07.07.2014
Iza znowu na podiumKolejny sukces odnotowali zawodnicy sekcji biegowej Polonii Środa. 6 lipca o godz. 12.00 wystartował upalny Triathlon Szczecin. Średzianka Iza Brzezińska zajęła pierwsze miejsce w swojej kategorii wiekowej. W zawodach tych wystartował również jej mąż Tomasz Brzeziński.
Swoim wynikiem, Iza potwierdziła bardzo dobrą formę w tym sezonie startowym. Przypomnijmy, iż w niedawnych zawodach w Sierakowie , również nie dała szans swoim rówieśniczkom.
Zawody rozgrywano na dystansach 1/2 i 1/4 Iron Man. Nasi zawodnicy zaliczyli krótszy dystans, czyli: 950 m pływania, 45 km na rowerze i 10,55 km biegu.
Na mecie nasi zawodnicy zameldowali się z czasami: Iza - 2 godz. 56 min. 8 sek, Tomek - 3 godz. 7 min. 12 sek. Wszyscy uczestnicy zmagali się z potwornym upałem na całej trasie.
Po zawodach średzianie powiedzieli: "Najbardziej znany polski triathlonista Jerzy Górski , dwukrotny mistrz świata "duble ironman" określił szczecińską imprezę jako najcięższą w 30-letniej historii polskiego triathlonu. Rowerem po centrum Szczecina: bruk, dziury, tory tramwajowe i twardy półtora kilometrowy podjazd. Biegiem po uliczkach starego miasta, większość trasy po kostce brukowej, która działała jak promiennik, żar lał się z nieba i ziemi, ale daliśmy radę!!!"
Dodajmy, iż do sezonu startowego Izę i Tomka przygotował starannie syn Jakub, który pełni rolę osobistego trenera swoich rodziców.
Gratulujemy całej rodzince Brzezińskich!
Najnowsze aktualności
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.