22.08.2012
Jamajka Cynk Boys Śrem rywalem rezerw w PPWielkopolski Związek Piłki Nożnej opublikował pary meczów drugiej rundy Pucharu Polski strefy poznańskiej. Pierwszym rywalem w tych rozgrywkach rezerw Polonii Środa będzie zespół Jamajka "Cynk" Boys Śrem.
Przeciwnik z nazwy bardzo egzotyczny występuje na co dzień w Kórnickiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej. Swoją nazwę Jamajka Cynk Boys zawdzięcza swoim wyjątkowym strojom, które prezentujemy poniżej.
fot. Głos Wielkopolski/ Waldemar Wylegalski
W pierwszej rundzie Pucharu Polski Jamajka Cynk Boys Śrem pokonała Avię Kamionki 4:2.
Spotkanie zostanie rozegrane 29 sierpnia o godzinie 17:00 na boisku w Śremie.
Pary II rundy Pucharu Polski
Jamajka Cynk Boys Śrem - Polonia II Środa Wlkp.
KS Gniezno - Czarni Czerniejewo
Zawisza Dolsk - GKS Gułtowy
Lech Old-boy Poznań - Bola 06 Poznań
Promień Opalenica - Poznań FC
Tornado Trzebaw - Pobiedziki-Light ERP Pobiedziska
Suchary Suchy Las - Przemysław Poznań
Tarnovia II Tarnowo Podgórne - GKS Golęczewo
Kolegium Sędziow WZPN - KS Sarbia
Warta Obrzycko - Orzeł Słopanowo
Orzeł Łowyń - Rzemielnik Kwilcz
FCL OSiR Przemierowo - Tęcza Lulin
Tęcza Skrzynki - Szturm Junikowo Poznań
Zieloni Lubosz - Warta Wartosław
KS Gaj Wielki - Pieczarka Wielichowo
Okoń Sapowice - Orzeł Granowo
Orzeł Rostarzewo - Piast Jabłonna
Dąb Bolewice - Inter Zdrój
Dyskobolia-Intermarche Grodzisk Wlkp. - Korona Bukowiec
Najnowsze aktualności
-
W drugiej grze kontrolnej podsumowującej grupowanie w Licheniu Starym zespół trampkarzy młodszych (rocznik 2010) wygrał 4:2 z Górnikiem Konin. Bramki strzelali Łukasz Miszkiewicz, Kamil Jankowiak i Jakub Przybylski, a raz zawodnik rywali trafił do własnej bramki. W zespole Marcina Łopusińskiego i Marcina Grabowskiego wystąpiło pięciu zawodników testowanych.
-
W drugim meczu kontrolnym podczas pobytu w Licheniu Starym zespół juniorów B2 rywalizował z drużyną SMS AP Reissa Ślesin złożoną z zawodników z Ukrainy. Do przerwy Poloniści prowadzili po golu Gabriela Baszczyńskiego, ale po przerwie goście odrobili straty i wyszli na prowadzenie. Ostatecznie nasz zespół zdołał jeszcze odwrócić wynik, a do siatki dwukrotnie trafił Piotr Kamiński.