15.10.2013
Jeden punkt w BydgoszczyW sobotę 13 października 2013 w Bydgoszczy odbyło się spotkanie w ramach siódmej kolejki II ligi kujawsko – pomorskiej kobiet pomiędzy KKP II Bydgoszcz a Polonią Środa Wlkp.
Spotkanie rozpoczęły przyjezdne i już od samego początku było widać zaangażowanie Polonistek. Widać było że nasze zawodniczki nie przyjechały do Bydgoszczy się tylko bronić lecz zgarnąć pełną pulę punktów. Raz po raz stwarzały sobie dobre i składne akcje. W tym spotkaniu sporo pracy miały bramkarki obu zespołów, które można pochwalić za trafne interwencje. Pierwszą dogodną sytuację stworzyły sobie Średzianki po stałym fragmencie gry. Jędrzejczyk wrzuca piłkę w pole karne lecz piłka minimalnie mija Kamilę Wiśniewską. Polonistki jednak dopięły swego i strzeliły gospodyniom gola do szatni. Po stałym fragmencie gry w 42 minucie piłkę w siatce umieszcza Julia Mikołajczak po zagraniu Roksany Wojteckiej.
Druga połowa to zmiany w zespole Polonii. Za Mikołajczak wchodzi Grzybkowska. Zmienniczka już 10 minut później doszła do bardzo dobrej sytuacji. Znalazła się sam na sam z bramkarką Bydgoszczy jednak piłka minimalnie minęła słupek. Gospodynie zaczęły naciskać i starały się doprowadzić do wyrównania. Polonistki od straty bramki uchroniła poprzeczka. Kolejna zmiana w Polonii, schodzi Monika Purgał a za nią na boisko wbiega Beata Plewa. W 78 minucie pada bramka na wyrównanie po złym kryciu Średzianek. Po chwili nastąpiła kolejna zmiana w naszym zespole. Świtalska zastapiła Włodarczak oraz pojawiła się Fabisiak za Grzybkowską. Do końca spotkania żadna ze stron nie zdołała jednak przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę.
Najnowsze aktualności
-
W niedzielę 19 wrzesnia w ramach 7 kolejki Wielkopolskiej Ligi Juniorów Starszych nasz zespół podejmował na własnym boisku druzyne Górnika Avans Konin. Po bardzo ciekawym spotkaniu i dobrej grze naszych graczy wszystkie punkty pozostały w Środzie. Poloniści bowiem pewnie pokonali zespół z Konina 2:0 prowadząc do przerwy 1:0, po bramkach zdobytych przez Piotra Leporowskiego i Dominika Muchy.