tydzień przygotowań do startu w rozgrywkach 1. ligi wojewódzkiej. Dotychczas Poloniści rozegrali trzy gry kontrolne. Podczas obozu w Buczu nasza drużyna wygrała 7:2 z PKS Racot oraz 6:0 z seniorami Heliosa Bucz, natomiast w sobotę przegrał 1:3 z seniorami Clescevii Kleszczewo.
-
Po udanej inauguracji sezonu 2024/25 na piłkarzy Polonii Środa czeka pierwsze spotkanie domowe nowej kampanii. Podopieczni Mikołaja Raczyńskiego podejmować będą na własnym boisku Noteć Czarnków. Zeszłoroczne spotkania obu ekip były bardzo emocjonujące. Wszyscy mają nadzieję że nie inaczej będzie tym razem.